To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - Problem po wymianie rozrządu

krzychu - 02-04-2012, 08:26

elektryk napisał/a:
sampler napisał/a:
a ja stawiam ze jednak poprawiali balans bo autodata nie ma obrazka ze srubokretem a instrukcji pewnie nikt nie czyta :D
Czyli co? Mam rozumieć że montowali wałek balansowy i odpalali silnik żeby sprawdzić czy dobrze pracuje?


Albo mieli szczęście, bo z tego co widać to chyba szansa 33% (podobno ustawia się co 3 obroty)... :P Zresztą jak ściągasz i miałeś ustawione, potem założysz za dużo nie kręcąc to czemu miało by być źle ustawione?

sampler - 02-04-2012, 08:55

nie jak zaczelo buczec to przeczytali dopiero instrukcje skladania rozrzadu i zobaczyli do czego sluzy sruba nr 22 z instrukcji
elektryk - 02-04-2012, 10:09

A czym się objawia błędne założenie wałka balansowego? Tylko dziwnymi wibracjami, czy np tym że coś dziwnie wystaje i osłony nie da się zamknąć, albo czegoś nie da się ustawić?
Kamil_Ziomek - 02-04-2012, 10:53

Po wibracjach. Nic nie wystaje. To chodzi o wałek balansowy który jest w bloku i jego się nie wyciąga i nie "ustawia" Ustawia się go poprzez pompę oleju (na drugiej zębatce pompy pracuje ten wałek ( chyba dobrze mówię czy jest osobne przełożenie ?) i w momencie gdy ustawiamy pompę oleju na znaku wałek może być w różnych pozycjach.
krzychu - 02-04-2012, 10:58

Czyli jak były przypadki zerwania paska balansu to przestawał się kręcić 1 wałek, a drugi (ten od pompy oleju) nadal się obracał? Czyli jeden jest napędzany głównym paskiem (pośrednio), a ten pasek balansu jest tylko dla drugiego wałka balansowego?
Hugo - 02-04-2012, 20:01

krzychu napisał/a:
Czyli jeden jest napędzany głównym paskiem (pośrednio), a ten pasek balansu jest tylko dla drugiego wałka balansowego?
Tak dokładnie.
elektryk - 22-05-2012, 11:22

No to wracam do tematu, byłem u Japaneze w sprawie skrzyni biegów i orzekł że silnik nie ma kultury pracy i coś tak zbytnio wibruje. Jestem skłonny w to uwierzyć, bo też mam podobne wrażenia że silnik wibruje może nie przy 3tyś obrotów ale bardziej przy obrotach jałowych, jest taki punkt ok 1tyś obrotów gdzie czuć na kierownicy drgania. Byłem znowu u mechanika, dopytałem się jak składali poprzednio, podobno ustawili wszystko, na znaki, zablokowali wszystkie kółka, zrobili dodatkowe znaczki na kółkach i pasku, przenieśli znaczki ze starego paska na nowy i założyli. Jestem skłonny im uwierzyć że zrobili wszystko dobrze, tylko wcześniej dostałem od nich informację, że ten rozrząd był 'grzebany' bo podobno paski się zakłada tak żeby napisy na paskach czytać zgodnie z kierunkiem obrotów silnika, a jeden pasek był odwrotnie. Są skłonni to rozebrać, ale tym razem musiałbym być obecny osobiście, pilnować ich i sprawdzać po każdej czynności. Jako że nie mam czasu w tygodniu stracić conajmniej jednego dnia na siedzeniu i patrzeniu jestem już skłonny rozebrać to samemu i sprawdzić osobiście w garażu. W związku z tym pytam ile czasu może zająć mi takie sprawdzenie i korekta? Czy potrzebuje jakieś dodatkowe klucze, chyba napinasz jest montowany na śruby pod imbus? Czy dużo siły potrzeba żeby obrócić rozrząd z silnikiem? Rozumiem że do demontażu potrzeba odkręcić napinacz paska alternatora i zdjąć sam pasek alternatora, ale czy do samego sprawdzenia znaków i położenia wałka balansowego też potrzeba to ruszać?
tpodsiadlo - 22-05-2012, 13:11

do samego sprawdzenia nie trzeba chyba nic zdejmowac, musisz miec widoczne znaki. ale jak juz kilka osob pisalo wyzej, samo ustawienie na znaki nie gwarantuje prawidlowego ustawienia rozrzadu.
sily w rekach powinno Ci spokojnie starczyc zeby (kluczem) obrocic calym walem, ale pamietaj zeby nie obracac za kola rozrzadu tylko za wał.
do ustawienia napinacza klucz dynamometryczny raczej konieczny.

krzychu - 22-05-2012, 14:20

A ja się bujam z myślami czy samemu z kuzynem nie wymienić rozrządu. Robertdg mnie nastraszył, że niby trzeba silnik podpierać (rozebrać podporę jedną), kółko demontować... Coś jeszcze może pójść nie tak?
elektryk - 22-05-2012, 15:26

tpodsiadlo napisał/a:
do samego sprawdzenia nie trzeba chyba nic zdejmowac, musisz miec widoczne znaki. ale jak juz kilka osob pisalo wyzej, samo ustawienie na znaki nie gwarantuje prawidlowego ustawienia rozrzadu.
No właśnie o to pytam, żeby coś zobaczyć potrzeba zdjąć osłonę rozrządu, a czy do tego trzeba zdjąć pasek alternatora?
tpodsiadlo napisał/a:
sily w rekach powinno Ci spokojnie starczyc zeby (kluczem) obrocic calym walem, ale pamietaj zeby nie obracac za kola rozrzadu tylko za wał.
Dobra wskazówka, a czy poruszę razem z osprzętem czy trzeba zdjąć pasek alternatora?
tpodsiadlo napisał/a:
do ustawienia napinacza klucz dynamometryczny raczej konieczny.
A na cóż to? Napinacz paska alternatora ma spreżynę, napinasz paska rozrządu ma serwisówka karze ustawiać na wysokość trzpienia napinacza hydraulicznego, ale japaneze sugerował tak żeby był luz na zawleczce napinacza hydraulicznego.
krzychu - 22-05-2012, 15:41

elektryk napisał/a:
A na cóż to?




Swoją drogą to 3,5Nm to na pewno nie jest żart? Może 35Nm?

Z bety taki 0,5-13Nm kosztuje 1800zł :finga:

tpodsiadlo - 22-05-2012, 16:06

Cytat:
No właśnie o to pytam, żeby coś zobaczyć potrzeba zdjąć osłonę rozrządu, a czy do tego trzeba zdjąć pasek alternatora?


zdejm tylko oslone gorna, ustaw na znaki walek rozrzadu i nic wiecej nie rozbieraj tylko sprawdz srubokretem walek balansowy - wydaje mi sie ze o sprawdzenie tego chodzi przede wszystkim i zakladamy ze sam pasek jest na znakach,
trzeba pamietac ze kolko sie pokrywa co 3 obroty, wiec jesli za pierwszym razem wyjdzie zle robimy obrot o 360 i znow sprawdzamy. dopiero jesli po 3 probach nie bedzie dobrze wtedy rozbieramy caly rozrzad.

dobrze mysle? niech ktos mnie poprawi albo potwierdzi

Cytat:
Swoją drogą to 3,5Nm to na pewno nie jest żart? Może 35Nm?


nie. 3,5 na pewno - to jest tylko napiecie 'wstepne'. reszte robi napinacz, a raczej tlumik drgan (na tym forum sie tego nauczylem). ja osobiscie napinalem recznie na wyczucie, a potem po puszczeniu napinacza trzeba poczekac kilka minut, zrobic 2 obroty walem i sparwdzic ile mm wysunal sie trzonek tlumika - jak bylo zle to od nowa - ale oczywiscie nie powinno sie tego robic bez odpowiednich narzedzi :)


Cytat:
A ja się bujam z myślami czy samemu z kuzynem nie wymienić rozrządu. Robertdg mnie nastraszył, że niby trzeba silnik podpierać (rozebrać podporę jedną), kółko demontować... Coś jeszcze może pójść nie tak?


trzeba podpierac silnik, ale przy okazji mozna sie czegos nauczyc (byle nie tak jak ja - na wlasnych, kosztujacych nowy rozrzad bledach)
WARTO korzystac z instrukcji serwisowych i robic wszystko krok po kroku wg nich i nie zapominac o niektorych pkt (zwlaszcza o sprawdzaniu balansu srubokretem)

ja po takiej nauce na sohc-u teraz sam zmienilem rozrzad w V6 :) a to nie jeden walek rozrzadu tylko cztery, a i ryzyko wieksze bo wiecej zaworow

krzychu - 22-05-2012, 16:39

tpodsiadlo napisał/a:
ja osobiscie napinalem recznie na wyczucie, a potem po puszczeniu napinacza trzeba poczekac kilka minut, zrobic 2 obroty walem i sparwdzic ile mm wysunal sie trzonek tlumika - jak bylo zle to od nowa


No niby tak. Ale jak patrze na ten napinacz (mam już nowy w ręku) to zmierzenie tego jak mam w ręce nie jest proste, a co dopiero w ciasnym miejscu (w samochodzie). Do tego chyba łatwiej sprawdzać zawleczką czy wchodzi (bo jak jest włożona to coś koło 3,8mm jest i tak jest w tym polskim poradniku - jak nie wychodzi luźno to jeszcze raz) niż mierzyć to w ciasnym miejscu i nawet nie jest powiedziane, czy mierzyć z tym zaokrągleniem na górze napinacza czy nie? Jeśli z tym zaokrągleniem to 3,8 wychodzi w górnym położeniu zawleczki.

elektryk - 22-05-2012, 16:45

tpodsiadlo napisał/a:
zdejm tylko oslone gorna, ustaw na znaki walek rozrzadu i nic wiecej nie rozbieraj tylko sprawdz srubokretem walek balansowy - wydaje mi sie ze o sprawdzenie tego chodzi przede wszystkim i zakladamy ze sam pasek jest na znakach,
No dobra, ale jak obrócić wałem korbkowym bez zdejmowania osłony? Czy jest jakiś otwór żeby złapać koło pasowe? Czy pompa oleju nie jest zbyt nisko żeby zobaczyć znaki na jej kole zebatym?
krzychu - 22-05-2012, 17:02

Fają fotę znalazłem jak szukałem jeszcze o tych specjal tools




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group