RaVciO - 22-01-2014, 16:38 Apropo ACR01 to znajomy ostatnio dwa razy pod rząd wymieniał bo były wadliwe. W końcu ustalił ze swoim gazownikiem zmianę na KME Tour bodajże. babuz - 27-01-2014, 16:39
ja w tym tygodniu odbieram swojego ASX rowniez w wersji Blue Sky w metaliku wynegocjowalem 79,5 tys.dostalem zimowe kola na alu felgach,czujniki cofania,alarm,blokada skrzyni biegow,listwy progowe,chlapacze komplet,listwy boczne,listwa tylnego zderzaka i 4 rok gwarancji chcialem wersje intense ale w benzynie juz nie robia.myslalem rowniez nad zakupem suzuki sx 4 s-cross cenowo podobnie ale w ASX lepiej sie siedzi lusterka boczne wieksze,i skora na kierownicy jest o niebo lepsza niz w suzuki.poprzednio mialem lancera 1,5 Kamar - 27-01-2014, 19:43 No to niezle negocjowales  gdybym Cie znała to bym zabrała Cię do salonu
juras2013 - 29-01-2014, 09:17 No niezle. Ja czekam na swojego ASX Blue Sky 1.6 bo teraz ma przyplynac ale nie wiem kiedy do odbioru bedzie (oplaty celne, podatkowe etc.) Ja wynegocjowalem: * metalik * autoalarm * czujniki parkowania przod i tyl * chlapacze przod i tyl * dywaniki gumowe kpl. * listwy ochronne-boczne na drzwi kpl. * podgrzewane fotele przednie * nakretki zabezpieczajace koła * zestaw apteczka - trojkat * gwarancja przedluzona na czwarty rok Cena samochodu do zaplacenia to 75 000 zl. Pozdrawiam futrzany - 30-01-2014, 20:14 Did ma samoczyszczący DPF i dolewa ropy do oleju i wymiana oleju jest wymagana po zapaleniu się kontrolki zależy od nogi ale średnio co 7-9 tyś Wedrowiec - 30-01-2014, 20:58 Futrzany piszesz o silniku z ASX? Po wgraniu aktualnego softu wymiana oleju jest co "książkowe" 15 Kkm i nie ma już problemu ze zbyt wysokim poziomem oleju. Stanol - 31-01-2014, 14:22
Jak ja nie lubię takich gadek..Masz jeżdziłeś? Zasłyszałes gdzies jakaś bzdure z chorób dziecięcych które przechodzi każdy silnik i zniechęcasz.. Ja zmieniam zgodnie z przeglądami i regularnie sprawdzam..Nigdy nie miałem problemu z podwyższonym poziomem. decees - 02-02-2014, 17:42
Juras, a moglbys napisac ktory salon / handlowiec ? Moze byc na PW grabolo - 02-02-2014, 18:54 Temat postu: Czy warto kupić ASX 1,6 benzyna Witam, może jeszcze jeden głos '' za ''. Przejechałem tym autem 130tys. km, było absolutnie bezawaryjne! Kupione we wrześniu 2011, oddałem pod koniec stycznia 2014 ( wymieniłem na Outlandera III ) Silnik 1,6 benzyna Intense. Auto używałem tylko do dojazdu do pracy, ze spalaniem spokojnie mieściłem się w 6,3l! Jak miałem lepszy dzień to nawet ok. 5,5l się pokazywało! Oczywiście na dojazdach. W mieście w sumie rzadko jeździłem ale ok. 7,5l bez żadnego problemu. Trasa Tychy- Bielsko. Autko do spokojnej jazdy, ale jeśli była potrzeba redukcja i do 5,5tys obrotów wkręcało się bardzo chętnie i ożywało. Jeśli nie przeszkadzają komuś ograniczone przestrzenie wewnątrz to absolutnie polecam! 
juras2013 - 24-07-2014, 14:49 Po 5-ciu miesiącach użytkowania ... Przejechane ok. 5 300 km-większość w miescie Spalanie w trasie: 100-140 km/h - srednie spalanie 6,6 l/100km przy w miare wyrownanej jeździe 160 km/h (krotki odcinek) -srednie spalanie ok. 7 l/100km Dwie osoby z bagażami, pelny bak paliwa Czasem pojawia się 5,8 l/100km -ale to rzadkość. Nigdy nie udało mi się zejść poniżej 5 l/100km ani nawet zbytnio poniżej 6 l/100km Nie miałem okazji jezdzic dluzej z prędkościami 50-70 km/h żeby sprawdzić minimum apetytu ASX na paliwo. Klimatyzacja zawsze wlaczona - zazwyczaj wszystko co możliwe ustawione jest na auto tj. klimatyzacja (20,5*C), swiatla, wycieraczki Swietnie spisuje się podczas parkowania - dobra manewrowość. Z czujnikami parkowania P+T i kamera cofania zaparkujemy prawie w każdym miejscu. Nie jestem pewien czy to zasluga wysoko umieszczonej szyby czy kata etc. ale rzadko używam spryskiwacza szyb (lubie mieć czyste szyby i reflektory). Reflektory tez prawie zawsze czyste a nie sadze żeby spryskiwaly się zbyt często - dopiero druga butelke (5l) plynu do spryskiwaczy skonczylem od początku. Panoramiczny dach to swietny wynalazek - bardzo widno w srodku podczas jazdy. Niestety pasażerowie tylenj kanapy mogą być odmiennego zdania podczas tzw. "lampy" - slonce niezle "daje" im po oczach.
Kolejna zaleta to duże lusterka wsteczne - szkoda tylko ze nie opuszczają się przy cofaniu żeby lepiej widzieć "krawędzie" ulicy (krawężniki,chodnik etc.) Czytalem sporo o kiepskim układzie kierowniczym (ospaly) - jestem przeciwnego zdania. Jest on bardzo dobry, reaguje dosyć precyzyjnie i szybko. Zawieszenie tez "zestrojone" jak dla mnie na zamówienie
Zbiera dobrze nierownosci, swietnie radzi sobie z krawężnikami w miescie no i wysoki prześwit jest nieoceniony w koleinach i dziurach w drodze po zimie (no i wspomniane krawężniki) Siedzenia tez sa dosyć wygodne, szkoda ze bez regulacji okolic lędźwiowych -no ale ... Niestety ja musialem przesunąć siedzenia do samego końca i oposcic maksymalnie żeby zajac komfortowa pozycje za kierownica. zresztą sama kierownice tez max do góry i do siebie. Podlokietnik srodkowy idealnie dopasowany (po wysunieciu) żeby reka mogla odpocząć i nie miała zbyt daleko do drazka zmiany biegow. Bagaznik nie powala wielkoscia ale jest to minimalna wilekosc żeby zapakować się na urlop bez większego problemu. Niestety jest dosyć glosno mimo pakietu wyciszeniowego jeśli jedziemy na obrotach powyżej 2 500 obr/min ( na 5 biegu to ok. 100 km/h-licznikowo) a powyżej 100 km/h to już slychac "wiatr" na lusterkach i nadwoziu. Silnik 1.6 (117 kM) nie jest demonem mocy ale da się z tym zyc a w trasie niestety, przy wyprzedzaniu trzeba redukowac. Kolejny bol to przekłamania licznika. Jadac licznikowo 140 km/h mamy rzeczywista predkosc 131-132 km/h (mierzone za pomocą GPS). Przy niższych prędkościach stwierdziłem mniejsze roznice. Byłem już w serwisie na wymianie tulei gomowo-metalowcyh. Piszczaly (skrzypiały) przy większym "dobiciu" przodu samochodu - wymienione na gwarancji na jakas nowa konstrukcje, która nie ma już tego mankamentu (na razie jest OK). Rewelacyjne (jak dla mnie) ksenony, dobrze wyregulowany czujnik wycieraczek i swiatel - wg mnie reagują nieomalże w tym czasie w którym chciałbym żeby zadzialaly. Wada automatu jest to, ze gdy wracałem z warsztatu to nie sprawdzilem czy ktoś w serwisie mi nie zmienil ustawien z "auto" na "off" Pzdr. krzychu - 24-07-2014, 16:51 juras2013 - to jeszcze dopisz jakie masz felgi i opony bo to wiele może zmieniać w temacie "ospałego układu kierowniczego" i trzymania na zakrętach... A przekłamanie licznika to standard dla wszystkich samochodów. Zazwyczaj coś około 5-10%. U mnie na letnich jest około 8% więc 140 daje nawet niecałe 130 według GPS... Na kołach zimowych jest mniej więcej tyle samo (są trochę większe). jan1994 - 24-07-2014, 19:44
Spróbuję zgadnąć : felgi 17" a opony 215/60/R17 pewnie Dunlop 
juras2013 - 25-07-2014, 08:06 Faktycznie, 17" aluminiowe, ale to są koła fabryczne z oponami jakimiś "Japońcami". Na zimowych troszeczkę inaczej reaguje układ ale chyba kierowcy powinni wiedzieć, że gdy jest więcej gumy (miękkiej, zimowej) to auto zachowuje się inaczej i nie ma to wiele wspólnego z marka czy modelem samochodu (mam na myśli opiniotwórczych dziennikarzy) W starym samochodzie na tanich "zimówkach" wręcz "pływałem" na małym rondzie, teraz w ASX nie jest aż tak źle. Nie są to jakieś wypasione opony bo Falken HS 439 (albo HS 449-już nie pamiętam) na felgach stalowych 16" ale sporo lepsze niż poprzednie (Dębicy). Na kaskadzie wiaduktu (na łuku) jadąc 80-100 km/h odczuwa się lekki przechył samochodu ale dobrze trzyma się drogi, nie mam odczucia, że zaraz "odlecę" mimo że przecież jest trochę wyżej zawieszony niż "tradycyjny" kompakt. Pzdr. Baggio - 25-07-2014, 16:03 Co do spalania mi się udało zejść na 4,8l/100km (wskazania komputera) przy prędkości 70/80km/h. Opony standardowe yokohamy (z salonu). Wynik świetny bo bez szarpania się jechałem tak jak cały peleton przede mną na odcinku okolo 30km. Po tym dla sprawdzenia wyników z komputera zatankowałem do pełna i jezdzilem spokojnie az wyjezdzilem paliwo po ponownym zatankowaniu włałem do baku 57l a przejechalem 1100km. Trasy jakie robilem to 30/40km + miasto. Wynik wydaje mi się super a wy co myślicie? Renor - 26-07-2014, 21:00 Mnie nie udało się zejść tak nisko ze spalaniem ale i tak pali w mieście przeciętnie 2l/100 mniej od Qshqaiqa 1.6 z 2009r, co jest bardzo pozytywnym zaskoczeniem. |
||||||||||||||
