Nasze Miśki - moje trzy diamenty
robertdg - 13-02-2011, 12:24
Ok dałem ciała, posłuzyłem się spisem treści i nie dopatrzyłem sprawdzając kody błędów, że sprawdzałem je dla silnika 2.0
Rozwiązanie Twojego problemu od strony 94
Przepraszam
Pomiar sond na końcu działu
SiM - 13-02-2011, 12:48
czytam i widzę rozbieżność: błąd podaje czujnik 2 front a w manualu są oznaczenia left i right pozatym wydaje mi się że u mnie sondy są w miejscach które zaznaczyłem czerwonymi kropkami - czy to możliwe?
robertdg - 13-02-2011, 12:55
SiM, jeżeli masz tak jak na rysunku kolektory wydechowe zintegrowane z katalizatorami, to sondy sa umieszczone prze di za katami, jezeli masz jeden wsolny kat, to jest tak, jak oznaczyłeś kropami.
SiM - 13-02-2011, 13:02
chyba zaraz oszaleje jak to teraz mam ustosunkować do mojego błędu? bo już nie wiem za którą sondę mam się zabrać w manualu nie mogę znaleźć schematu odpowiadającego mojemu rozmieszczeniu. chyba muszę odpocząć bo mi się zwoje popalą...
robertdg - 13-02-2011, 13:07
Właśnie tak patrze i też pitolca dostaje, nie ma sekwencji numer 2
Ja mam pomysł, jedź na komputer, wrzuć diagnoze błedów i odpinaj po kolei sonde lambda, bład powtarzalny wskaże sonde, którą w danym momencie wypiąłeś, wiem, że to partyzantka, ale siakośc ciężko inaczej wywnioskowac, poza tym co kilk postów wstecz napisałem.
SiM - 13-02-2011, 13:12
chyba będę musiał tak zrobić albo odżałować parę groszy i udać się do specjalisty tylko gdzie ja takiego magika znajdę?
jeszcze raz dzięki robertdg, za pomoc
ps. a może Ty masz taką możliwość? bo Twoja wiedza jest imponująca.
robertdg - 13-02-2011, 13:17
SiM, moe evoscan da rade, albo scanmaster, chodzi o to aby podejrzeć parametry pracy sond
pepi - 14-02-2011, 11:34
hejka
podaj mi vin auta
mozesz na pw
sprawdze sobie co masz i gdzie szukac usterki
pozdrawiam
pepi - 14-02-2011, 19:05
masz 4 sondy
pierwsza ta kolo korka paliwa do wymiany i bedzie oki
Jeśli masz 20 % miedzy odczytami sąd różnicy przez 12 sek to jest bląd tymczasowy
Po 4,8 sek się kasuje
Wiec jak zapala ci się non stop to jest uwalona
pozdrawiam
SiM - 14-02-2011, 21:15
dzięki pepi za pomoc choć z niej nie skorzystałem. Za radą robertdg zacząłem odpinać sondy i miałem szczęście że zacząłem od tej w przednim kolektorze. Sonda została wymieniona na lekko śmigany oryginał z toyoty yaris i po skasowaniu błędów żaden już się nie wyświetlił. Jeszcze raz dziękuję wszystkim zaangażowanym za pomoc - punkty zostały przydzielone.
robertdg - 14-02-2011, 21:25
SiM metoda eliminacji najskuteczniejsza w przypadku braku odpowiednich narzędzi Zdaj odpowiedni raport z działania
SiM - 14-02-2011, 23:45
Wielkiego działania nie było. Udałem się do pana który ma program który był w stanie zczytać pracę poszczególnych sond (a nie prosty czytnik obd2) i akurat udało się nam że jak odpięliśmy tą w przednim kolektorze to komputer pokazał, że przestała działać właśnie ta popsuta - a konkretniej sonda działała tylko jej grzałka była przepalona.
Teraz aż dziwnie na desce bo przyzwyczaiłem się do tej pomarańczowej lampki
edit:
Tak przy okazji miśkowi stuknęło licznikowe 160 tyś. km. W tym tygodniu wymiana oleju i filtrów.
SiM - 25-02-2011, 18:01
Serwis dopiero co zrobiony a już nakręciłem kolejny tysiąc kilometrów - znów z żonką zrobiliśmy wypad na lubelszczyznę. Średnie spalanie 8.33l/100km. Niestety tym razem nie obeszło się bez usterki, a właściwie dwóch: mniejsza - spaliła się lewa przednia żarówka postojowa i większa - spaliła się prawa żarówka świateł mijania. Co ciekawe z większą usterką poradziłem sobie bez problemu i z rozmachu wymieniłem obie żarówki. Co do mniejszej usterki to mam pytanie: czy trzeba odkręcić te dwie śrubeczki na krzyżak ,które trzymają to wszystko razem ?
tomasek - 25-02-2011, 18:14
Nie,wystarczy jak dobrze pociągniesz za metalową obudowę,tam gdzie wchodzą kabelki
SiM - 30-03-2011, 21:04
Hejka. Dawno mnie na forum nie było więc zdam krótką relację z życia Miśka:
- powrócił problem kontrolki check engine. jak już wspominałem w którymś z wcześniejszych postów oprócz sondy lambda pojawił się błąd pracy katalizatora, który zniknął po wymianie sondy i kasowaniu błędów. Po kilkuset kilometrach jednak kontrolka się zaświeciła informując o błędzie katalizatora. P którymś tankowaniu zgasła , widocznie trafiłem na lepsze paliwo, i znów się zaświeciła po kolejnym. Wniosek nasuwa się jeden. Katalizator przestał spełniać swoje zadanie. Mój mechanik twierdzi że załatwiła go zbyt długa jazda z uszkodzoną sondą.
Jeśli ktoś ma na sprzedaż sprawny katalizator do miśka 2,5v6 to chętnie go przygarnę. Mam miśka który wyposażony jest w 1 katalizator już po połączeniu się kolektorów.
-kolejnym problemem który mnie zaskoczył to zatarty trzpień w mechanizmie wycieraczek, który zaczął wydawać dźwięk zarzynanego prosiaka. Problem ten został chwilowo zażegnany ale i tak nie obyło się bez zamówienia innego mechanizmu naprawiając stary również go popsułem. Ponieważ obfite moczenie i polewanie wd-40 nie pomogło postanowiłem ów trzpień wybić z obudowy w celu wyczyszczenia i przesmarowania ale na skutek pierwszego uderzenia od obudowy odłamały się dwa uchwyty na śruby. Inny mechanizm właśnie zamówiłem i poznałem sprawdzony patent na przesmarowanie tego trzpienia. trzeba nawiercić małą dziurkę w obudowie i zakrapiać w nią oliwę ruszając trzpieniem. taka kalamitka bez kalamitki. skuteczność 100%.
-z dobrych informacji to misiek śmiga już jakieś 3 tygodnie na letnich kołach i wygląda aż miło - normalnie aż się uśmiecham w duchu do siebie jak go widzę na parkingu. Ostatnio odbyłem trasę autostradą do Wrocławia i spowrotem ze średnią prędkością wysoką i znów miło zaskoczyło mnie spalanie 9,5l/100km. Nigdy wcześniej nie miałem okazji pokonywać trasy tylko po autostradzie.
- doradźcie jakie zestawy hamulców polecacie na przód i tył bo u mnie zbliża cię czas wymiany i chciał bym nabyć sprawdzony komplet.
|
|
|