To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Moje wrażenia po 2 miesiącach użytkowania nowego lancera

Lucas123w - 08-01-2014, 18:47

Takie są ceny w moim ASO, nie ma sensu popadać w panikę. Szczególnie że cena 72 tyś jest podana na oficjalnej stronie MMC, która zapewne nie nie podaje żadnych upustów.
tyku - 08-01-2014, 18:58

Lucas123w, Zgadza się, jak dla mnie ceny zbyt niskie. :P Zasugerowałem się stroną główną MM, a tam jakiś nieporządek cenowy panuje :D
W tych pieniądzach to lancer jest the best :!:

Greku1410 - 09-01-2014, 11:10

RalfPi napisał/a:
Greku1410 napisał/a:
Ja kupowałem używane i porównując do golfa 5 którego miałem zanim nabyłem Lancera to faktycznie VW słabo wypada przy Mitsu, ale o Aurisie '07 nie mogę tego powiedzieć - komfort jazdy o niebo lepszy, ale przy wyższych prędkościach Lancer lepiej się trzyma drogi.

Bez przesady :)
Golfik nowy jest wypasiony - w cenie podobnej do Lancera.. A Auris z tych lat - diesel to jakaś plastikowa padaka :( Na mnie zupełnie nie zrobił wrażenia..
Co innego Golf, albo Jetta :) albo nowy Auris - ten mi się podoba - szczególnie z napędem hybrydowym!


Po pierwsze mówiłem o Golfie 5 w silniku 1.4 (80km) nie jakieś FSI czy TSI (które zresztą są awaryjne) bo to była porównywalna cena wtedy

RalfPi - 09-01-2014, 11:37

Wszyscy piszą, że TSI są awaryjne - fakt - kiedyś była jakaś felerna seria, ale teraz nie słyszałem o żadnych problemach. Więc jakieś konkrety co do awaryjności TSI??
A ja odniosłem się do Aurisa z lat '07 0 jechałem dieslem (chyba 1.4) - kierowca narzekał na niego że hoho. A zbierał się niczym fiat Panda ;)

[ Dodano: 09-01-2014, 11:39 ]
tyku napisał/a:
RalfPi, Nasze ukochane :P MMC z ceną to dowaliło pięknie :shock:
Kto teraz kupi nowego Lancera :?:
Oczywiście, jak to w życiu bywa, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - będzie nas mniej na drogach :mrgreen:

No u mnie ostatnio Misków na osiedlu że hoho - w promieniu 2km, to widzę z 5 zaparkowanych na podjazdach, a kiedyś to tylko jeden - najszybszy w mieście :P

Jalal_79 - 10-01-2014, 10:40

tyku napisał/a:
Jalal_79 napisał/a:
nacinane, nawiercane nie pomoże aż tak znacznie w skróceniu drogi hamowania

Akurat w tej kwestii nie masz racji, ale nie zamierzam Cię wyprowadzać z błędu. Trzeba założyć i się przekonać.


Oj nie chcę tutaj wywołać zamieszania ale kolego.......fizyki nie oszukasz.....
Od początku:
Siła hamowania to F x R x "mi"
gdzie:
F - siła z hydrauliki, tłoczków
R- ramie siły czyli średnica tarcz 276mm
mi - że tak powiem ciasto klocków
przy założeniu że nie ma rowków, nie ma otworków.
Ponadto:
- dziurki maja sens jak jest duza tarcza i dziurek 7 a nie 3 w rządku
- rowki nic nie robia poza hamowaniem na rajdzie w blocie, kaluzy i... najwazniejsza funkcja: obcinaja spiek zywicy fenolowej i wiorkow metalicznych, a taki spiek jest twardy jak cholera, co ma znaczenie przy dupnych klockach
- teraz czy gladkie tarcze czy wiercone, hmmm, na bank mniej temperatury dostana te wiercone z 4 dziurkami, ale... jak kazde wiercone popekaja po 40 tys. i beda sie zuzywaly niejednorodnie (punkty gorace i zimne)
- jeśli założymy 294mm zamiast 276mm to zyskujemy na sile hamowania 5%
- lepsze klocki daja powtarzalnosc hamulca wieksza przy gonitwie ale bez przesady... cudu nie bedzie
Natomiast co się tyczy Twojego zestawu nie neguje go bo wygląda super, ale uważam że tylko większa średnica da radę...napewno miałbym porównanie "poczuć" to na żywo......może wkrótce.

tyku - 10-01-2014, 11:00

Jalal_79 napisał/a:
Oj nie chcę tutaj wywołać zamieszania ale kolego.......fizyki nie oszukasz.....

Masz rację :!: co do obliczeń i średnicy tarczy (przyznaję z fizyki byłem cienki :wink: )
Liczy się jakość tarcz i klocków, które zdecydowanie, odczuwalnie poprawiają hamowanie (przed-po). Jakbym wydał 3 tys. i nie czuł różnicy w hamowaniu to bym się popłakał z rozpaczy. :(
Powiedz mi czy w 16" felgach zmieści się zacisk z Ralliarta? Jak nie da rady to jeszcze koszty wzrosną o nowy komplet felg 18" i opon zimowych, a tyle to nie zamierzam inwestować w 4 letni samochód.

RalfPi - 10-01-2014, 11:06

Jalal_79 napisał/a:
Oj nie chcę tutaj wywołać zamieszania ale kolego.......fizyki nie oszukasz.....
Od początku:
Siła hamowania to F x R x "mi"

Jalal_79 - Ty też :P
A nie przypadkiem moment siły hamującej?
Myślę, że zagadnienie hamowania jest bardzo złożone, ze względu na rozchodzenie się ciepła w tarczy - zmianę właściwości materiałowych. Więc odczuwalnie przy większych tarczach i lepszym chłodzeniu, siła hamująca może być większa o np. 15%.

krzychu - 10-01-2014, 11:09

tyku napisał/a:

Powiedz mi czy w 16" felgach zmieści się zacisk z Ralliarta? Jak nie da rady to jeszcze koszty wzrosną o nowy komplet felg 18" i opon zimowych, a tyle to nie zamierzam inwestować w 4 letni samochód.


W RA masz na 90% to samo co OII.... Wchodzą felgi 16 cali. Ja bym sprawdził ASX-a bo tam jeśli to nie błędy w katalogach są grubsze tarcze niż w OII.

Jalal_79 - 10-01-2014, 13:51

tyku napisał/a:
Jalal_79 napisał/a:
Oj nie chcę tutaj wywołać zamieszania ale kolego.......fizyki nie oszukasz.....

Masz rację :!: co do obliczeń i średnicy tarczy (przyznaję z fizyki byłem cienki :wink: )
Liczy się jakość tarcz i klocków, które zdecydowanie, odczuwalnie poprawiają hamowanie (przed-po). Jakbym wydał 3 tys. i nie czuł różnicy w hamowaniu to bym się popłakał z rozpaczy. :(
Powiedz mi czy w 16" felgach zmieści się zacisk z Ralliarta? Jak nie da rady to jeszcze koszty wzrosną o nowy komplet felg 18" i opon zimowych, a tyle to nie zamierzam inwestować w 4 letni samochód.


Ogarniacz mówił mi że nie zmieści się...."tam jest 297mm tarcza musisz mieć 18", do tego dochodzi jeszcze wymiana półosi :( "
Ale widzę że na samochodzie masz w stopce 18".

krzychu - 10-01-2014, 14:17

Jalal_79 napisał/a:
"tam jest 297mm tarcza musisz mieć 18"


Zerknij na katalog Outlandera II i ASX-a, a potem sprawdź na jakich felgach są sprzedawane.

18' felga to musi mieć tarcza ponad 320mm.... Bo na 320mm często wchodzi 17 cali.

Jalal_79 napisał/a:
do tego dochodzi jeszcze wymiana półosi


Jesteś pewien? Może być P&P.... Trzeba przemierzyć z OII lub ASX-a tarcze, zacisk i ewentualnie jarzmo.

prosto - 10-01-2014, 18:50

co do rozchodzenia się ciepla w tarczy kiedys sie w to bawilem, tu moje wypociny: ;)

jedynie nie pamietam parametrow jakie zadalem

http://www.youtube.com/watch?v=rDqoAvkmueQ

Jalal_79 - 11-01-2014, 08:40

krzychu napisał/a:
Jalal_79 napisał/a:
"tam jest 297mm tarcza musisz mieć 18"


Zerknij na katalog Outlandera II i ASX-a, a potem sprawdź na jakich felgach są sprzedawane.

18' felga to musi mieć tarcza ponad 320mm.... Bo na 320mm często wchodzi 17 cali.

Jalal_79 napisał/a:
do tego dochodzi jeszcze wymiana półosi


Jesteś pewien? Może być P&P.... Trzeba przemierzyć z OII lub ASX-a tarcze, zacisk i ewentualnie jarzmo.


Kolego nie jestem pewien w 100%, powtarzam to co mówił facet co robi swapy.
Ponadto nie sama tarcza ma wejść, jeszcze jest zacisk i zdecydowanie inny niż w serii.
Ale na pewno sprawdzę bo ciekawy temat, fotki zrobię i wrzucę.

toomi1982 - 11-01-2014, 12:12

Byłem w serwisie. Mieli wymienić mechanizm otwierania szyby. Dojechałem do domu znowu szyba zaczęła haczyć. Mam dość
tyku - 11-01-2014, 12:46

toomi1982, Teraz to tylko TVN Turbo i Turbo Kamera. :(
krzychu - 11-01-2014, 12:47

Jalal_79 napisał/a:

Ponadto nie sama tarcza ma wejść, jeszcze jest zacisk i zdecydowanie inny niż w serii.


Oczywiście, ale ja mówię o zacisku seryjnym z Outlandera/ASX-a... Jedyny problem jaki możesz napotkać to mocowanie jarzma i problem z zamontowaniem danego zacisku na daną piastę. Ale to trzeba po prostu przymierzyć.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group