Anonymous - 09-03-2007, 00:56 Klapka to taka wkładka w dolot powietrza,taki pierscien aluminiowy ktory w srodku ma otwor i ową klapke na zawiasie,dziala to jak np zaworek w wentlu w rowerze albo w materacu dmuchanym tylko ze w wiekszym rozmiarze,przepuszca powietrze w jedna strone a w druga nie,poniewaz klapka sie zamyka pchana strumieniem powietrza.czyli jesli silnik ciagnie powietrze z filtra to klepka sie ogchyla i przepuszcza strumien natomiest jesli gaz w kolektorze wystrzeli to fala uderzeniowa sama zamyka klapke i sie na niej zatrzymuje.Gdzie ten nadmiar powietrza ulatuje? Ano jest taki pasek gumowy na klapce dzialajacy zupelnie odwrotnie jak sama klapke czyli wypuszcza,podnoszony nadcisnieniem, nadmiar powietrza.Celem głównym stosowania tego urzadzenia jest nieuszkodzenie przeplywomierza ktory przy wystrzale stanowi najwęższą część przeplywu czyli dziala nań największa sila zdolna do jego uszkodzenia głównie przez wyrwanie tzw.plastra miodu czyli takiego fitra zawirowań powietrza. Xiff - 10-03-2007, 20:51 Temat postu: Bumkalpka... ok... no to chyba juz wiem co i jak... Dzieki za wyjasnienie. Juz znalalem u siebie i klapke i pierscien i gumke... cieszy mnie ze nie zapomnieli o wmontowaniu mi tego bo po moich dwoch wybuchach jakie mialem to pewnie by sie przepływomierz nie pozbierał... A raczej ja bym go pozbierał ...z asfaltu 
pozdro michal_g84 - 11-03-2007, 13:52 no i po sprawie, pojechałem do zupełnie innego mechanika, on wyregulował zawory, ustawił wolne obroty na tak około 900 i jest super, nawet zużycie gazu mi spadło krzysius - 31-12-2008, 14:46 Tu nie chodzi o druciarstwo ani o przytykanie dolotu tylko o to aby silnik sam zasysał powietrze a nie żeby ono wpadało do filtra. (Ma być swobodbe ssanie a nie nadciśnienie) Hubeeert - 31-12-2008, 16:11 krzysius dwie sprawy: 1. Pisząc cokolwiek na Forum nie używaj wyłącznie wielkich LITER bo to oznacza krzyk i jest bardzo nieuprzejme. 2. Pisząc na Forum nie używaj wulgaryzmów - nawet wykropkowanych. |
||||||
