reneyvan - 10-01-2010, 17:07 Niezależnie od tego, co ktoś mi powie, napisze, czy też co ja przeczytam decyzję podejmę ja, a więc i pretensje mogę mieć do samego siebie 
Zakup planuję w czerwcu 2010 roku, a więc do tego czasu pewnie osiwieję ze zgryzoty. Wątek o spalaniu wersji 1.8 przeczytałem prawie cały, chociaż przebrnięcie przez 80 - ąt kilka stron było trudne. Poczytałem sobie też opinie i raporty spalania na stronie autocentrum. Z tego, co się zorientowałem wysokość spalania zależy od wielu czynników, stylu jazdy kierowcy, rodzaju drogi, korków, tego, czy silnik jest na dotarciu itp. Krótko mówiąc to kwestia osobniczo zmienna. Założę się, że gdybym moją Megankę trzymał non stop na wysokich obrotach to pewnie też 10 litrów na 100 byłoby nie wyjęte. Btw. Wczoraj sobie poczytałem forum Kia i trochę mnie otrzeźwiło. Sporo tam narzekań, a tutaj jakoś liczba niezadowolonych jest raczej niewielka. No cóż pożyjemy, zobaczymy. W każdym bądź razie dziękuję za pomoc. Fajne to forum. [ Dodano: 24-01-2010, 18:08 ] Odświeżę nieco temat. Ostatnio poczytałem trochę w sieci to i owo o miskach i Kia. Przebrnąłem nawet przez osiemdziesiątkilka stron topicu o problemach z Lancerem. Wniosek jest taki, że na Kia ludzie narzekają znacznie częściej. A to turbina, a to wtryskiwacze, a to sonda lambda. Z kolei co do Lancera to długi temat o problemach z jego udziałem to w większości OT o tym ile pali, jakie lać paliwo, jaki olej itp. Główne problemy wynikają, jak się zorientowałem z nadzwyczaj słabego poziomu większości ASO (za żadne skarby nie pozwalać na montaż alarmu), które wpisują się w ogólnopolski trend w tym zakresie i starają się zazwyczaj naciągać klienta ile wlezie, a nie wykonać poprawnie usługę. BTW. Numer z pobraniem opłaty za geometrię zawieszenia na gwarancji był już szczytem. Reasumując na chwilę obecną Lancer jest moim wyborem. Żona też za nim optuje, więc chyba w czerwcu kiedy kupuję wóz nie będę miał wątpliwości. Leszkomis - 27-01-2010, 12:59 Co tu dużo mówić - będzie Lancer, kwestia tylko Invite czy Intense. Czas pokaże, bo mam czas do jesieni. Ale decyzja już podjęta
Dziękuję wszystkim za pomoc w dokonaniu wyboru. Pozdrawiam jurekschroda - 29-01-2010, 09:53 No. To rozumiem 
Jechałeś kiedyś Intense ? Przed decyzją o wyborze tej wersji koniecznie się przejedź - nie każdemu pasuje sztywne zawieszenie i fele 18". Leszkomis - 29-01-2010, 12:46 Tak, w rodzinie mamy sedana RM09 Intense i sportback'a RM10 Invite'a, także mam porównanie. Żeby być w pełni szczerym, rozważam Intense ze względu na standardowe spoilery z przodu i po bokach + 18tki. Gdyby do Invite'a można za w miarę rozsądne pieniądze dorzucić te 2 elementy, to bym pewnie został przy tym bardziej miękkim zawieszeniu (bo istotnie, bardziej mi ono odpowiada). Ale liczby są bezwzględne :) jurekschroda - 29-01-2010, 16:59 No fakt. Gdyby do Invita dorzucić 18" i listwy boczne to pewnie wyjdzie drożej niż Intense 
bastek - 30-01-2010, 20:59
no to ja zamieszam w temacie oglądałem (na razie internetowo, ale zajrzę i do salonu) reanulta fluenca duży, bagażnik b. duży, o wyglądzie nie będę pisał, bo to kwestia gustu, wyposażenie OK. silinki 2 dizle 85 i 105 KM, benzyna 110 KM....., ceny niewielkie, jak na tą wielkość i wyposażenie.... ogólnie mam awersję do reanultów (ze względów osobistych), ale sedan, 500 l. bagażnika i cena poniżej 60.000 sporo by tą moją awersję nadgryzła, jak miałbym teraz kupować.... Pawcho - 30-01-2010, 21:25 Leszkomis to przy okazji posłuchaj systemu audio/ RF/ w wersji Intense-można się w nim "zakochać" przy dobrej płycie. reneyvan - 30-01-2010, 21:26 Po moich przejściach z serwisem Renault (geniusze, którzy przy uszkodzonej sondzie lambda kazali wymienić katalizator za 700 PLN, a chcieli wcisnąć wymianę silnika krokowego za 500 PLN, który w sklepie kosztuje 40 PLN) i zachowaniu jednego dilera (tekst typu spadaj Polaczku, bo ja mam tu ważniejszych klientów z Niemiec)) mam dosyć tej marki. Leszkomis - 31-01-2010, 20:18 Renault już miałem - nigdy nie popełnię tego błędu ponownie. A gdybym chciał coś z tej marki, to pewnie megane coupe 170KM. Ale z racji tego, że mam zdanie o renault jakie mam i doświadczenia też bardzo złe, to skreśliłem całą markę na starcie. Co do Intense, tak, audio jest boskie - wiem :) Jak zamówię dam znać - trochę czasu jeszcze upłynie. Mr.U - 01-02-2010, 23:37 Ponieważ temat dotyczy modeli Lancer 1,8 invite SB oraz Kia pro cee'd 2.0 DOHC również i ja uważam, że to właściwe miejsce by podzielić się opinią nt. renault. Otóż posiadam jedną renię megankę i jest rewelacyjna. Świetnie się prowadzi, mało pali, cicha, jest przyjemność z jazdy i dobrze przyśpiesza (jak na 80KM 1.5 dci). Gdybym miał do wyboru kupiłbym ją raz jeszcze tylko z mocniejszym silnikiem. Niestety w promocji kredytowej był lancer a nie meganka. To tyle w temacie Lancer 1,8 invite SB vs Kia pro cee'd 2.0 DOHC. reneyvan - 02-02-2010, 00:15 Zrozumiałem aluzję i kajam się ze wstydu Mr.U - 02-02-2010, 00:46 nie trzeba  mnie tez serwis reno próbował zrobić w .....
dlatego już tam nie jeżdżę. ale na auto złego słowa nie mogę powiedzieć. jeśli przejechałes się misiem i sie podoba, to kupuj i .... enjoy
pozdrawiam
bastek - 02-02-2010, 06:35
łoj, wiem że to moje było trochę obok tematu..... tylko ze nie chciałem zakładać nowego wątku. jak ktos jest zdecydowany TYLKO na te 2 auta, to poprostu przeczyta nasze wypowiedzi, i przejdzie dalej. a jeśli to bedzie zakup jak np.u mnie - kto da fajne warunki cenowe, fajne forum, ładny wygląd - rozwaza inne marki. ja np. szukałem dużego bagaznika i wygody dla 2 dorosłych i 2 fotelików dziecięcych, i reczej słabszych silników (wyrosłem trochę z pędu). także ta renówka nijak tu nie pasuje - ani to kia, ani lancer, ani silniki po 150 KM. ale czytanie 10 wątków po 3 posty - co kto mysli o jakim aucie- jest bardziej "upierdliwe" niż jednego na 20 postów racer1972 - 26-02-2010, 00:40 ja też rozważałem kupno KIA ale w pracy mamy takie służbowe i nie grzeszą solidnością przy intensywnej eksploatacji... no i kwestia utraty wartości nie mówiąc o prestiżu marki
Anonymous - 26-02-2010, 00:49 Ja przed zakupem Lancerka, testowałem między innymi hyundaya i30, całkiem fajny, miał nawet jedną rzecz lepszą od miśka-wykończenie wnętrza:)reszta bez porównania
Jeszcze gorszy był auris, natomiast pozytywne wrażenie wywarła na mnie Octawia, której o mały włos nie kupiłem(żona mnie powstrzymała) twierdząc, że nazwa skoda kojarzy się jej z Wartburgiem byłem też u Zdanowicza, karnąć się nową imprezką, ale wersja 1.5 l w aucie 4wd, była pomyłką no i cena sporo wyższa, więc odpuściłem:)
|
||||||||||
