Bart2001 - 10-03-2015, 20:24 Jasne... Za chwilę się dowiemy że to wina użytkowników i że nie potrafią jeździć "nowoczesnymi samochodami w których zastosowano najbardziej zaawansowane technologie". Coś na ten temat już miałem okazję słyszeć w Subaru w szczególności w Foresterze 2.0 D i dotyczyło to sprzęgła. No niestety fala postów w tym temacie jednoznacznie wskazuje na wadę materiałową, która uwidacznia się po około 100 tys przebiegu, który to przeciętny użytkownik Lancera własnie osiąga. qubek999 - 10-03-2015, 20:39 A to ciekawe co Jackie piszesz o tym oleju bo gościu z serwisu Auto GT powiedział ze wymienili rzekomo multum łanńcuchów na gwarancji i winny był jeden ze slizgów . Jezeli jest tak jak mówiesz to czemu został łańcuch zmieniony konstrukcyjnie . To oznacza ze był wadliwy i nie ma znaczenia jakiej marki olej lejesz . Jackie - 11-03-2015, 08:35
W przypadku naszych silników (krótkoskokowe, wysokoobrotowe) jazda na niskich obrotach wali w panewki, łoże wału oraz wspomniany łańcuch rozrządu 
Tym samym lepiej jest zmieniać biegi przy minimum 3000RPM a nie przy 1500
Pozdrawiam [ Dodano: 11-03-2015, 07:51 ]
Być może u nich tak jest (oni mają "monopol" na Evo ) u nas tego nie ma (przejrzałem zgłoszenia Lancera 1.8).
Nic mi o takiej zmianie nie wiadomo. Nie wiem jaka jest skala problemu (nie dotarł do mnie żaden głos inny niż ten z Forum), nie wykluczone, że coś jest nie halo i wtedy ogłoszą akcję serwisową. Na razie niewiele na to wskazuje. Czy to się zmieni? Oby - bo wtedy problem będzie rozwiązany dla wszystkich. Tak czy inaczej - zapytam dział techniczny MMC czy coś wiedzą, jak będę znał odpowiedź - napiszę. Pozdrawiam Masiak - 11-03-2015, 09:51 Przyznam szczerze ze jest to dziwna sytuacja z odpowiedziami ludzi z ASO.Powiem tak byłem w trzech stacjach ASO w Poznaniu i w każdej była odpowiedz ze nie ma czegoś takiego jak problem łańcucha rozrządu, ale jak mówiłem ze mam już wymieniony to padała odpowiedz no to dobrze. Tak jak już wspominali moi przedmówcy niby nic, ale nowy łańcuch jest już innej budowy, czyli jednak coś jest na rzeczy.Czyżby ASO robiło dobrą minę do złej gry? Fakt jest taki jest to ostatni kupiony przeze mnie Mitsubishi i nie mówię tu o awaryjności tylko o tym, w jakim kierunku Mitsubishi i jego nowe samochody idą.Przecież ta stylistyka i zmniejszanie samochodów do minimum to jest kpina (patrz nowy Space Star lub Colt). Bart2001 - 11-03-2015, 13:02 Masiak - zgadzam się z tobą w 100%. Też mi się wydaje że to jest "zmowa milczenia". Dla mnie Lancer to prawdopodobnie pierwszy i ostatni misiek jaki kupiłem. I to też ze względu kierunku obranego przez MMC - odejście od "sportowego" stylu jakie miały te samochody. Wczoraj miałem okazję jechać nowym Outlanderem (2.0 benzyna) i stwierdziłem że to nie moja bajka. I upewniłem się że jesienią kupując Leona ST ze 180 kucami dokonałem słusznego wyboru. W końcu samochód dobrze przyspiesza i zachowuje się rewelacyjne na drodze. Dodam że w poniedziałek napisałem do MMC Polska i Aso Lis w sprawie moich kłopotów z łańcuchem i wymianą silnika. Wczoraj dostałem odpowiedź, że im bardzo przykro ale: -samochód jest po gwarancji -ASO jest samodzielnym podmiotem i to oni ponoszą odpowiedzialność za jakość obsługi i zakres przeprowadzonych czynności - w piśmie do nich pisałem że ASO nie przeprowadziło kontroli luzów zaworowych zgodnie z ich instrukcją serwisową. Czyli totalna zlewka . Nie ustosunkowali się co do słabej jakości łańcuchów. Już za podejście MMC Polska do klienta zalecam trzymanie się z daleka do tej marki. tyku - 11-03-2015, 14:33 Panowie, problem łańcucha rozrządu jest znany również na forum LancerX.ru . Poczytałem wczoraj trochę i dokładnie maja takie same przypadki. Czyli coś jest na rzeczy.
Z paskiem osprzętu akcja naprawcza wyszła po 6 latach. Może jest nadzieja na akcję naprawczą łańcucha rozrządu. Odświeżę linka kolegi qubek999,: https://www.youtube.com/watch?v=jJTYo4HTJVo Vertigo80 - 11-03-2015, 14:47 W Hondzie Accord 2.2 i-CTDI z lat 2002-2008 też się rozciągały łańcuchy ale tam temat był rozwiązany akcją serwisową. Tak się zastanawiam czy winowajcom przynajmniej w moim przypadku nie jest faktycznie olej bo jak patrzę czym zalewał poprzedni właściciel mojego Lancer to widzę, że Castrol 10w60. Teraz w cieplejsze dni jakby problem pojawiającego się dźwięku z okolic rozrządu zanikł lub pojawia się znacznie rzadziej. Jutro jestem umówiony w serwisie, a jako że zbliża się termin wymiany oleju więc może od tego zacznę i poobserwuję bo sama diagnoza łańcucha 500-600zł, a wymiana 2050zł jak pisałem wcześniej. Zobaczymy jakie zdanie będzie miało ASO w Rybniku na ten temat
Tylko co z tymi, którzy wcześniej zrobią to na własny koszt ?:] dr2ke - 11-03-2015, 15:32 Mechanik z którym się kontaktowałem (zresztą polecany na forum) też opowiadał, że wina leży w oleju. Niestety poprzedni właściciel serwisował auto w ASO Lis Kalisz, a tam olej zmieniano co 20 tyś km  i w dodatku lano Castrol. Po tej rozmowie olej będę już zmieniał znacznie częściej. Nie wiadomo na 100% gdzie leży przyczyna, ale bez powodu nowych łańcuchów nie wprowadzono.
Tak sobie rozmyślam i jeśli my forumowicze czegoś w tej sprawie nie zrobimy to będziemy płakać, naprawiać i płacić Mogę jakieś pisemko do TVN Turbo wystosować. Albo może każdy z nas powinien wysłać maila do MMC. Nie wiem ile możemy, ale spróbować warto.
Pozdrawiam! Bizi78 - 11-03-2015, 15:38 Proponuję chyba TVN TURBO, mają większą siłę przebicia niż zwykłe szaraczki  .
pinki1986 - 11-03-2015, 16:26 Zaniepokojony tym tematem byłem dziś w ASO SATALL w Łodzi, usłyszałem, że w 1.8 MIVEC faktycznie rozciągnięcia się zdarzały a problem dotyczył niewielkiego odsetku sprzedanych samochodów (pan rzucił odsetkiem, rzędu 2-3 na 100 sprzedanych - oczywiście to wartość szacunkowa z głowy a realna może się różnić). Usłyszałem też, że problem pojawiał się pomiędzy 30-60 tys przebiegu. Powiedziano mi, że dźwięk rozciągniętego łańcucha jest ciężki do przeoczenia (najlepiej słychać podobno przy rozruchu) - w moim na szczęście nie stwierdzili nic niepokojącego (mam przejechane 100 000). Jackie - 11-03-2015, 16:47 Według statystki MMC jest 20 zgłoszeń na 9 000 sprzedanych samochodów. Śmiechem Was zabiją w TVN, ale istnieje szansa na gest handlowy ze strony MMC o ile samochód był regularnie serwisowany w ASO. Wychodzi na to, że nawet do wymiany silnika. Warunek - przeglądy ASO. Podkreślam - gest handlowy, good will bo uszkodzenie nie kwalifikuje się nawet do akcji serwisowej. Problemem okazał się kasownik luzu na łańcuchu rozrządu. W zasadzie w 100% badanych przypadków doszło do przesunięcia terminu i wartości przebiegu przy przeglądzie. Tym samym - olej jak najbardziej ale nie z uwagi na swoją jakość ale z uwagi na swój stan spowodowany przebiegiem. Jeżeli Wasze auta są regularnie serwisowane - śmigajcie do ASO i MMC Wam pomoże. Tyle mi się udało. Pozdrawiam pinki1986 - 11-03-2015, 18:18 Brzmienie z rozciągniętym łańcuchem: https://www.youtube.com/watch?v=jKCn41YYPU8 https://www.youtube.com/watch?v=wvxhKIx26gY Bart2001 - 11-03-2015, 19:08
No niestety ale mnie MMC olało, pomimo że auto było regularnie serwisowane w ASO i nigdy nie było przekroczenia terminu. Wszystko było wymieniane na czs, olej początkowo Shell HElix Ultra później Millers spełniający normy. Jedynie to że diagnoza została przeprowadzona w niezależnym serwisie. qubek999 - 11-03-2015, 20:47 Statystyki statystykami a fakty faktami A co MMC ma powiedzieć faktycznie ze istnieje problem z rozrządem Sorry Jackie ale Ty nawet nie wiesz ze nowy rozrząd jest wzmocniony konstrukcyjnie , to o czym mowa Nawet na zachodzie ludzi piszą ze jest problem z rozrządem w miskach nawet Evo Tu piszesz ze 20 na 9000 a facet z Auto GT mówi ze wymienili multum rozrządów Więc ktoś tu ściemnia Prawda jest taka ze MMC nigdy nie przyzna sie ze jest ,był problem z rozrządem , za duzo by stracili a tak liczą ze sprawa przycichnie i tyle http://www.evolutionm.net...ranty-void.html http://www.lancerregister...ad.php?t=443654 I tak mozna sobie latac po necie i szukać Faktycznie mało nas 
sla - 11-03-2015, 21:04 Już wielokrotnie pisałem , samochody Mitsu nie są złe, fatalna jest obsługa po sprzedaży, i często nie jest to wina ASO, tylko centrali, która nie pozwala na wymianę gwarancyjną, a o gestach handlowych ze strony tej firmy to raczej można zapomnieć. |
||||||||||||||||||
