Chcę Kupić Outlandera - chcę kupić nowego Outlandera 2011 benzyna-proszę o rady
Bartek - 03-11-2010, 20:43
mitsu00, ja zdjąłem spod Space Wagona po 9 latach - wcale pic glanc nie było - stalówka, ruda, opona nówka nie śmigana (DOT ok3598 po umyciu ma paski farby na bieżniku i oczywiście komplet kołków), ale popękana i oczywiście bez powietrza - niemiaszek wyraźnie nie używał, ale i tak muszę konstruktorom ukłon złożyć - nie urwałem śruby mocującej koło, co jest normą w samochodach na f.
mitsu00 - 03-11-2010, 20:46
Bartek napisał/a: | mitsu00, ja zdjąłem spod Space Wagona po 9 latach - wcale pic glanc nie było - stalówka, ruda, opona nówka nie śmigana (DOT ok3598 po umyciu ma paski farby na bieżniku i oczywiście komplet kołków), ale popękana i oczywiście bez powietrza - niemiaszek wyraźnie nie używał, ale i tak muszę konstruktorom ukłon złożyć - nie urwałem śruby mocującej koło, co jest normą w samochodach na f. |
Bo na bank fleja Parówa nigdy Kersherkiem na myjni zapasu nie przeleciał. Ja zawsze to robię (oczywiście bez zdejmowania) i chyba dlatego wygląda jak wygląda
regon - 03-11-2010, 21:30
na wschodzie sprzedają z osłoną na zapasowe koło.
rezon - 04-11-2010, 07:50
mitsu00 napisał/a: | I tu cie zdziwię. Swoje zdjąłem celem sprawdzenia stanu po 2 latach i stan pic glanc. troche piachu jedynie co sie nazbierało. | , ale i tak nie będę sprawdzał MetalMania napisał/a: | ciekawe, że jak się z właścicielami rozmawia, to narzekań brak... czyżby chcieli namówić resztę na "badziew" który mają ?? ?? | kwestia 1. Skali porównawczej - czym jeździli wcześniej, 2. Obiektywizmu - jest wiele osób uważających Outka za szczyt myśli technicznej i spełnienie marzeń życia (i każdy inny samochód też ma takich fanów) 3. Na forum (każdym) częściej pyta się o problemy niż stwierdza pozytywy.
medyc - 04-11-2010, 08:49
Powiem wam,że mam mieszane uczucia bo trochę mi nagadaliście złego o Outlanderze Może ktoś ma porównanie z Qashqaiem ?
janekzpolic - 04-11-2010, 10:51
medyc napisał/a: | Powiem wam,że mam mieszane uczucia bo trochę mi nagadaliście złego o Outlanderze Może ktoś ma porównanie z Qashqaiem ? | no kumpel ma kaszanke 2.0 dci i straszliwie przeklina to auto
dwa razy fap wymieniał sprzęgło ,brak części itd
generalnie japońskie to jest dobre sushi a o produkcji wozów mają średnie pojęcie , zobacz umiejscowienie np włącznika ogrzewania siedzeń , zero ergonomii
Tojota V8 za prawie pół bańki nie ma xenonów a ogrzewanie fotela włącza się potencjometrem
Anonymous - 04-11-2010, 10:54
kolego zobacz ile jest złych opinii na temat outlandera II w porównaniu z ich sprzedażą. To jest jak igła w stogu siana ja swojego posiadam od marca przejechałem 24 tys. i jestem zadowolony. Dla innych jest za głośny, to za słaby itd.... jak dla mnie za tą cenę jest w sam raz.
janekzpolic - 04-11-2010, 10:57
gajduss napisał/a: | kolego zobacz ile jest złych opinii na temat outlandera II w porównaniu z ich sprzedażą. To jest jak igła w stogu siana ja swojego posiadam od marca przejechałem 24 tys. i jestem zadowolony. Dla innych jest za głośny, to za słaby itd.... jak dla mnie za tą cenę jest w sam raz. | jedyną zaletą tego samochodu jest jego wielkość co wiąże sie też z tym że ciężko taką budę zimą ogrzać a latem ochłodzić , nie ma z tyłu nawiewów ,dzieciaki narzekają na duchotę w lato
Nie można tego auta porównywać do żadnego europejskiego wytworu no chyba że do Łady Nivy .
mitsu00 - 04-11-2010, 11:01
janekzpolic napisał/a: | Tojota V8 za prawie pół bańki nie ma xenonów a ogrzewanie fotela włącza się potencjometrem |
A do tego rdzewieje w tempie ekspresowym.... Przeczytaj artykul w najnowszym bodajże tygodniku Motor albo Auto Swiat.
janekzpolic - 04-11-2010, 11:04
mitsu00 napisał/a: | janekzpolic napisał/a: | Tojota V8 za prawie pół bańki nie ma xenonów a ogrzewanie fotela włącza się potencjometrem |
A do tego rdzewieje w tempie ekspresowym.... Przeczytaj artykul w najnowszym bodajże tygodniku Motor albo Auto Swiat. | no mówię ,japońskie auta to tandeta i tyle , karton plastik i styropian
mitsu00 - 04-11-2010, 11:07
janekzpolic napisał/a: | mitsu00 napisał/a: | janekzpolic napisał/a: | Tojota V8 za prawie pół bańki nie ma xenonów a ogrzewanie fotela włącza się potencjometrem |
A do tego rdzewieje w tempie ekspresowym.... Przeczytaj artykul w najnowszym bodajże tygodniku Motor albo Auto Swiat. | no mówię ,japońskie auta to tandeta i tyle , karton plastik i styropian |
Gościowi z przebiegiem 22 klocka km zardzewiało całe podwozie
Dario2409 - 04-11-2010, 12:44
mitsu00 napisał/a: | janekzpolic napisał/a: | mitsu00 napisał/a: | janekzpolic napisał/a: | Tojota V8 za prawie pół bańki nie ma xenonów a ogrzewanie fotela włącza się potencjometrem |
A do tego rdzewieje w tempie ekspresowym.... Przeczytaj artykul w najnowszym bodajże tygodniku Motor albo Auto Swiat. | no mówię ,japońskie auta to tandeta i tyle , karton plastik i styropian |
Gościowi z przebiegiem 22 klocka km zardzewiało całe podwozie |
Ja nie wiem - po co się tak męczycie? Sprzedajcie w cholerę to według was Japońskie badziewie i będziecie szczęśliwi - nie katujcie się tak! .... Już nie raz na forum było: widziały gały co brały więc do kogo teraz te gorzkie żale....
medyc - 04-11-2010, 13:24
panowie. Chce dać powiedzmy 100 tyś na samochód. Jeżdżę mało obecnym za 2 lata 10 000 . Myślałem cały czas o Outlanderze 2 L benz . z uwagi na małe planowane przebiegi ale już mam mieszane uczucia.
Teraz zastanawiam się nad
1/ Outlander 2 l benz - ok 95 tyś
2/ Rav 4 2 l benz - ok 96 tyś
3/ CRV 2 l benz - ok 100 tyś
4/ Qashqai +2 2 l benz - ok 90 tyś lub 1,6 benz ok 82 tyś
Co myślicie ?
OutekII - 04-11-2010, 13:25
medyc napisał/a: | Powiem wam,że mam mieszane uczucia bo trochę mi nagadaliście złego o Outlanderze Może ktoś ma porównanie z Qashqaiem ? |
Ja tam nie narzekam na mojego OII. Przebieg mały, bo 33k. Jestem na tak w przeciwieństwie do niektórych właścicieli OII na tym forum.
U mnie kryterium była cena 2,0 did (w III 2009 zaczynała się od niecałych 85k cennikowo do utargowania) i duży bagażnik.
Rozczarował mnie dwa razy dizel podczas dużych mrozów w górach podczas rozruchu, ale za 7-8 razem odpalił.
Dzisiaj bym raczej go nie kupił z uwagi na cenę i brak dostępności najtańszych wersji wyposażenia z tego co się orientowałem (znajomy szukał). Nie mam lizingu więc full opcje mnie nie interesowały.
Pzdr.
mitsu00 - 04-11-2010, 13:27
Dario2409 napisał/a: | Ja nie wiem - po co się tak męczycie? Sprzedajcie w cholerę to według was Japońskie badziewie i będziecie szczęśliwi - nie katujcie się tak! .... Już nie raz na forum było: widziały gały co brały więc do kogo teraz te gorzkie żale.... |
Jeśli to m.in do mnie, to nie czytasz uważnie kolego..... Ja nie narzekam ale lubię się pośmiać, bo niektóre rozwiązania w tym aucie stosowane były w czasach PRL-u
|
|
|