Outlander II Ogólne - [II 2.2 DID] 2,2 problem z odpalaniem w zimie
DJ Fazi - 24-02-2011, 06:37
Muciek napisał/a: | Z paliwami to podobno Orlen ma taką lipę, że szok. Najlepszy Shell, Statoil ... |
Za mną przemawia regionalny patriotyzm, ale raz zdecydowałem się zalać raz V-Power na stacji przy bardzo uczęszczanym szlaku, efektu wogóle nie wyczułem. Kiedyś zajechałem na Orlena i zalałem Vervę i tak jakoś by mniej palił czy cuś.
rezon - 24-02-2011, 08:39
Muciek napisał/a: | że na Statoil i Shell paliwo jest boskie, tylko na pewno znacznie lepsze niż na Orlenie. | o to siła reklamy - a większość z tych stacji to swoje paliwo kupuje gdzie? w Orlenie lub Lotosie . Jadąc beczką z napisem Shell/Statoil dostaje cudownego ulepszenia . Takiego badziewia LPG jak na Statoil w Ostrowcu Świętokrzyskim chyba cztery lata temu to nie kupiłem nawet na stacjach hipermarketowych. Nie mogłem wyjechać pod górkę w kierunku Opatowa - dopiero przełączenie na benzynę cudownie ozdrowiało poprzednie auto.
mitsu00 - 24-02-2011, 10:52
rezon napisał/a: | Takiego badziewia LPG jak na Statoil w Ostrowcu Świętokrzyskim chyba cztery lata temu to nie kupiłem nawet na stacjach hipermarketowych. Nie mogłem wyjechać pod górkę w kierunku Opatowa - dopiero przełączenie na benzynę cudownie ozdrowiało poprzednie auto. | W moich rodzimych traktach zatem pomykasz.... Jestem ze Starachowic, a rodzinke mam w Staszowie. A tak ogólnie to ostrzegam przed tankowaniem w Ostrowcu i w Skarżysku. Dużo kombinacji tam mialo miejsca.....
rezon - 24-02-2011, 12:39
mitsu00 napisał/a: | W moich rodzimych traktach zatem pomykasz.... | bo stosunkowo często jeżdżę do stolycy a te trakty to po drodze Od wspomnianego felernego tankowania jakoś omijam tankowanie w Ostrowcu. Zbiornik mi zresztą zazwyczaj starcza na dojazd i powrót.
didku - 24-02-2011, 21:35
u mnie na wsi podobno bylo 2-3 dni temu -18,6 St C co mialo byc najnizsza temp tej zimy. Problemy zaczely sie nie rano a po popludniu wczoraj. Zapuscilem Webasto a ono samo sie wylaczylo, potem je zapuscilem, ale musialem silnik odpalac zimniejszy - klekot na poczatku jak z TDi. dzis padlo znow-serwis Webasto- chyba ropka zapchala przewod doprowadzajacy paliwko do piecyka. Po resecie automatyki Webasto chodzi, bo dzis bylo cieplej- ale filtra paliwa nie zastopowalo od kiedy mam ogrzewanie postojowe Jak juz pisaliscie to sie ten filter powrotem podgrzewa a Webasto ma tylko cienkie przewody do paliwa.
Anonymous - 25-02-2011, 14:42
Dostałem dziś bardzo pozytywną informację z MMC. Mój problem został zidentyfikowany jako wada płynu EOLYS i mechanizmu jego dawkowania. Podobnież, w naszych warunkach klimatycznych i przy niskiej jakości paliwa wspomniany płyn przyspiesza wytrącanie się parafiny. Nie wiem, czy problem dotyczy wszystkich Outlanderów 2.2, w każdym razie byłem proszony o podanie VIN, więc niewykluczone, że dotyczy to tylko wybranych roczników. To by wyjaśniało, dlaczego u mnie to zdarzało się tak często, a u Was - rzadziej.
Jestem już umówiony na naprawę gwarancyjną, która obejmuje wymianę zbiornika EOLYS, wymianę filtra paliwa i modyfikację mechanizmu dawkowania płynu.
Zostałem też poinformowany, że jest to pierwsza taka naprawa wykonywana na terenie PL.
Ogólnie, szok. Podziękowania dla MMC za szybkie zajęcie się problemem. Facebook czyni cuda.
ppowski - 25-02-2011, 14:51
Mi ok 2-3 miesiące temu wymieniali po raz 2- gi zbiorniczek z Eolysem, bo sie rozszczelnił i już mi mówili że dostają nowy typ Eolysa ( bo stary nie mieszał sie dobrze z paliwem w zimie) wieć chyba nie byłes pierwszy, ale i tak wczoraj przy -18 samochódł gasł i dopiero pobyt w ciepłym garażu go ozdrowił .
pozdr
Piotr P.
Anonymous - 25-02-2011, 14:53
Toś mnie pocieszył... Pozostaje nadzieja, że lepsze paliwo + depresator faktycznie będą teraz pomagać.
joachim69 - 26-02-2011, 09:01
Moje auto jest z końca 2010 r i ma w tej chwili znowu non stop problemu za zapaleniem , filtr wymieniony w styczniu 2011 , nie mam siły na do fachowców z aso i trzymam samochód w garażu a w duże mrozy jade na miasto starym golfem który zapala nawet przy -30 Poważnie rozważam sprzedaż samochodu bo po co mi auto którym nie mogę jeździć w zimę ???
skaut - 26-02-2011, 10:38
joachim69 napisał/a: | Moje auto jest z końca 2010 r i ma w tej chwili znowu non stop problemu za zapaleniem.... |
joachim69, masz dużego pecha. Mój jest z połowy 2010 roku, i jak do tej pory ani razu "nie jęknoł". Po opisywanych m.in. Twoich przygodach, codziennie idąc na parking (auto stoi pod chmurką), z duszą na ramieniu odpalam silnik.
Zastanawiam się, kiedy mnie ewentualnie taka przypadłość spotka
A może coś jest na rzeczy w paliwie? W Łodzi tankuję na jednej stacji V-Powera i do tej pory nie zawiodłem się.
JCH - 26-02-2011, 12:43
joachim69 napisał/a: | Moje auto jest z końca 2010 r i ma w tej chwili znowu non stop problemu za zapaleniem , filtr wymieniony w styczniu 2011 , nie mam siły na do fachowców z aso i trzymam samochód w garażu a w duże mrozy jade na miasto starym golfem który zapala nawet przy -30 Poważnie rozważam sprzedaż samochodu bo po co mi auto którym nie mogę jeździć w zimę ??? | Napisz o tym na facebooku
venglin napisał/a: | Podziękowania dla MMC za szybkie zajęcie się problemem. Facebook czyni cuda. |
joachim69 - 26-02-2011, 14:12
JCH napisał/a: | joachim69 napisał/a: | Moje auto jest z końca 2010 r i ma w tej chwili znowu non stop problemu za zapaleniem , filtr wymieniony w styczniu 2011 , nie mam siły na do fachowców z aso i trzymam samochód w garażu a w duże mrozy jade na miasto starym golfem który zapala nawet przy -30 Poważnie rozważam sprzedaż samochodu bo po co mi auto którym nie mogę jeździć w zimę ??? | Napisz o tym na facebooku
venglin napisał/a: | Podziękowania dla MMC za szybkie zajęcie się problemem. Facebook czyni cuda. | | dzięki ,ale nie mam konta na FB
bonito - 26-02-2011, 15:01
joachim - jeżeli nie masz konta na Fejsie, to znaczy że nie istniejesz!
bonito
joachim69 - 27-02-2011, 00:48
ups i chyba tak mnie traktuje MMC i ASO
DJ Fazi - 27-02-2011, 21:57
Ja też nie mam konta na fejsbuku i co więce czuję się z tego powodu oryginalny:-)
Za darmo dawać swoje kontakty i powiązania niewiadomo komu i kto co z tym zrobi - dziękuję.
|
|
|