Chcę kupić Lancera! - Kupię Lancera X 1.6 lub 1.8
Trik - 22-08-2013, 23:07
Lucas123w napisał/a: | wszystko tylko nie czarny (do czarnego trzeba mieć specjalne podejście ) |
Tak jest. Co jakiś czas zaprawka, resztę można olać.
Lucas123w - 23-08-2013, 10:57
ASX zły montaż rejestracji, ktoś miał przy wlewie do gazu to kolejny przykład nie zabezpieczenia przez osoby trzecie.
Zawieszenie to nie rdza tylko nalot rdzawy, to samo tyczy się tłumika końcowego. Wystarczy go myjką po zimie potraktować i jest jak nówka.
Jeśli chcesz porównywać rdze z Opla do Lancera to możesz oddychać spokojnie i się nie obawiać.
Patrząc z perspektywy obawy o rdzę to nie ma takiej marki samochodu która nie miała by wpadek z korozją. Tyczy się to również marek premium
tewjus - 24-08-2013, 15:57
http://otomoto.pl/mitsubi...-C30363467.html
Co myślicie Panowie o tym egzemplarzu? Nie wydaje się Wam zbyt tani?
RalfPi - 25-08-2013, 12:04
tewjus napisał/a: | Nie wydaje się Wam zbyt tani? |
Chyba drogi!
Mój Lancer z 2010 w benzynie 1.8 (tak jak w opisie) z przebiegiem 58-59kkm wyceniony był na 40kkzł..
Fakt, ze bym go puścił drożej - ale jak dla mnie drogo i bardzo słabe zdjęcia...
Raczej podejrzany model, ale można sprawdzić (przynajmniej poprosić o lepsze zdjęcia).
nimrod - 25-08-2013, 22:58
kilka uwag do wciąż poszukujących Lancerów
ten srebrny JMBLNCX3A9U010377 miał na 100% robiony przód
chrom jednoczęsciowy - zamiennik
błyszczące śruby na grillu
maska sami zauważyliście
przebieg no comment
Stalówki + alukołpaki w INTENSE!!!
Ramka pod tablicą JAPAN MOTORS(Toruńska) więc sprawdzenie ASO prawdopodobnie potwierdzi przebieg podany na aukcji
chyba że na beszczela ramka serwisu przykręcona
tewjus - 26-08-2013, 20:29
Ja coraz bardziej przychylam się do zakupu w salonie. Chcę sedana ze spojlerem, a na takie raczej trudno trafić. Dodatkowo teraz w mitsubishi jest możliwość spłaty zakupu w 3 ratach co roku kolejna przy oprocentowaniu 0%. Jedyne czego się obawiam to wysoki koszt serwisowania. W czasie trwania gwarancji wysokie są koszty?
Lucas123w - 26-08-2013, 22:14
tewjus napisał/a: | W czasie trwania gwarancji wysokie są koszty? |
Tyle ile zapłacisz za sam przegląd. Od 700 zł do 1k w zależności gdzie i co masz swojego podczas przeglądu. Poczytaj tematy o przeglądach Lancerów.
Usterki to są zazwyczaj jakieś pierdoły.
Luk - 26-08-2013, 23:28
tewjus napisał/a: | Jedyne czego się obawiam to wysoki koszt serwisowania. |
Nie obawiaj się. Wszystkie części eksploatacyjne w czasie trwania gwarancji możesz przynieść swoje i mogą to być zamienniki (klocki, tarcze, filtry, płyny). Oczywiście spełniające normy. Resztę mają Ci naprawić za darmo
Obserwując co się dzieje na rynku używanych samochodów, w tej chwili nie widzę innej opcji, niż kupowanie w salonie (albo od rodziny/znajomych). Jeżeli tylko dopuszczasz opcję zakupu nowego, to szczerze polecam. Kupując używany, nowoczesny samochód, kupujesz nie tylko wygląd. Kupujesz bezpieczeństwo. Masz gwarancję, że te 7 poduszek, za które zapłaciłeś, odpali? Że po dachowaniu nie złoży się na płasko, bo miał wspawywany dach od innego?
RalfPi - 27-08-2013, 06:17
To polecę Mitsubishi w gazie.
Użytktuję od 59kkm(w tym 56kkm na gazie).
Koszty eksploatacji realne roczne (przy przebiegu ok. 20kkm - u mnie 19kkm):
1) Przeglądy około 700zł (z własnymi częściami)
2) Duperelki dla przyjemności i "porządku": jakieś 100zł (jakaś zaprawka, jakiś odświeżacz, kiedyś klocki, pewnie jakaś końcówka (choć kumpel z roboty mówi, że już dawno powinno mi coś pójść w zawieszeniu )
3) Ubezpieczenie - tu warto walczyć w salonie o upusty - ja płacę ok. 2800zł (średnio z trzech lat - wiek 27, jedna naprawa z AC), ale zakałdam średnio z całego okresu eksploatacji około: 1500zł.
4) Koszt paliwa przy zasilaniu gazem - 10l*2.3zł = 23zł/100km +0.5lPb(2.75zł)-->25.75zł. 5150zł
4a) Koszt przy zasilaniu benzyną - 8.5l*5.5 --> 46.75zł --> 9350zł
5) Koszt regulacji luzów zaworowych w zew. serwisie (raz na ok(!) 50kkm - około 600zł)= 200zł
6) Koszt badania technicznego pojazdu i przeglądu gwarancyjnego inst. gazowej: (170+100zł) 270zł.
7) Koszt wymiany ogumienia (zmiana oponek - 2x60zł + nabycie nowych: 2x1200zł/7lat)=
120+2400/7=120+340=460zł
8 ) Inne koszty eksploatacji - nie wiem co, ale wrzucę tą kategorię -100zł
RAZEM realne koszty roczne eksploatacji samochodu:
700 +100+1500+5150(dla zasilania gazem)+200+270+460+100= 8480
Czyli miesięcznie około 710zł.
Czyli w cyklu 300kkm, albo 15 lat --> 127'200zł. Doliczając zakup nowego Lancera około 180'000zł (wszak po 15 latach, też trzeba zabulić za nową furkę...)
Dla porównania dodam tylko, że z zakupem używki jest b. różnie - moja prywatna statystyka wskazuje, że użytkownicy nowych samochodów mają więcej spokoju.
Użytkownicy mają z początku więcej stresu (człowiek dmucha, patrzy, słucha.. ale też zwyczajnie dba! ), ale mają też de facto później spokój
Jeżeli coś pominąłem to proszę o korektę, jeżeli Moderator uważa, że trzeba to gdzieś przenieść.. to wiadomo co trzeba zrobić
Podsumowując - Lancer to porządny "wyrobnik" z rewelacyjnym wyglądem zewnętrznym.
Mi w środku się podoba, ale nie jest to Golf, albo inne BMW..
Generalnie nie ma większych awarii w Lancerach (jednej osobie z Forum (maddob?) padło coś w silniku, ale nie zrobił na czas regulacji luzów zaworowych).
Mam nadzieję, że pomogłem
Pozdrowienia!
domel90 - 27-08-2013, 08:41
tewjus napisał/a: | Dodatkowo teraz w mitsubishi jest możliwość spłaty zakupu w 3 ratach co roku kolejna przy oprocentowaniu 0%. |
To niech Ci podadzą wysokość tych trzech lat (łącznie z jakimś ubezpieczeniem kredytu), zsumuj to wszystko i zobaczysz, że kwota ta przekroczy o jakieś 3 tyś cenę nówki - którą możesz mieć za gotówkę przy jednorazowej wpłacie.
maniax86 - 27-08-2013, 11:31
domel90 napisał/a: | tewjus napisał/a:
Dodatkowo teraz w mitsubishi jest możliwość spłaty zakupu w 3 ratach co roku kolejna przy oprocentowaniu 0%.
To niech Ci podadzą wysokość tych trzech lat (łącznie z jakimś ubezpieczeniem kredytu), zsumuj to wszystko i zobaczysz, że kwota ta przekroczy o jakieś 3 tyś cenę nówki - którą możesz mieć za gotówkę przy jednorazowej wpłacie. |
Ja z tego kredytu 3x33 skorzystałem dwa lata temu... niedawno spłaciłem ostatnią część.... ja trafiłem akurat na promocję że było 0% prowizji.... i kredyt faktycznie wyniósł bez żadnej ściemy wartość auta dzielona na 3 raty i żadnych dodatkowych kosztów...
domel90 - 02-11-2013, 17:41
Odświeżę trochę temat.
Martwi fakt, iż nie dostanie się już w salonie sinika 1.8
Co myślicie o tym miśku ?
http://www.toyota.pewneau...id/41736#szczeg
Na pewno nie jest to wersja 140 KM tylko 143 - wiem bo dzwoniłem.
Podobno malowany był tylnik błotnik.
Z tego co czytałem, to wersja 140 KM pali przynajmniej litr mniej i lepiej zestopniowaną skrzynię.
To że miśki są paliwożerne ma też swoje plusy (łatwiej znaleźć auto z małym przebiegiem )
Macie jakieś uwagi ??? Z góry wielkie dzieki
RalfPi - 03-11-2013, 07:48
Myślę, że to może być samochód po delikatnej stłuczce zostawiony w salonie w rozliczeniu (tak to się mówi?) przy kupnie AVENSISA
Zdjęcia dużo nie pokazują
Przebieg i cena sensowne.
Trzeba dzwonić, pytać no i na koniec zobaczyć na własne oczy.
Powodzenia!
jaca87 - 06-11-2013, 11:01
domel90 napisał/a: | Z tego co czytałem, to wersja 140 KM pali przynajmniej litr mniej i lepiej zestopniowaną skrzynię. dzieki |
Skąd takie informacje ? Litr mniej palą silniki o mniejszej pojemności.
piker - 06-11-2013, 12:14
jaca87 napisał/a: | domel90 napisał/a: | Z tego co czytałem, to wersja 140 KM pali przynajmniej litr mniej i lepiej zestopniowaną skrzynię. dzieki |
Skąd takie informacje ? Litr mniej palą silniki o mniejszej pojemności. |
Choćby ode mnie Jakiś czas temu poruszyłem temat o obrotach silnika w 1.8 http://forum.mitsumaniaki...ght=obroty+1.8. Okazało się, że po zmniejszeniu mocy do 140KM palił trochę mniej a skrzynia jest inaczej zestopniowana. Natomiast ja użytkuję Lancera 1.8 z 2012. Jest to silnik po kolejnej zmianie /pojedynczy wałek/. W mieście przy spokojnej jeździe w 8L się mieszczę.
|
|
|