[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Spryskiwacze reflektorów, lamp przednich
SirSinner - 18-01-2010, 15:56
No właśnie brak dodatkowej instalacji, podejrzewam że skoro było to tylko w anglikach to i instalacje inną miały. Kombinowałem jeszcze z urzyciem manetki od kombi ale też pojawia się problem braku wiązki.
Na upartego zrobię na oddzielnym wyłączniku tam gdzie halogeny.
A co do kupowania specjalnie zderzaka to raczej nie warto, spryskiwacze możesz dać takie:
http://www.allegro.pl/ite...et_renault.html
lub takie jak BMW: http://www.allegro.pl/ite...ow_bmw_e39.html - nie wystają, ładnie wyglądają i robią swoje.
Wystarczy Ci zrobić tylko otwory na nie, a na zderzaku pod listwą jest miejsce na przewód, który wystarczy opaskami podczepić.
A co do zaworka zwrotnego, to po prostu kupię to, jak się nie przyda to zrobię bez: http://www.allegro.pl/ite...ny_zaworek.html
robertdg - 18-01-2010, 16:43
SirSinner, Dasz do dobrego elektryka to zrobic Ci obwod na tym samym właczniku, podepnie dodatkowy przekażnik, bezpiecznik i co najważniejsze, zasada działania (najlepiej jak to bedzie oparte na drobnym ukladzie elektronicznym sterowanym czasami), naciskasz na spryskiwacze szyb, po ok 1sek, gdy nabije sie odpowiednie cisnienie w ukladzie spryskiwaczy reflektorów, spryskiwacz powinien puscic mgle na ok 2s, po czym automatycznie wylaczyc spryskiwacze, calosc akcji z wlaczeniem spryskaniem i wylaczeniem powinno trwac nie dłuzej jak 8s, wszystko zalezy jeszcze jak dzialaja ori spryski Mitsubishi, ja działałem i kombinowalem na spryskiwaczach VAG-owskich, tylko tam to troszke bardziej jest skomplikowane, ze wzgledu na fazy działania: wciskasz spryskiwanie szyb i nastepuje nabijanie cisnienia w spryskiwaczach reflektorów, nastepnie nastepuje wciaz nabijanie cisnienia powodujace wysów spryskiwaczy, faza rozpylenia mgly czyszczaczej reflektory, po chwili wylaczenie pompki i automatyczne schowanie dysz rozpylajacych, w ori Galach ta akcja jest o wiele prostsza i krótsza, ale uklad setrujacy posiada taka sama zasade dzialania.
zuku3210 - 18-01-2010, 20:43
SirSinner napisał/a: | A co do zaworka zwrotnego, to po prostu kupię to, jak się nie przyda to zrobię bez | do czego ten zaworek ?? tylko po to żeby się nie cofał płyn??
robertdg - 18-01-2010, 21:07
zuku3210, tak po to aby płyn nie schodził, oraz napełnianie przewodów układy spryskiwacza było jak najszybsze.
zuku3210 - 18-01-2010, 21:44
robertdg napisał/a: | tak po to aby płyn nie schodził, oraz napełnianie przewodów układy spryskiwacza było jak najszybsze. | może i to ma sens bo troche denerwujące jest jak minie cię tir i usmaruje całą szybę a spryskiwacz ma opóźniony wytrysk że tak powiem nie pomyślałem o tak prostym rozwiązaniu Btw montował już ktoś te dysze z linku wyżej od renault na zderzak??
robertdg - 18-01-2010, 22:08
zuku3210, te pierwsze dysze Renault, sa to dysze do spryskiwaczy szyb Ja osobiscie mialem możność bawienia sie i montowania tylko dyszami reflektorów do VAG-a, fajny jest bajer wychodzących spryskiwaczy ze zderzaka , może kiedyś w wolnej chwili zrobie taki patent do Gala, musze tylko popatrzeć nad organizacją miejsca pod zderzakiem i stosowne zamocowanie tych rozpylaczy
zuku3210 - 18-01-2010, 22:14
robertdg napisał/a: | te pierwsze dysze Renault, sa to dysze do spryskiwaczy szyb | wiem że do szyb, czytałem aukcje chętnie bym je wmontował w zderzak bo te ori "rogi" galantowe przyprawiają mnie o dreszcze hehe
SirSinner - 18-01-2010, 22:19
robertdg napisał/a: | SirSinner, Dasz do dobrego elektryka to zrobic Ci obwod na tym samym właczniku, podepnie dodatkowy przekażnik, bezpiecznik i co najważniejsze, zasada działania (najlepiej jak to bedzie oparte na drobnym ukladzie elektronicznym sterowanym czasami), naciskasz na spryskiwacze szyb, po ok 1sek, gdy nabije sie odpowiednie cisnienie w ukladzie spryskiwaczy reflektorów, spryskiwacz powinien puscic mgle na ok 2s, po czym automatycznie wylaczyc spryskiwacze, |
Bardzo to zacne tylko gdzie ja takiego elektryka znajde, że tak powiem z tych co znam to tacy co ...
Fajny patent jest w pasatach, spryskiwacze reflektorów działają co trzecie pśniknięcie na szybę, gdyby udało się coś takiego zajstrować było by rewelacyjnie. I nie trzeba by było kombinować przy mantce od spryskiwaczy, tylko wpiąć się gdzieś w wiązkę.
Zuku - ja mam je, są uniwersalne, wystarczy trochę izolacją je owinąć żeby nie latały i się doberze trzymały. A co do ich działania, to powiem tak niebo a ziemia w porównaniu z oryginalnymi. Naprawdę warto wydać kasę. Psikniesz raz i szyba czysta.
deejay - 18-01-2010, 22:26
Ja u siebie zamontowałem oryginalne dysze spryskiwaczy lamp od Renault Scenic koszt ok 110 zł za 2 sztuki
do tego oryginalny zbiorniczek z Galanta z pompką wysokociśnieniową jeden trójnik za 2,5 zł , 30 min roboty i całośc ładnie pracuje i nawet myje szkło leflektora
 
robertdg - 18-01-2010, 22:31
deejay, elegancko, fajnie byłoby jakbys przytoczył do tego jeszcze filmik pokazowy, jak to rozpyla, itp., no i jeszcze jedno jak spinales pompke wysokocisnieniowa, na osobnym obwodzie, czy na tym samym co spryskiwacze (czy zalacza Ci sie z kazdym spryskiwaniem na szybe)
SirSinner - 18-01-2010, 22:35
deejay napisał/a: | do tego oryginalny zbiorniczek z Galanta z pompką wysokociśnieniową jeden trójnik za 2,5 zł , 30 min roboty i całośc ładnie pracuje i nawet myje szkło leflektora |
Dobrze rozumiem że trójnik do węży od spryskiwaczy?
A spryskiwacze połączone razem ze spryskiwaczami szyb?
zuku3210 - 18-01-2010, 22:36
deejay napisał/a: | a u siebie zamontowałem oryginalne dysze spryskiwaczy lamp od Renault Scenic koszt ok 110 zł za 2 sztuki | o i takich na gwint właśnie potrzebuje btw deejay, ładne soczewki w chromie pasują do srebrnego lakieru ja nie mogłem znaleźć z takimi oprawkami więc zabudowałem trochę głębiej i wszystko w macie czarnym, soczewka x4
[ Dodano: 18-01-2010, 22:38 ]
A jeszcze miałem pytanie coś jak wyżej, pompkę wysokociśnieniową rozumiesz jako ori z galanta czy jakąś inną masz?? a jak system na trójniku masz to tak jak ja to wymysliłem, szybko i prosto, naciskasz wajche i leci tu i tu
Hugo - 19-01-2010, 08:16
Podczas pierwszych dużych mrozów zamarzł mi płyn w zbiorniczku spryskiwaczy. Po odmrożeniu go mam tak, że muszę z 2 razy podpompować wajchą płyn i dopiero za trzecim razem płyn leci na szybę. Przed zamarznieciem tego nie było. Jest to trochę uciążliwe. Co może być tego powodem? Jest w tym układzie jakiś zaworek trzymający ciśnienie czy nie? Jeśli tak to gdzie on się znajduje? A może pompka przy zbiorniczku trzyma ciśnienie i się uszkodziła? Przyznam, że na zamarzniętym płynie próbowałem kilka razy prysnąć na szybę oczywiście bez skutku (tylko pompka buczała).
PabloGal - 19-01-2010, 09:19
Cytat: | Ja u siebie zamontowałem oryginalne dysze spryskiwaczy lamp od Renault Scenic koszt ok 110 zł za 2 sztuki |
Ja też nie montowałem oryginalnych dyszy z galanta. Kupiłem dysze od skody octawii, które z wyglądu przypominają te galantowskie. Co więcej były dostępne w kolorze czerwonym takim jak mój galant. A kosztowały wtedy coś ok. 60zł.
Wygląda to tak
lub większe zdjęcie bo nie wiem czy tamto sie da powiększyć
[IMG=http://img251.images...1.th.jpg][/IMG]
Tylko zbiorniczek musiałem kupić z pompką do spryskiwaczy.
Pozdrawiam.
deejay - 19-01-2010, 10:16
pompka oryginalna z Galanta wysokocisnieniowa , pompka jest podlaczona pod ta sama wiozke co pompka spryskiwacza szyby , czyli razem sika z szybami filmik zapodam jak znajde chwile czasu bo mam nagrane
Filmik który nagrałem to auto kolegi GRUBY , który ma takie same spryski jak ja zamontowałem, działanie identycznie jak u mnie
http://img52.imageshack.us/i/spryski.mp4/
|
|
|