Nasze Miśki - Outlander 2.4 CVT Intense Plus [rok: 2010 model: 2011]
mystek - 18-01-2011, 21:17
Ładnie mu nabiłeś już kilometrów ) ja tyle zrobiłem w 10-11 miesięcy . Spełnia swoją rolę
Muciek - 18-01-2011, 21:51
No właśnie to samo chciałem powiedzieć. Nieźle Outek jeździ sobie po Polsce Mój tata w 2 tygodnie nabił 500km
Pozdrawiam i życzę dalszej bezawaryjnej jazdy.
mystek - 18-01-2011, 23:16
A później ludzie się dziwią jakim cudem używany diesel z Niemiec w 3 lata ma nabite 250tyś km . A tu w Polsce też ludzie tyle podróżują nawet nie mając autostrad
Student - 19-01-2011, 07:18
A u nas Outek II po prawie dwóch latach ma 6700km .
PS. Czy 2.4 się gazuje LPG, mam ktoś takiego?
Dario_W - 19-01-2011, 07:41
gaz do kuchenek, he he
Wiem, że 3.0 jeżdżą z gazem. Poszukaj na forum, może coś jest o gazowaniu. Ja Ci nie pomogę za wiele w tym temacie.
Dario_W - 19-01-2011, 21:18
Dario_W - 30-01-2011, 12:11
mkm - 03-02-2011, 04:17
Dario_W, tak patrzę na ten tył w nocy i diody w lampach na klapie, aż się proszą o montaż
Dario_W - 03-02-2011, 11:06
tak, widziałem już takiego Outka ale pamiętaj, że ja mam automat. Tu się trzyma hamulec na skrzyżowaniu i podejrzewam, że kierowcy za mną przeklinaliby mnie jeszcze bardziej... Fakt, ładne są i wciąż mam dylemat, czy jednak nie założyć
Dario_W - 11-02-2011, 09:59
15 000 km ---> Na liczniku 15 000 km zrobione w trzy miesiące.
Jak widać jeżdżę... Ni nie można powiedzieć, że nie... średnio 5000 km/ miesiąc. Może nie jak kierowca TiRa, ale chyba nieźle nabija się na licznik.
Auto działa bez zarzutu. Jakiś drobny odgłos z prawego przedniego koła dobiega. Trzeba sprawdzić przy pierwszym przeglądzie. Krata z tyłu czasem zadzwoni, pewnie po dokręceniu śrub problem zniknie. Dziury mamy okropne. Szczególnie między Łodzią a Włocławkiem.
Do sprawdzenia jest kwestia samoczynnego ściemniania się podświetlenia zegarów. reszta bez zmian. Jeżdżę i tankuję...
Dario_W - 13-02-2011, 17:01
2011-02 Wybrałem się w lekki teren. W sumie zabawa się udała, bo zdobyłem górkę, której wcześniej nie miałem odwagi ruszyć. Zajechałem na plażę, ale zniknęła... Poziom wody w Zatoce tak wysoki, że woda zalała plażę. Wracając asfaltem do domu usłyszałem hałas od koła... powietrza nie było wcale. Zmieniłem koło na to obleśne dojazdowe i do wulkanizacji a tam niespodzianka! Opona pękła na boku na dł. 4 cm... WRRRR
VIDEO: http://www.youtube.com/watch?v=QQuN-B_0vyc
Muciek - 13-02-2011, 21:11
No dojazdówka piękna, a u nas tata ma chyba pełnowymiarowe koło zapasowe, ale ręki nie dam sobie uciąć...
W filmiku ścieżka dźwiękowa została ucięta, więc głosu nie ma wcale i trochę słabo się ogląda. Szkoda, że kamera ze środka pojazdu, chętnie zobaczyłbym jak Outek zachowuje się z zewnątrz, ale i tak git.
Pozdrawiam.
Dario_W - 14-02-2011, 08:25
myślę o uchwycie na magnes i wtedy będzie kamera na zewnątrz...
Dario_W - 14-02-2011, 13:20
paskudnie to wygląda:
gigant87 - 14-02-2011, 22:05
pierwsze co bym zrobił, gdybym miał taką dojazdówkę, to pomalowałbym ją na czarno
teraz wygląda jak koło od Syrenki
|
|
|