Outlander II GEN Techniczne - Wyciszanie silnika
13zbyszek13 - 10-03-2010, 20:16
teraz jest miśiek przed liftem
androzek - 09-04-2010, 21:30
Czy ktoś może wyrazić opinię o :
SztukaWyciszania.pl
Profesjonalne Wygłuszenie Auta
ul. Liwska 2
(róg Wysockiego, Bródno)
03-391 Warszawa
tel. (22) 77 33 884
tel. kom. 501 619 476
Czyli czy to ściema ( oferta usunięta z Allegro ) i ile kosztuje oraz czy daje satysfakcynujące wyniki...
13zbyszek13 - 10-04-2010, 06:52
kolego daj głośniej radio
napewno będzie tańsz operacja jak i nie lepszy efekt
androzek - 13-04-2010, 19:02
Sam sobie odpowiedziałem:
Oto informacja z firmy- "Zapewne o ok. 6 dB. Natomiast sekret tkwi nie w decybelach, a
częstotliwościach docierających do ucha - chodzi o zamienienie ich na
akceptowalne.
Do Outlandera proponuję pakiet Classic (3 dni, 4300zł) z ewentualnymi
dodatkami jak np. koła i nadkola oraz całe podwozie (3500) albo
wyciszenie uszczelek drzwi (200/szt).
Najbardziej się natomiast nadaje pakiet Exclusive - w cenie 9700zł,
5dni."
dab - 13-04-2010, 20:45
androzek napisał/a: | pakiet Exclusive - w cenie 9700zł |
ciekawa oferta
ZbigniewD - 13-04-2010, 20:53
13zbyszek13 - 14-04-2010, 08:51
androzek napisał/a: | Sam sobie odpowiedziałem:
Oto informacja z firmy- "Zapewne o ok. 6 dB. Natomiast sekret tkwi nie w decybelach, a
częstotliwościach docierających do ucha - chodzi o zamienienie ich na
akceptowalne.
Do Outlandera proponuję pakiet Classic (3 dni, 4300zł) z ewentualnymi
dodatkami jak np. koła i nadkola oraz całe podwozie (3500) albo
wyciszenie uszczelek drzwi (200/szt).
Najbardziej się natomiast nadaje pakiet Exclusive - w cenie 9700zł,
5dni." |
Pisałem że taniej i przyjemniej radio 5 pozycji glośniej i efekt 100 %
miki1512 - 14-04-2010, 12:14
rezon napisał/a: | Seria 146,7KM i 313,9Nm (mały gratis od VW). Po poprawkach - 165,8KM i 358,3 Nm. Przede wszystkim silnik pracuje znacznie spokojniej i wyraźnie ciszej. |
Hej dokonałem właśnie podobnej modyfikacji z tym że, mam 165 KM i 380 Nm. Po przejechaniu 1000 km zauważyłem, że praca silnika wyraźnie się uspokoiła. Jazda stała się przyjemniejsza ze względu na poprawę przyspieszenia i szeroko pojętą elastyczność ale przede wszystkim stało się cicho. Podróżowanie z prędkością 130 - 150 nie jest już morderstwem dla uszu.
rezon - 14-04-2010, 18:48
miki1512 napisał/a: | przede wszystkim stało się cicho. Podróżowanie z prędkością 130 - 150 nie jest już morderstwem dla uszu. | dlatego też mnie się spodobały efekty uboczne tuningu - jest ciszej
dab - 14-04-2010, 19:14
faktem jest ze przydala by sie jakas konkretna, w miare tania w realizacji porada jak wyciszyc nieco tego wyjca...
Troche wstyd jezdzic jakby nie bylo fajnym autkiem ale jedynie z predkoscia 120km/h....
Co ciekawe obecnie mam jeden pomysl na jego wyciszenie - trzeba jezdzic z predkoscia pomiedzy 160-180km/h...wtedy bardzo zauwazalnie spadaja decybele plynace z silnika...naprawde jest spora roznica w glosnosci, tak jakby silni zaczynal inaczej pracowac...lepiej...ciszej....
mitsu00 - 14-04-2010, 19:17
dab napisał/a: | Co ciekawe obecnie mam jeden pomysl na jego wyciszenie - trzeba jezdzic z predkoscia pomiedzy 160-180km/h... |
Już jeden samolot się rozbil przy podejściu do lądowania. Pozostańmy przy jednym proszę....
dab - 14-04-2010, 19:21
mitsu00 napisał/a: | dab napisał/a: | Co ciekawe obecnie mam jeden pomysl na jego wyciszenie - trzeba jezdzic z predkoscia pomiedzy 160-180km/h... |
Już jeden samolot się rozbil przy podejściu do lądowania. Pozostańmy przy jednym proszę.... |
Outek to nielot....wiec o ladowaniu nie ma mowy...ja tu mam czesto mozliwosc jazdy z tymi kosmicznymi predkosciami....mam niedaleko NRD a tam wolno
A przedstawiciele Rzadu nie lataja tam tupolewami...jak niestety u nas
mitsu00 - 14-04-2010, 19:26
"Samolot" napisałem jako metaforę, a oszołomow jeżdżących tak szybko po drogach (nie autostradach) w PL narażając innych jest mnóstwo..... A miśkiem często jeżdżę za Odrą czy w Austrii i szczerze mówiąc jeżdżę max 140 km/h bo wyżej tylko buczy i huczy. To nie auto do szaleństw. Do tego są inne auta.
dab - 14-04-2010, 19:33
mitsu00 napisał/a: | w Austrii |
no tam to sobie na legalu nie poszalejesz...w dodatku pelno tam foto-kamerzystow z zamilowaniem do wykonywania fotek w plenerze
Sproboj przy okazji przelotu przez DEU podciagnac powyzej 160..zobaczysz ze robi sie w kabinie ciszej
rezon - 14-04-2010, 19:35
dab napisał/a: | A przedstawiciele Rzadu nie lataja tam tupolewami...jak niestety u nas | nie czepiaj się Tupolewa jak się nie znasz - technika tam raczej nie zawiodła. Są zresztą Rządy znacznie bogatszych krajów, które uważają, że są za biedne na kupowanie samolotów - są przecież rejsowe. To tak BTW i OT.
|
|
|