Trik - 02-12-2009, 15:52 
a po co taki kloc. Alu była by wystarczająca, z perspektywy mego "playstyka"  
Hubeeert - 02-12-2009, 16:34 A ja proponowałbym plastikową bo na cholerę nam taki kloc pod spodem? To nie EVO WRC Uwex - 02-12-2009, 22:07 Hubeeert - jak najbardziej plastik ! Lancer już dosyć waży . No i cena z pewnością będzie niższa - prawda ? Lestat - 03-12-2009, 07:04 Aaa w sumie racja...chodzi przeciez o to zeby sie brud tak do komory silnikia nie dostawal i zeby zwierzaki mialy trudniej  o czyms zapomnialem ?
mkrawcz1 - 03-12-2009, 08:29 Żeby pływalność poprawić
Kicek - 10-12-2009, 21:17 To jak? Dzieje sie cos w temacie?;-) jaru23 - 26-12-2009, 21:19 Pewnie temat padnie, ja generalnie będę zakładał w przyszłym roku tą z katalogu, w ASO cena około 720 zł w tym zestaw montażowy. macior - 27-12-2009, 12:47
co do rozwiązania alternatywnego - na popularnych aukcjach (andante, arpeggio czy jakoś tak) jest sporo osłon silników nieco bardziej popularnych modeli niz nasze Miśki w dużo niższych cenach; gdybyśmy wszyscy zainteresowani tematem zapuscili jakiegoś monita do producentów wyżej wspomnianych wytłoczek to może jakaś większa grupka potencjalnych klientów zachęciłaby do ich sfabrykowania za przystępne pieniądze ? jaca71 - 27-12-2009, 13:11 Też się na pomysł alternatywnej płyty napaliłem, ale z czasem przyszło otrzeźwienie. Po co to montować? Jest jakieś głębsze uzasadnienie poza brudnym silnkiem? Anonymous - 27-12-2009, 13:41
jesli ma ktos orginal takiej plyty moglbym skontaktowac sie z producentem u ktorego dorabialem od wzoru plyte do Galanta EA w serwisie koszt 600zl a nam po zamowieniu ok 50szt na poczatek wyszlo po setce zlociszy na glowe 
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=27447 mkm - 27-12-2009, 13:47
To jest wystarczające uzasadnienie. Pomysl, ze cala chemia, razem z woda, piachem, blotem wali spod kol po Twoich paskach, wtyczkach, kabelkach, czujnikach czy co tam jeszcze Lancer ma pod spodem. Oprocz tego mija już miesiąc, jak ktos miał zrobic fotki „pogladowe” tej plyty.... Zdjecie spodu silnika bez plyty tez byloby pomocne. widac by było, co „się brudzi” i które elementy sa najbardziej narazone na „syf”… macior - 27-12-2009, 16:50
to ja się wpisuję na listę oczekujących, czyli parafrazując tytuł teleturnieju "jeden z pięćdziesięciu" (mam nadzieję, że uzbiera się quorum) mkrawcz1 - 27-12-2009, 17:17
Choćby po to, żeby po przejechaniu głębokiej kałuży z prędkością "rozsądną" układ zapłonowy miał lżej
gzesiolek - 27-12-2009, 17:23 Na styczniowym malopolskim spocie na 90% bede wiec jak ktos z Kraka jest zainteresowany (jaca, macior)to bedzie mogl rzucic okiem na plyte ktora w standardzie dawali do 1,5... jaca71 - 27-12-2009, 19:27
Układ zapłonowy jest położony na głowicy - ma gdzieś wilgoć. Ale na płytę za ~100zł dla pięćdziesięciu gniewnych wstępnie się piszę. tylko cały czas a raczej ostatnio się zastanawiam czy jest mi do szczęścia potrzebna. gzesiolek, Aż z ciekawości popatrzę i porównamy stopień ufajdania silnika 
|
||||||||||||||||||||||
