Nasze Miśki - Znalezisko czyli...
mkm - 10-06-2015, 17:48
No to kolejny dzień.
Przygotowalnia części - dwaj dawcy:
Wszystko przygotowanie do przekładki. Pierwszej przekładki
A przy okazji... pomalutku... składa się Malibu
Tomek - 10-06-2015, 20:25
spiesz się, bo u lakiernika postoi z 8,5 miesiąca
http://joemonster.org/fil...lista_lakiernik
mkm - 11-06-2015, 13:29
Serce dla Znaleziska na wierzchu
Resztki na zewnątrz.
Kolejny do rozszabrowania...
Przy sprzedaży części zgodził się pomóc Tomek.
Srebrniak i PLE w przyszłym tygodniu idą na złom.
Jeżeli coś ktoś potrzebuje -> kontakt z Tomek
Jeżeli części będą w dobrym stanie to wymontuję.
mkm - 17-06-2015, 18:59
Znalezisko z sercem Weterana
Przeszczep się przyjął - Znalezisko lata
Dzisiaj przekładka klimatyzacji.
RESPECT dla Miśka
P&P wszystko.
Nawet nacięte otwory w wygłuszeniu grodzi.
Tym się rozczuliłem - wypinamy zaślepkę, wpinamy włącznik
Inne wtyczki trzeba odizolowywać
Posiadając dawcę obok - praktycznie udało się zamontować klimę "fabrycznie" - nawet kostki w nadwoziu dałem oryginalne
Niektórych śrubek nie udało się odzyskać lub ich nie było
Za to skrzyneczka w oryginale
Teraz akcja uruchamianie klimy.
Takie tam dla poliglotów
Deska złożona w 100%.
Wszystkie braki uzupełnione, a co zużyte wymienione
Wpadło kilka akcentów z Malibu - dyskusyjne
Zaczynam przegrupowanie części...
Plac warsztatowy podbity .
Permanentna dominacja diamentów - dzień w dzień.
Nawet ruszyłem rezerwy stacjonujące za miastem, bo zaczyna miejsca na partsy brakować...
a mam niestety syndrom zbieracza... "szkoda wyrzucać", "pewnie się przyda"
Bizi78 - 17-06-2015, 20:01
Żeby się do czegoś przyczepić to dokładka progu w MSS ci odłazi .
tresorex - 17-06-2015, 22:23
Klime da się założyć bez ściągania deski, sprawdzone i zrobione
Ziemba. - 17-06-2015, 22:42
A co było nie tak z sercem ze Znaleziska, że dostało od Weterana?
Tomek - 18-06-2015, 03:29
Ziemba. napisał/a: | A co było nie tak z sercem ze Znaleziska, że dostało od Weterana? |
To samo co w dwóch Malibu, czyli uszczelka pod głowicą
mkm - 18-06-2015, 16:04
Tak jak Tomek napisał.
Wczesne stadium upadku uszczelki - czyli wyciek na zewnątrz bez przegrzania.
Przekładałem całość ze względów ekonomicznych
Po prostu Srebrniak miał wszystko zrobione.
Uszczelki, kapitalny remont głowicy, kompletny rozrząd, paski, sprzęgło, kopułka, kable - wszystko i to na dobrych częściach
tresorex, niby tak, ale wtyczki z założoną deską nie znalazłem - tak się ukryła
Bizi78, rok zakładam nowe kołki
Znalezisko się składa i rozkłada.
Części do klimy w drodze, trwa kompletowanie dobrych partsów.
W poniedziałek idzie do blacharza.
Dzisiaj było mało czasu, więc "środek"
Puzzle wnętrzarskie, czyli kompletujemy "nowy" środek
I gotowy komplet, który poszedł do prania
mkm - 22-06-2015, 17:11
Przyszła chłodnica klimy.
Jutro próba szczelności całego układu i próba uruchomienia klimatyzacji.
Tomek - 22-06-2015, 18:15
mkm napisał/a: |
Początkowo tego nie zrozumiałem... ale... |
oj tam, oj tam
raz, że to jedyny ucięty kabel, a dwa, że Ci to pokazalem na miejscu
nie ma co robić scen
mkm napisał/a: | W swoim temacie o Malibu - w sumie takim zamykającym |
tematu nie zamykaj, bo jeszcze tam wrzucę posta albo dwa
mkm napisał/a: |
Panie! Przecie to na jednej śrubce było |
tylko tak: pójście po śrubokręt, którego pewnie nie miałem pod ręką to jakąś minuta drogi + pół godziny siedzenia przed komputerem, a pewnie obcęgi były pod ręką, to ciach-ciach i porobione
muszę przyznać, że z nieznanych mi przyczyn i tak lekko się z nim obszedłem, bo Galanty jak kręciłem, to wiązki szły flexem, albo wyrywałem kablem ciągnąc za nie łomem
tutaj jakbym przeczuwał, że malibu będzie jeszcze żyło
mkm - 22-06-2015, 20:09
Tomek napisał/a: |
tylko tak: pójście po śrubokręt, którego pewnie nie miałem pod ręką to jakąś minuta drogi + pół godziny siedzenia przed komputerem, a pewnie obcęgi były pod ręką, to ciach-ciach i porobione |
Tak było
Wyobraziłem to sobie jak wypiąłeś wtyczkę od wentylatora, elegancko wyszła na zewnątrz i nagle "zonk"!
Masa. a nawet masy
Jeszcze wścieklizny dostałeś przy mocowaniu linki prędkościomierza ale przyznaję się, że jedno chcąc wymienić też wyłamałem
To mocowanie idealnie schodzi jak jest odkręcona linka
Ogólnie wróciłem idealnie, bo myślę, że jeszcze dzień/dwa i wytoczyłbyś ciężkie działa i nie byłoby co składać.
Jakby jutro udało mi się złożyć środek to jest szansa, że w przyszłym tygodniu będzie jeździł
Tomek - 22-06-2015, 20:31
mkm napisał/a: | Jeszcze wścieklizny dostałeś przy mocowaniu linki prędkościomierza |
a to już nie kojarzę
mkm napisał/a: |
Ogólnie wróciłem idealnie, bo myślę, że jeszcze dzień/dwa i wytoczyłbyś ciężkie działa i nie byłoby co składać. |
nie, chyba już nie
zapał mi zszedł i już chyba w obecnym stanie pojechałby na złom (no jeszcze: katalizator, kolektor, akumulator, taki tam)
mkm - 23-06-2015, 17:16
Akcja "klima" - cd.
Pierwsza próba szczelności - pozytywna
Kontrast - i jest nieszczelność
Dodatkowo gdzieś się zgubił prąd na przekaźniku, czyli któraś wolna wtyczka się utleniła
mkm - 24-06-2015, 18:17
No to lecimy dalej.
Znalezisko czeka na elektryka - klima dalej gubi prąd.
|
|
|