Outlander I Ogólne - [II 2.0 DID] myjnia ręczna czy automatyczna
rezon - 31-03-2011, 16:23
| mitsu00 napisał/a: | | bez maszyny polerskiej to takiego rezultatu nigdy nie osiągniesz... |
coś mi tam leży podobnego w garażu od kilku lat nie używane, bo jakoś nie ma czasu albo chęci aby robić coś więcej niż szybkie sprzątanie, ale raz na kilka lat można się poświęcić  zrób proszę zestawienie co po czym, bo widziałem, że odszedłeś od Meguirsa
mitsu00 - 31-03-2011, 16:35
| rezon napisał/a: | | mitsu00 napisał/a: | | bez maszyny polerskiej to takiego rezultatu nigdy nie osiągniesz... |
coś mi tam leży podobnego w garażu od kilku lat nie używane, bo jakoś nie ma czasu albo chęci aby robić coś więcej niż szybkie sprzątanie, ale raz na kilka lat można się poświęcić zrób proszę zestawienie co po czym, bo widziałem, że odszedłeś od Meguirsa |
Sprawdź najpierw czy masz oscylujacą, czy rotacyjną. Bo jeśli ten 2-gi rodzaj to narobisz sobie masę niepotrzebnych rys kolistych.
rezon - 31-03-2011, 16:37
kółeczka z mimośrodem - jak Ziemia wokół Słońca tylko 2D
mitsu00 - 31-03-2011, 16:40
| rezon napisał/a: | | kółeczka z mimośrodem - jak Ziemia wokół Słońca tylko 2D |
Nie uzywaj  Kup na początek 2 opakowania białych ściereczek z mikrofibry SONAXa np na Statoilu, Cleaner, Polish i Wosk SONAXA i potestuj czy ci się spodoba ręczna robota. Najpierw oczywiście umyj o osusz cara
rezon - 31-03-2011, 19:31
| mitsu00 napisał/a: | | Kup na początek 2 opakowania białych ściereczek z mikrofibry SONAXa np na Statoilu, Cleaner, Polish i Wosk SONAXA i potestuj czy ci się spodoba ręczna robota. Najpierw oczywiście umyj o osusz cara |
to ostatnie to oczywista oczywistość. A odnośnie ręcznej roboty, to mnie nie przeraża. Czasami lubię, tylko rzadko mam dużo czasu.
lexus - 31-03-2011, 20:02
Ja też się pochwale dzisiaj outek przeszedł małe spa ,ręczna polerka troche mnie kosztowała zdrowia ,ale co tam autko napewno się odwdzięczy  
Uploaded with ImageShack.us 
Uploaded with ImageShack.us 
Uploaded with ImageShack.us
Kemot - 04-04-2011, 21:59
Ja też w sobotę spędziłem 6 godzin na "kosmetyce" auta, a tu leje i prognozy kiepskie...
xylen - 07-02-2012, 07:55
| mitsu00 napisał/a: | | Balugass napisał/a: | | od nowosci jeszcze nie zawitałem na myjni automatycznej troszke sie boje ze szczoty porysuja mi lakier a ze jest czarny bedzie wszystko widac a potem juz tylko polerka ciezko jest utrzymac "czarnucha"w czystości |
Bój sie Boga chłopie, nigdy na automacie czarnego auta  |
białego tez nie:) ja sobie załatwiłem lakier w pierwszym mcu użytkowania, 2 razy wjechałem na myjnie automatyczna i teraz jest masa zarysowań, a na ręcznej jeden debil mi smole osunął rozpuszczalnikiem:( na wiosnę coś z tym trzeba będzie zrobić
|
|
|
