Małopolskie - Spotkanie małopolskich MM w Krakowie. - 18.07.2010 g.19.oo
mkm - 18-07-2010, 22:25
Karola nie liczylem... czyli jakis tam mały rekordzik jednak padł
20osob!
Wszystkim bardzo dziekujemy za przybycie mimo niesprzyjajacych warunkow atmosferycznych.
mis_smis - 18-07-2010, 22:35
N i po spocie w końcu dotarłem do domku a ciężko było troszkę deszczu i wszystko pływa dobrze że mss ma całkiem niezły prześwit pozdrowienia dla wszystkich
jaca71 - 18-07-2010, 23:02
Dzisiaj jakiś ciężki dzień był. Większość urwała się na pół godziny by rekord pobić i musiała uciekać vide moja skromna osoba. Normalnie i bez piwka jest sympatycznie - koło 22:30-23:00 towarzystwo przy samochodach stoi i rozjechać się nie może... To tak jak na imieninach w drzwiach wyjściowych jest najwięcej tematów do omówienia.
Ja_good - 18-07-2010, 23:13
DObrze bylo
Dzieki dla wszystkich za mila atmosfere i dla mkm-a za diagnoze czkawki miska.mam nadzieje ze wkoncu mu ustanie po tych zabiegach
Berni - 19-07-2010, 09:48
Marcin-Krak napisał/a: |
Poza tym dziękuję Berniemu za wskazywanie, gdzie są dziury
I gratuluję refleksu w wyprzedzaniu, ja się wlekłem później za zdolniachami 30 km\h |
z wysoka lepiej widac
Adaho_krak - 19-07-2010, 09:52
Ja również dzięki za sporą frekwencje i miłe towarzystwo. Martwi jednak fakt, że na 427 zawiadomionych małopolskich Mitsumaniaków, pomimo informacji i apelu w sprawie pucharowego bicia rekordu na spocie pojawia się aż 20 osób
gzesiolek - 19-07-2010, 09:53
Mnie dziewczyny nie puscily, a pogoda nie nastroila ich zeby pojechac ze mna
Wielkie sorki... ale pociecha rzadzi...
PS. a tak nawiasem Adaho, pozdrawiam za porannym staniem przed r. Matecznego... bo ten czerwony Eclipse to chyba Twoj
Adaho_krak - 19-07-2010, 10:08
gzesiolek napisał/a: | PS. a tak nawiasem adaho, pozdrawiam za porannym staniem przed r. Matecznego... bo ten czerwony Eclipse to chyba Twoj |
Tak to mój, często tam śmigam o tej porze i często wraz z Bernim. gzesiolek napisał/a: | Wielkie sorki... ale pociecha rzadzi... |
Bezsprzecznie masz rację Sporo przypadków braku przybycia na spot można wytłumaczyć, ale niestety duża część to po prostu czyste lenistwo.
sieegurd - 19-07-2010, 10:33
Adaho_krak napisał/a: | Martwi jednak fakt, że na 427 zawiadomionych małopolskich Mitsumaniaków, pomimo informacji i apelu w sprawie pucharowego bicia rekordu na spocie pojawia się aż 20 osób |
Byłem z Wami duchem Ale Adam 427 to chyba jst forumowiczów z Małopolski, bo klubowiczów dużo mniej
Adaho_krak - 19-07-2010, 10:50
sieegurd napisał/a: | Ale Adam 427 to chyba jst forumowiczów z Małopolski, bo klubowiczów dużo mniej |
Co racja to racja. 20 z 427 to mniej niż 5% więc bida
mystek - 19-07-2010, 10:54
Tak czy siak było spoko. A należy również zauważyć, że im więcej osób, tym tworzą się grupki i ciężko rozmawiać z kimś, kto siedzi kilka metrów dalej, na drugim końcu stołu.
Rekord w końcu pobijemy, ale wydaje mi się, że pora wakacji nie jest najodpowiedniejszą porą, gdyż sporo osób spędza czas z rodzinami właśnie, albo na wyjazdach, albo w domu. A pogoda, taka jak wczoraj troszkę zniechęca do wychodzenia z domu . Przy takiej pogodzie fajnie się śpi
Adaho_krak - 19-07-2010, 11:05
mystek napisał/a: | A należy również zauważyć, że im więcej osób, tym tworzą się grupki i ciężko rozmawiać z kimś, kto siedzi kilka metrów dalej, na drugim końcu stołu.
|
Jak pojedziesz na ogólnopolski zlot to możesz się lekko zdziwić ilością uczestników (rok 2009 około 500 osób).
mystek napisał/a: | le wydaje mi się, że pora wakacji nie jest najodpowiedniejszą porą |
Również jestem tego zdania, ale z drugiej strony to nigdy pora nie jest odpowiednia, ponieważ albo leje, albo zimno, albo ciemno. Jest dobrze nie ma co psuć, pamiętam spoty na których były 3 osoby
mkm - 19-07-2010, 11:11
mystek napisał/a: |
Rekord w końcu pobijemy, ale wydaje mi się, że pora wakacji nie jest najodpowiedniejszą porą, gdyż sporo osób spędza czas z rodzinami właśnie, albo na wyjazdach, albo w domu. |
To akurat sprawa drugorzedna
Inne regiony w tym roku przysnely i z tego zrodzil sie pomysl "rekordu"
Najwazniejsze, zebysmy ten raz w miesiacu sie spotkali.
Ja od razu lepiej sie czuje, jak zobacze ze nie jestesmy tylko "wirtualni", a region "zyje"
mystek - 19-07-2010, 11:13
Ciekawiło mnie właśnie zawsze, jak to jest na takim giga-zlocie . Tam pewnie też grupki się tworzą, wtedy potrzebują lidera . Ale dość już tego socjologowania
3 ludzi na spocie, to może i faktycznie zbyt mało . Zgadzam się w zupełności, że dobrze jest, jak jest i nie ma co psuć
jaca71 - 19-07-2010, 11:33
W mojej półrocznej karierze spotowej rekordem in minus był grupa pięcioosobowa Ale także ten spot wspominam bardzo dobrze. To chyba było wtedy kiedy na spocie panowało bezkrólewie - brak władzy regionowej
|
|
|