Outlander I GEN Techniczne - Jaki rodzaj napędu ma Outlander.
krzychu - 03-04-2015, 08:49
Nie potrafię sobie tego tak wyobrazić. W każdym razie działanie jest takie samo (w moim pomyśle i Twoim). Każde koło dostaje równo i jest to jak najbardziej stały napęd na 4 koła, niestety bez żadnej blokady lub czegoś co limituje pracę układu różnicowego.
Marcino - 03-04-2015, 10:03
A czy tam nie ma sprzęgieł w transfer boxie?
Spójrzcie na rysunek 22B-4 z manula, jest tam po prawej stronie jakby taka paczka przed przekładnią kątową dobrze widoczna na stronie 22B-56 w manualu.
qba1983 - 04-04-2015, 19:12
eureka !!!!!!
traz wszystko jestr jasne
żółty nadaje moc tylko do wewnatrz obudowy na satelity cyjanowa i pomarancz
cyjanowa daje moc na lewe kolo, pomaranczowa ndaje na obudowe i kolo zebate napedzające tył.
teraz uwaga... lewe kolo cyjanowa satelita przez walek rozowy podaje moc na małą obudowe centralnego i przekazuje na "coś czerwonego.
według mnie jest to wiskoza lub jakies inne sprzegło które wyhamowuje ruch zielonej obudowy.
i to by bylo na tyle.
reszte mozna wydetukować z obrazka.
ale mam banana na twarzy, wreszcie rozumiem o co chodzi... ufff
krzychu - 04-04-2015, 19:38
qba1983 - Skąd masz taki fajny schemat?
Wiele wyjaśnia. Faktycznie wygląda, że jest wiskoza
Ale to działa raczej tak. Na zdjęciu po lewej to masz centralny.
- Lewa satelitka przekazuje napęd na prawą wewnętrzną obudowę w której jest przedni mechanizm różnicowy. Od tych satelitek po prawej będzie szedł napęd na lewe i prawe koło. Dodatkowo napędza pół wiskozy.
- Prawa satelitka napęda prawą zewnętrzną obudowę, która łączy się z drugą połową wiskozy oraz z wałem na tyle.
Czyli mniej więcej tak jak myślałem wcześniej, ale przód jest z drugiej strony...
Wszystko dla mnie jasne... Czyli w sumie napęd jak w foresterze.....
qba1983 - 04-04-2015, 20:02
krzychu napisał/a: | Lewa satelitka przekazuje napęd na prawą wewnętrzną obudowę w której jest przedni mechanizm różnicowy. Od tych satelitek po prawej będzie szedł napęd na lewe i prawe koło. Dodatkowo napędza pół wiskozy.
- Prawa satelitka napęda prawą zewnętrzną obudowę, która łączy się z drugą połową wiskozy oraz z wałem na tyle. |
nie moge sie zgodzić z tym zdaniem...
szara satelita nie jest podłączona do niczego(to znaczy jest ale nie przekazuje mocy, jest tylko mechanizmem roznicowym prawego koła.
to cyjanowa satelita przekazuje moment na lewe koło.
a naped na tył przekazuje prawa obudowa zielona ktora spieta jest na sztywno z pomaranczowa satelita.
pamietaj o kolejnosci, to zolta obudowa dostaje moment od skrzyni.
a rysunek mam z manuala, pokolorowalem tylko elementy, bo w tym labiryncie czarnych kresek nic nie widziałem.
Marcino - 07-04-2015, 10:05
A nie mówiłem:)
qba1983 - 07-04-2015, 10:19
no nie da się ukryć że zainspirowałeś mnie swoim postem do tego by się przyjrzeć bliżej tej stronie.
elektryk - 07-04-2015, 21:59
Apropos wizkozy, to ja robiłem pomiary oporów toczenia kół i prawe przednie wykazało jakieś sporo większe wartości niż pozostałe koła.
Próbowałem szukać w katalogach części zamiennych, do skrzyni biegów można kupić pojedyncze zębatki, natomiast transfer jest jakby całością, conajwyżej oringi albo obudowe.
qba1983 - 07-04-2015, 22:29
no właśnie nawet w manualu nie ma transferu rozebranego... czyli pewnikiem producent zalozył że nie będzie sperzedawał części do tego. ewentualnie wymiana całości.
Anonymous - 13-10-2016, 09:24
georg_drugi napisał/a: |
no i chyba najlepszy zbiór rodzajów napędu jaki znalazłem w sieci:
http://www.wojdas.24x7.pl/naped.html,
gdzie w tabeli "Charakterystyka i opis układów rozdziału napędu między osie" w pierwszej kolumnie "VCU" jest omówiony rodzaj napędu jaki jest stosowany w Outlanderze pierwszej generacji i no i w moim Foresterze AT] |
Pozwolę sobie na trochę wykopalisk.
Na tej stronie są błędy. W tabeli charakteryzującej różne zachowania auta i wskazującej reakcje na te zachowania Outlander I jest zaliczony do samochodów z dołączaną tylną osią (przez VCU, czyli sprzęgło wiskotyczne). Tak samo jest zaklasyfikowany Hyundai Santa Fe I, co równeiż jest błędem, bo przedliftowe hultaje mają stały napęd na obie osie, a poliftowe mają napęd Borg-Warner, który wg materiałów producenta stale kieruje na tył 5% momentu.
marqueee - 26-01-2018, 22:51
Jakby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości, tak wygląda test napędu w outlanderze na rolkach: youtube
yarekok - 21-05-2019, 22:28
Filmik całkiem dobrze pokazuje ewentualne problemy z trakcją ale może ktoś wie na podst. tego filmu co by było gdyby rolki ustawic po przekątnej np. prawy przód i lewy tył? Ruszy ??
Bzyk_R1 - 21-05-2019, 23:26
yarekok, wtedy auto nie ruszy. Musiał by mieć blokadę.
yarekok - 22-05-2019, 07:49
Oglądając ten film odniosłem wrażenie, że jednak minimalnie dominująca jest przednia oś. Co kolega o tym myśli ? Auto troszkę jakby sprawniej ruszyło gdy tylne koła były na rolkach, a gdy przednie, to trwało chwilkę dłużej. Czy odniósł Pan podobne wrażenie ? Wg Pana Dariusza Wojdasa w OI jest napęd symetryczny 50:50 ale ze sprzęgłem lepkościowym VCU. Skoro VCU, to moment obrotowy może byc przekazywany na jedną z osi w większej proporcji. Jakiej,? Tego do końca nie wiadomo i w różnych egzemplarzach może być różnie bo wszak fabrycznie nowych OI już nie ma. Napęd wg Pana Wojdasa pochodzi z seryjnych rajdówek, Lancer Evo VI gen i jest świetny do rajdów, gorzej z dzielnością w terenie. To by się potwierdzało. Myslę też, że ze względu na konstrukcję tego napędu aby go dobrze opanować, trzeba by spędzić sporo czasu na torze z płytą poślizgową i dostroić się do auta. W moim OI jest zwykłe 2.0/136 KM i tu wątpie aby dało się czegoś dokazać bo silnik jest po prostu zbyt słaby. Natomiast w normalnej eksploatacji na śniegu, lodzie jest całkiem stabilnie. Ostatniej zimy tam gdzie inni jechali 5-10 km/h ze względu na lód, ja mogłem zachowując rozsądek jechać 30 km/h i auto trzymało trakcję na zakretach, łukach. Nie było natomiast mowy o hamowaniu. Trzeba było po prostu zwalniać. No i oczywiście opony. Na różnych oponach będą rózne efekty.
Bzyk_R1 - 22-05-2019, 10:06
yarekok, potwierdzam spostrzeżenia. Przednia oś ciągnie natychmiast, tylna chwilkę "czeka" na reakcję VCU. Widać to było bardzo dokładnie jak testowałem procedurę startu. Przednie koła szybko zerwały trakcję, tył przysiadł podobnie jak w aucie przednionapędiwym, po czym gdy przednie koła zrobiły z 10 cm pasków na asfalcie tył zaczął również mielić. Całość trwała sekundy ale jest tak jak kolega pisze. Można to zaobserwować na nagraniu od 22:04 kiedy testuje przyspieszenie do setki:
https://youtu.be/1Wc3WIa5F28
|
|
|