Anonymous - 07-07-2010, 10:17 pierwsze efekty przy 40tys wymienilem przy 55tys - nie zdecydowalem sie na wymiane na gwarancji bo istnialo realne ryzyko ze zaplace za nie osobiscie wiec kupilem wzmocnione sprzeglo i zamontowalem poza ASO - ale wiem ze ostatnio ktos na forum twierdzil ze sprzeglo wymieniono na gwarancji. Moje podejrzenia sa takie ze to nie samo sprzeglo jest winne a docisk ktory powinien sie samoregulowac - ale chyba tego nie robil. Po przejechaniu 40tys km sprzeglo lapie znowu blizej srodka niz podłogi ale jeszcze zadnych problemow nie uswiadczylem [ Dodano: 07-07-2010, 10:18 ] A co do spalania to ostatnimi czasami jezdze bardzo ekonmicznie  (punkty) i spalanie zeszlo mi do okolo 7-7,5l/100
mitsu00 - 07-07-2010, 11:13
O co chodzilo z tą nierówna praca silnika? Co to było? Anonymous - 07-07-2010, 11:50
A nie ma wcześniejszych roczników? Ja w sierpniu 2009 kupiłem 2,2 wyprodukowanego w 2008 r. I wiem, że były jeszcze inne egzemplarze. W AutoGT mi takiego znaleźli. Inne salony faktycznie oferowały tylko 2,0. skaut - 07-07-2010, 12:14 Dzwoniłem do AutoGT. Nie ma w kraju aut z silnikiem 2.2 DiD. Jeżeli przyjmą zamówienie, to dotrze do kraju na przełomie listopada i grudnia, więc jest wielka szansa, że nie zdążę załapać się na kratkę. Reasumując, jeżeli decyduję się na diesla, to mogę "od ręki" wyciągnąć Outlandera 2.0 DiD, wersja Intense Plus za 128 000, lub stoi na placu u dealera Honda CR-V diesel 2.2 i-DTEC w automacie wersja Elegance Lifestyle za 145 000, lub benzyne 2.0 i-VTEC, za 121 000 mitsu00 - 07-07-2010, 12:22
Nie bierz Hondy jeśli kiedykolwiek będziesz chcial zjechać z utwardzonej nawierzchni, lub chciał podjechać pod górkę zimą. Układ 4X4 w tym aucie to kpina i nie ma sie w jakikolwiek sposób wplywu na jego działanie. Anonymous - 07-07-2010, 12:24 Wg komputera -problem wiazal sie z wysoka temperatura pompy plynu czasteczek stalych. Ale mam niedparte wrazenie ze silnik jakby na chwile zmniejszal obroty by po chwili znowu je zwiekszyc - ostatnio zawuazylem ten efekt jadac jedynka na jalowych obrotach - jeszcze sie przypatruje o co chodzi skaut - 07-07-2010, 12:41
mitsu00, to pewnie, jeżeli nie chcę czekać do końca roku na wersję 2.2 DID, to wezmę Outka 2.0 Intense Plus za tę wersję cena z homologacją 124 680 i lakierem metalik/perła w gratisie mam otrzymać alarm, listwy boczne, dywaniki i kuwetę do bagażnika. Czy to dobra oferta? Anonymous - 07-07-2010, 14:34
Z jednej strony za trochę mniej pieniędzy można by znaleźć Grand Vitarę, X-Traila lub parę jeszcze innych aut w podobnych specyfikacjach. Ale z drugiej strony naprawdę ważne jest aby zdecydować się na auto, na które nas stać ale tez takie, które nam sie podoba. To daje tą radochę, o którą też (albo głównie) chodzi. 
skaut - 07-07-2010, 14:55
Niby tak, ale Grand Vitara - skrzynia biegów jak z traktora i silnik 1.9 ze stajni Renault - auto raczej czysto Off Roadowe - nie w moim typie. Tak samo w Nissanie - silniki Renault. Jakoś mam brak zaufania do Renault mitsu00 - 07-07-2010, 14:59
Olej te pierdoły co diler ci proponuje i poproś o upust cenowy wraz ze zwiększeniem mocy. To co ci proponują z gadżetów kosztuje grosze i możesz to sobie sam potem dokupić. skaut - 07-07-2010, 15:24
mitsu00 - czytałem, że zwiększenie mocy robione w salonie jest gorsze od tego co można potem zrobić po okresie gwarancji profesjonalnie w firmie, która zajmuje się chip tuningiem mitsu00 - 07-07-2010, 15:37
Diler moze ci dac box chwilowo zwiększający moc do 170Km chyba bez utraty gwarancji. Oczywiście zmiana mapy jest o niebo lepsza ale w okresie trwania gwarancji robisz to na własne ryzyko bo jak wyjdzie na jaw to ją tracisz na silnik i uklad przeniesienia napędu. Anonymous - 07-07-2010, 18:05
Ograniczanie w odliczeniu VAT będzie obowiązywać dopiero od stycznia 2011. Było parę dni temu w Gazecie Prawnej, nie mam linku pod ręką. [ Dodano: 07-07-2010, 18:06 ]
Ja kupiłem 2,2 Int+ z NAVI (MMCS) i homologacją za 130 tys brutto. Rocznik 2008, zakup w 2009 r. Bardziej się nie dało już negocjować. Anonymous - 07-07-2010, 18:24
Moim zdaniem to wszystko podobne. Z kolei ten silnik z pompowtryskiwaczami z VW, którego kupisz jest głośnieszy od wszystkich tych francuskich klekotów i masz szanse jak 50:50, że Ci będzie brał olej. Więc będziesz miał o jedną sprawę więcej do pamiętania (dolewki). 
skaut - 07-07-2010, 18:44
Pytanie, czy ten box jest wart około 5000,00? Czy lepiej "przemęczyć" się do końca gwarancji i dopiero wówczas zmienić mapę? Dla mnie zmiana ze 105 kucyków na 140 to i tak prawdopodobnie "spora" zmiana. Ale na pewno to przemyślę. Może ktoś podpowie jak chodzą 2.0 z boxem? |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
