Nasze Miśki - Z chaosu wyłonił się szatan
robertdg - 09-11-2011, 16:22
Cytat: | Czy komuś się to wydarzyło może? i czy ktos ma pomysł jak to naprawić?
_________________ | Przegniło aluminium pod obejmą usztywniającą rurki, teraz ma kilka wyjść:
- docinasz nowe węże i głebiej nasuwasz na rurki
- spawasz npowe rurki (są aluminiowe)
- doginasz nowa chłodniczke koszt około 120zł w zakładzie zajmującym się chłodnicami
SnowDevil - 09-11-2011, 16:35
fj_mike Twoja metoda rozumiem opiera się na starych wężykach?
robertdg popróbuję z wężykami na razie bo w spawanie nie potrafię się bawić. A o co chodzi z chłodniczką?
Ogólnie to zastanawiam się jak się do tego dobrać tak, żeby mi nie wyciekł cały płyn?
Jeżeli robota jest "niewdzięczna" to nie wiem czy nie podjechać gdzieś do warsztatu jakiegoś i zlecić naprawę jeżeli to niedrogo będzie.
chyba, że ktoś ma ochotę posiedzieć ze mną w garażu któregoś wieczora na zaciszu w Wawie
fj_mike - 09-11-2011, 16:37
SnowDevil napisał/a: | fj_mike Twoja metoda rozumiem opiera się na starych wężykach? |
Tak. Ale dobra jest tylko wtedy gdy faktycznie nie cieknie na rurkach spod klamry.
fj_mike - 09-11-2011, 16:39
SnowDevil napisał/a: | Ogólnie to zastanawiam się jak się do tego dobrać tak, żeby mi nie wyciekł cały płyn?
Jeżeli robota jest "niewdzięczna" to nie wiem czy nie podjechać gdzieś do warsztatu jakiegoś i zlecić naprawę jeżeli to niedrogo będzie. |
Daj spokój, w ostateczności wydasz 22zł na opakowanie oleju. Nie będzie najgorzej, zaciśnij tylko czymś te wężyki przed zdjęciem, co by mało wyciekło.
robertdg - 09-11-2011, 16:59
SnowDevil, jak masz zdolności manualne to sobie poradzisz, ja z użyciem kanału demontowałem te rureczki bez demontazu zderzaka (nie jest łatwo ze wgzlędu na to, że troszkę ciasno i trzeba uprzednio zdemontowac osłone nakierowującą powietrze na chłodnice), żaden warsztat Ci tegoi nie zrobi za cene poniżej 100zł, kazdy będzie chciał demontować zderzak, ja sobie zrobiłem specjalny haczyk do demontażu kołków kierownicy powietrza i wyciągam je przez kratke zderzaka, wysuwam plastyk, odkręcam chłodnice oleju (bo ten czerwony płyn to płyn od układu wspomagania, a te aluminiowe rurki to chłodnica tejże cieczy), jak się płyn rozleje to się nie przejmuj, wystarczy dolać, ale nie wylewaj płynu na glebe tylko do pojemnika. Uprzednio nalezy odessać płyn ze zbiorniczka wyrównawczego płynu wspomagania, następnie zlać reszte odkręcając opaski od rurek.
SnowDevil - 10-11-2011, 14:52
ok, zdolności manualne mam i wezmę się za to chyba dzisiaj. Dzięki za porady, na pewno skorzystam. Ja mam Avance'a więc całkiem sporo miejsca mam pod zderzakiem więc chyba powinno byc ok z dostępem.
Pytań kilka:
1. czy muszę odsysać ten olej ze zbiorniczka czy mogę go po prostu spuścić wężykiem? wymienie cały olej od razu.
2. czy jest jakaś procedura nie wiem odpowietrzania itp? czy po prostu wleje do zbiorniczka, poczekam aż sobie zassa i uzupełnie płyn w zbiorniczku?
3. jaki płyn polecacie? czy to nie ma większego znaczenia jaki?
fj_mike - 10-11-2011, 18:43
SnowDevil napisał/a: | 1. czy muszę odsysać ten olej ze zbiorniczka czy mogę go po prostu spuścić wężykiem? wymienie cały olej od razu. |
Jak tobie wygodniej.
SnowDevil napisał/a: | 2. czy jest jakaś procedura nie wiem odpowietrzania itp? czy po prostu wleje do zbiorniczka, poczekam aż sobie zassa i uzupełnie płyn w zbiorniczku? |
Obróć kierownicą w lewo i prawo (w skrajne położenia) kilka razy.
SnowDevil napisał/a: | 3. jaki płyn polecacie? czy to nie ma większego znaczenia jaki? |
Zgodny z DEXRON II - np. Mobil1 ATF220 http://www.ceneo.pl/8460301
Andrew - 10-11-2011, 19:38
Ja mam taki zalany
SnowDevil - 10-11-2011, 20:28
wlasnie jestem w sklepie. ten mobil 1 to jest przeciez olej do skrzyń at. ??? o co chodzi?
edit: ok. juz doczytalem ze to tez do wspomagania. moge te plyny zmieszac? a jesli nie to czy 1 litr wystarczy na caly uklad?
Andrew - 10-11-2011, 20:29
SnowDevil napisał/a: | wlasnie jestem w sklepie. ten mobil 1 to jest przeciez olej do skrzyń at. ??? o co chodzi? |
A do czego chcesz go kupić, skoro pytasz, bo nie wierzysz w poprzednie posty?
Andrew - 10-11-2011, 20:41
SnowDevil napisał/a: | a jesli nie to czy 1 litr wystarczy na caly uklad? |
Instrukcja podaje, że wchodzi na pusty układ 0,9 litra
Mi weszło trochę mniej, z tym, że wszystkiego do zera nie spuszczałem.
Hugo - 11-11-2011, 10:37
andrew84 napisał/a: | Instrukcja podaje, że wchodzi na pusty układ 0,9 litra
Mi weszło trochę mniej, z tym, że wszystkiego do zera nie spuszczałem. | To prawda. Jak wymieniałem pompę wspomagania to odłączyłem wąż idący od maglownicy pod zderzakiem (przy chłodniczce oleju), odpaliłem silnik i ruchami kierownicą w prawo i lewo wypompowałem cały płyn. Po odpowietrzeniu układu nowego płynu weszło dokładnie 0,9 litra.
SnowDevil - 11-11-2011, 13:09
andrew84 napisał/a: | A do czego chcesz go kupić, skoro pytasz, bo nie wierzysz w poprzednie posty? |
wierze w posty ale ktos mogl np tematy pomylić (co się zdarza). A że przeczytałem na opakowaniu "automatic transmission fluid" a nie "power steering fluid" to się upewnić chciałem.
w temacie - wytarłem to wczoraj wszystko i nie ciekło. przejechałem się na testa (bo dokręciłem obejmy na wężykach) i zajrzałem znowu. Nadal cieknie ale tylko spod obejmy metalowej spinającej te aluminiowe rurki - właściwie to po prostu zbiera się tam troche płynu a nie cieknie. w okolicach węzyka jest sucho. Próbowałem dopatrzeć się gdzie dokładnie jest wyciek ale nie znalazłem. Wygląda jak by to sączyło się spod tej obejmy a nie zdejmowałem jej. W sumie ten wyciek nie jest taki duży więc odessałem stary płyn ale tylko ze zbiorniczka i zalałem tego Mobila 220. Pojeżdżę trochę i zobacze jak dużo ubyje płynu. Jeżeli będzie dużo uciekać to porozkręcam to i będę się martwił ale jak na razie wydaje mi się, że troche wytrzyma.
robertdg - 11-11-2011, 13:17
SnowDevil napisał/a: | Nadal cieknie ale tylko spod obejmy metalowej spinającej te aluminiowe rurki. w okolicach węzyka jest sucho. Próbowałem dopatrzeć się gdzie dokładnie jest wyciek ale nie znalazłem. Wygląda jak by to sączyło się spod tej obejmy a nie zdejmowałem jej. W sumie ten wyciek nie jest taki duży więc odessałem stary płyn ale tylko ze zbiorniczka i zalałem tego Mobila 220. Pojeżdżę trochę i zobacze jak dużo ubyje płynu. Jeżeli będzie dużo uciekać to porozkręcam to i będę się martwił ale jak na razie wydaje mi się, że troche wytrzyma. | Kurde, gościu, Ty to lubisz zbędną robote na raty, widać nie czytałeś uważnie mojego posta, cieknie z tej obejmy, poniważ:
rurki są aluminiowe, obejma jest aluminiowa, obejma jest skręcona pomiędzy rurkami śrubką stalową, na powierzchni aluminium tworzy się tlenek, przestrzeń pomiędzy śrubą/obejmą/rurkami pozwala na swobodne rozrastanie się tlenku poprzez permanentne działanie warunków atmosferycznych a do tego dochodzące naprężenia wynikłe z pracy układu. Tak więc jeżeli już cieknie to niestety pierwszyt lepszy mocniejszy opór w układzie kierowniczym i cieknąć będzie nawet gdy silnik nie będzie pracował.
SnowDevil - 11-11-2011, 14:50
nie lubie zbędnej roboty na raty ale nie mam chwilowo super warunków żeby to zrobić porządnie i czytałem Twoje posty uważnie Wczoraj zrobiłem tzw "wywiad" i to co się da, test wykazał, że raczej chodzi o tą obejmę. Nie mam pomysłu chwilowo jak to naprawić. Węzyki gumowe nie są na tyle długie żeby je nasunąć na miejsce zacisku tej obejmy spod której cieknie więc może zdejmę obejmę, nasunę inny całkowicie oddzielny kawałek wężyka w miejsce zacisku obejmy i dopiero wtedy bym obejmę założył. Czyli uszczelnił bym wyciek spod obejmy. Nie chcę nowej chłodniczki skoro ta wygląda dobrze po za tym jednym miejscem.
jak przesunę tą obejmę np z 5 cm do przodu jak bym wymienił cały wężyk na dłuższy to podejrzewam, że za jakiś czas historia się powtórzy tylko w innym miejscu tam gdzie założę obejmę?
|
|
|