Zloty i Spoty - ZLOT 2011 - koszulki zlotowe
BUBU - 09-10-2010, 22:35
Aga napisał/a: | hehehe
mój mąż wypowiedział się "inaczej"
czyli powtórzył to co ja powiedziałam w poście wyżej
nie ma to jak jednomyślność w rodzinie... |
Aguś bo to z praktyki wynika (czyt. doświadczenia)
PS Tyle że bardziej "czytelnie " się wypowiedziałem
colgate - 11-10-2010, 16:28
Aga napisał/a: | myślę, że argument podany wyżej jest bardzo istotny
ta koszulka nie ma trwać wiecznie
za rok będzie następna
w związku z tym nie ma co przesadzać z wydatkami
myślę, że nasze koszulki mogą być przykładem na to, że można mieć coś dobrego jakościowo, fajnego, ładnego i czytelnego za nieduże pieniądze |
Zgadzam się z bubową i wujem bubem nie będe sie powtarzac
Odpowiada mi Wilkasowa i nasze własnej roboty , Zywcowa troche sie zniszczyła i rozwlekla ale to nie są przeciez bluzki wieczorowe
kordiank2 - 14-10-2010, 09:54
...aby nie polo - bo mi się kojarzy. Drukowane lepsze, praktyczniejsze w przygotowaniu, bo można bardziej zakręcić projekt i szybciej się drukuje niż wyszywa, więc jak coś wyskoczy w ostatniej chwili... poza tym hafty są dobre dla koła gospodyń wiejskich no, hafty, są mało techniczne, zupełnie nie-motoryzacyjne, a już całkowicie nie industrialno-apokaliptyczne (taka odkrywkowa wizja okołobełchatowska)
stary alfer - 14-10-2010, 21:20
kordiank2 napisał/a: | poza tym hafty są dobre dla koła gospodyń wiejskich no, hafty, są mało techniczne, zupełnie nie-motoryzacyjne, a już całkowicie nie industrialno-apokaliptyczne (taka odkrywkowa wizja okołobełchatowska) |
Chwytliwe
vendetta - 14-11-2010, 20:30
Ankieta zakończona. Liczba głosów 62.
40 głosów za koszulkami z nadrukiem.
Anonymous - 14-11-2010, 20:37
No to już wiemy co jest pięć, i temat uważam za zamknięty.......
Więc zamykam.
...:::CLOSED:::...
|
|
|