Nasze Miśki - Galant Avance Czarna Perła by komarsnk
robertdg - 02-02-2015, 18:44
Wymień samo łożysko jezeli piasta prosta, poza KOYO nie ma rozsadnego wyboru względem jakość/cena
komarsnk - 02-02-2015, 18:55
Właśnie piasty są super proste. Więc trzeba szukać KOYO...
Znalazłem coś takiego jak KANACO. Kiedyś widziałem te łożyska zamawiane do Mazdy 626 - na łożyskach wybite było KOYO. W Intercarsie też jest Kanaco i na zdjęciu można odczytać KOYO.
Ktoś to próbował kiedyś?
komarsnk - 02-02-2015, 19:11
I pewnie jak znam swoją zapobiegliwość będę też chciał kupić przegub w razie "W" jakby półośka nie chciała wyjść
Tutaj kompletnie nie wiem jakiej firmy...
arturj123 - 02-02-2015, 20:15
Konaco pakuje łożyska Koyo, bierz śmiało.
Półoś używkę w dobrym stanie tanie rozwiązanie.
Nówka przegub zacytuje użytkownika KsiadzRobak:
Cytat: | Policz zęby i poszukaj.
Nie kupuj NTY bo to niskiej jakości chińszczyzna.
NKN będzie ciężko znaleźć, ale to jakość oryginału, jednak w dobrej cenie masz japońskie! przeguby HDK:
http://allegro.pl/przegub...4977446232.html |
radek79 - 02-02-2015, 20:35
komarsnk napisał/a: | Znalazłem coś takiego jak KANACO |
prawy tył masz tej firmy,cała piasta z łożyskiem
mjsystem - 03-02-2015, 10:03
arturj123 napisał/a: | Nówka przegub zacytuje użytkownika KsiadzRobak: | Żaden zamiennik nie wytrzyma kilka tysięcy. Jedynie orginał. Albo regeneracja albo używka.
komarsnk - 03-02-2015, 12:46
mjsystem napisał/a: | Albo regeneracja albo używka. |
To zewnętrzne też się regeneruje? Tak czy siak - jak go będą (nie daj Boże) ciąć to i tak nici z regeneracji... :/
OK - jestem optymistą i w tym przypadku ryzykantem - wezmę łożysko bez piasty tylko:
1. Czy to możliwe, żeby na motoneo.pl mieli łożysko KOYO za 224zł brutto
Kiedy na Allegro Kanaco stoi za 245zł a w IC no już kosmos - 330zł, tyle, że tu jest info, że niby cena z piastą ale w katalogu mają dopisek "z piastą, bez flanszy) ciekawe jak to możliwe A tak na poważnie to poprzekręcali pewnie nazwy i jest to normalne łożysko z flanszą bez piasty... Miałem plan taki, że jakby było z piastą to może tak czy siak zmienił całość a moją piastę bym wycisnął na czarną godzinę (bo samej piasty nigdzie nie kupię) - nie wiem, będę dzwonił zaraz i badał sprawę.
2. Jaki jest rozmiar nakrętki na przegubie?
3. I tak w ogóle to jaki jest numer MGP tego łożyska? Bo jest ich chyba ze cztery :/ Podejrzewam, że jeden numer jest dla samego łożyska (z flanszą) a drugi dla kompletu z piastą tylko który bym nie wklepał w googla to zawsze wyświetla to samo
Hugo - 03-02-2015, 14:18
komarsnk napisał/a: | 2. Jaki jest rozmiar nakrętki na przegubie? | 30. komarsnk napisał/a: | 3. I tak w ogóle to jaki jest numer MGP tego łożyska? | Katalog podaje numer łożyska z piastą, dla Gali po lipcu 2000 r. są to numery MR403969 lub MR475333.
komarsnk - 03-02-2015, 14:24
Hugo, dzięki.
Chciałbym się dopytać o to jak sprawdzić trochę na sucho czy wieloklin przegubu będzie chciał mi się ruszyć w piaście. Czy jak jest wszystko skręcone to czy można delikatnie młotkiem puknąć? czy w ogóle można dopuścić do tego aby półoś wpychać w stronę skrzyni? Bo wciąż się łamię czy brać samo łożysko z motoneo za 230zł czy na e-pajero jest niby koyo z piastą za 400zł. Miałbym szansę zmienić to sam jeśli półoś chciałaby wyjść bez szukania prasy do piasty. Z drugiej strony jeśli wieloklin nie ruszy z piasty to i tak będę musiał szukać pomocy u kogoś :/ Jest trochę dylemat bo 170zł drogą nie chodzi :/
komarsnk - 03-02-2015, 14:25
Aaa i pytałem z ciekawości o cenę łożyska z piastą w serwisie
Po zniżkach wychodzi tylko 1350zł
sveno - 03-02-2015, 14:51
komarsnk napisał/a: | zy jak jest wszystko skręcone to czy można delikatnie młotkiem puknąć? | tak.
Zrób tak, teraz odkręć koło i zalej solidnie półoś jakimś penetratorem typu WD40. Wypnij zawleczkę, odkręć nakrętkę centralną (tą na klucz 30) psikaj na wielowypust, od środka od strony przegubu to samo. Możesz próbować ruszyć młotkiem półoś, jeżeli drgnie to jesteś w domu. Jeżeli nie to nie ma co się załamywać, skręć wszystko do kupy następnego dnia powtórz operację (daj czas WD40) po kolejnym dniu, albo porządny sciągacz albo konkretny młot i próbuj ruszyć półoś. Można ją cofnąć 1-2cm bez rozkręcania niczego jeżeli zawieszenie wisi swobodnie.
Jak pójdzie to odkręcasz 4 śruby piasty i znowu kombinujesz młotkiem i przecinakiem jak wyrwać łożysko ze zwrotnicy.
komarsnk - 03-02-2015, 15:22
sveno napisał/a: | Zrób tak, teraz odkręć koło i zalej solidnie półoś jakimś penetratorem typu WD40. | Taki właśnie mam plan na dzisiaj
sveno napisał/a: | po kolejnym dniu, albo porządny sciągacz albo konkretny młot i próbuj ruszyć półoś. |
Tylko czy nic się przegubowi nie stanie jak będę w niego młotem naparzał?
Mam na myśli jego flaki bo to, że trzeba uważac na gwint i dziurkę na zawleczkę to wiem...
sveno napisał/a: | Można ją cofnąć 1-2cm bez rozkręcania niczego jeżeli zawieszenie wisi swobodnie. |
O to mi właśnie chodziło
sveno napisał/a: | Jak pójdzie to odkręcasz 4 śruby piasty i znowu kombinujesz młotkiem i przecinakiem jak wyrwać łożysko ze zwrotnicy. |
Wtedy to już będzie małe piwo Dzięki
mjsystem - 03-02-2015, 20:18
komarsnk napisał/a: | To zewnętrzne też się regeneruje? | Wewnętrzne(myślałem, że o nich piszesz) na pewno, a zewnętrzne nie wiem
robertdg - 03-02-2015, 21:46
komarsnk napisał/a: | Tylko czy nic się przegubowi nie stanie jak będę w niego młotem naparzał? | Zrobisz z trzona tulipana, tymbardziej, że na końcu jest otwór na zawleczke, mozna sobie utrudnić zycie najlepiej nakręcić wysoka nakretke M20x1,5 pod warunkiem, że gwint na końcu trzonu przegubu nie jest zeżarty, wtedy nakrętka go częsciowo ochroni
komarsnk - 03-02-2015, 21:49
Wporzo - jutro będę robił przymiarki - wtedy będe myślał, które łożysko kupić
Dzięki za rady!
|
|
|