Outlander II Ogólne - potrzebny OUTEKII do obejrzenia(W-wa)przed zakupem- I ROK PO
13zbyszek13 - 21-03-2010, 06:41
Może nie będzie miał takiego pech jak ty steff , a na pewno jest bardziej optymistycznie nastawiony do świata.
lexus - 21-03-2010, 12:33
Tak jest autko napewno musi być na gwarancji
dab - 22-03-2010, 14:11
rezon napisał/a: | łask wracają też białe perełki. |
Tylko potem cholernie ciezko takiego bialasa sprzedac....ile swego czasu nameczylem sie zeby pchnac piekna aczkolwiek biala Octavie....o ludzie...to tylko ja wiem...w koncu poszla niemal za pol ceny
rezon - 22-03-2010, 15:31
dab napisał/a: | swego czasu nameczylem sie zeby pchnac piekna aczkolwiek biala Octavie | ale białą, nie białą perełkę. TO drobna różnica, a po za tym moda na białe SUV-y to ledwie ub. rok. Octavię raczej trudno też zaliczyć do SUV-ów.
dab - 22-03-2010, 18:21
no fakt, do perelki jej bylo daleko
Ale juz nigdy wiecej nie chce bialego auta!! AMEN!
jerzyk85sz - 29-03-2010, 22:01
http://www.youtube.com/watch?v=w8OtaCVf-es a co myslicie otym
sibkods - 29-03-2010, 22:05
Bo Octavia w białym wyglada bardzo kiepsko, co innego SUVy
Steff - 29-03-2010, 22:30
jerzyk85sz napisał/a: | http://www.youtube.com/watch?v=w8OtaCVf-es a co myslicie otym | Duster ładniejszy i tańszy
rezon - 30-03-2010, 07:36
jerzyk85sz napisał/a: | a co myslicie otym | Autko ładne i pewnie tak samo jak Outek będzie słabo wygłuszone. Nie wiadomo czy nie pójda w kierunku kaszkaja, w którym większość wersji jest 2x4, a nie 4x4. A poza tym ja na razie jestem skutecznie wyleczony z zachwytów nad trzema diamanetami z powodów dalekich od techniki.Nie samym samochodem żyje człowiek, czasami potrzebuje też dobrego serwisu.
lexus - 30-03-2010, 15:28
Witam ponownie właśnie wróciłem z Belgii z outkiemII 2,0did .jestem bardzo zadowolony z komfortu z pszyspieszeń na trasie i t.d.teraz jechałem na zimówkach16 ale dostałem fele z oponami 18to zaraz zmienie .autko według mnie rewelka przyznam że to pierwszy zaturbiony wóz .całą trasę 1340km zrobiłem w 13,5 godz.całkiem niezłe na autostradzie jadąc 140-150 palił 7,8 w polsce wlecząc się 70-90 na trasie poznanskiej6,1 całkiem przyzwoicie jestem teraz w trakcie załatwiania papierów .po krutce powiem jak w Belgii kupuje się auta;1.najpierw uzgadniasz z włascicielem (u mnie to osoba prywatna) co do ceny i tym podobne spisujesz umowę kupna i z nią idziesz po tablice i ubezpieczenie(w moim przypadku załatwiałem przez pośrednika -taniej bo 200E) 2. sprzedawca jedzie na na badanie techniczne i stwierdzenie legalności przebiegu licznika (razem 100e) ja umówiłem się tak że razem tam pojechaliśmy ważne że takich stacji jest tylko kilka promoieniu 100 km w samej Brukseli chyba 4. po przegłądach otrzymujesz dwa certyfikaty jeden na badania mam na 1.5roku drugi że przebieg licznika jest ok .bez tego ani ja nie mogę kupić auta ani sprzedawca nie może mi go sprzedać .3 następnie jadę z tablicami do sprzedawcy ,on zdejmuje swoje tablice ja przykręcam swoje i rozliczam się co do kasy .W tym momęcie auto jest moje.podróż przebiegła bez problemów wydaje mi się że oleju nie skonsumował zero problemów telefonik na blu tuta skonfigurował mi zięciu już w brukseli.radyjko gra extra ,troche głośno na zimówkach było ale tylko do 90 póżniej ok.tak to w skrócie wyglądało .
mitsu00 - 30-03-2010, 19:48
lexus napisał/a: | Witam ponownie właśnie wróciłem z Belgii z outkiemII 2,0did .jestem bardzo zadowolony z komfortu z pszyspieszeń na trasie i t.d.teraz jechałem na zimówkach16 ale dostałem fele z oponami 18to zaraz zmienie .autko według mnie rewelka przyznam że to pierwszy zaturbiony wóz .całą trasę 1340km zrobiłem w 13,5 godz.całkiem niezłe na autostradzie jadąc 140-150 palił 7,8 w polsce wlecząc się 70-90 na trasie poznanskiej6,1 całkiem przyzwoicie jestem teraz w trakcie załatwiania papierów .po krutce powiem jak w Belgii kupuje się auta;1.najpierw uzgadniasz z włascicielem (u mnie to osoba prywatna) co do ceny i tym podobne spisujesz umowę kupna i z nią idziesz po tablice i ubezpieczenie(w moim przypadku załatwiałem przez pośrednika -taniej bo 200E) 2. sprzedawca jedzie na na badanie techniczne i stwierdzenie legalności przebiegu licznika (razem 100e) ja umówiłem się tak że razem tam pojechaliśmy ważne że takich stacji jest tylko kilka promoieniu 100 km w samej Brukseli chyba 4. po przegłądach otrzymujesz dwa certyfikaty jeden na badania mam na 1.5roku drugi że przebieg licznika jest ok .bez tego ani ja nie mogę kupić auta ani sprzedawca nie może mi go sprzedać .3 następnie jadę z tablicami do sprzedawcy ,on zdejmuje swoje tablice ja przykręcam swoje i rozliczam się co do kasy .W tym momęcie auto jest moje.podróż przebiegła bez problemów wydaje mi się że oleju nie skonsumował zero problemów telefonik na blu tuta skonfigurował mi zięciu już w brukseli.radyjko gra extra ,troche głośno na zimówkach było ale tylko do 90 póżniej ok.tak to w skrócie wyglądało . |
Cieszę się bardzo że autko było OK i że jesteś zadowolony. Trzeba by chyba go odświerzyć, spolerować rysy, zakonserwować lakier, wysprzątać i odświerzyć wnętrze żeby wyglądał jak nowy Mogę ci w tym pomoc/zrobić żeby wyglądał jak prosto z salonu.... daj znac na PW jesli by cię to interesowało.
lexus - 30-03-2010, 21:07
OK .
Steff - 30-03-2010, 21:17
mitsu00, pastujesz te kabany zawodowo
13zbyszek13 - 30-03-2010, 22:14
zrób fotki i zamieść
dab - 31-03-2010, 08:39
mitsu00 napisał/a: | Mogę ci w tym pomoc/zrobić żeby wyglądał jak prosto z salonu.... |
mitsu...jestes niesamowity w tej kwestii...nie ma bata...trzeba bedzie cie kiedys poznac....
..a przy okazji moze pogrzebac szmatka przy aucie
|
|
|