[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Jeśli nie Lancer to co czyli jakie inne autka rozważaliście?
Bart2001 - 15-07-2015, 08:58
Jeżeli przymierzałeś się do Leona 4 lata temu to pewnie do poprzedniego modelu i tam był silnik 1.6 ale bez turbo (FSI zdaje się). Obecnie chyba wszystkie modele VW Seat i Skoda są z turbo.
W stosunku do poprzedniego Leona obecny to zupełnie inna bajka.
piomic - 15-07-2015, 23:13
Lucas123w napisał/a: | piomic napisał/a: | No komfort na tylnej kanapie Lancera jest całkiem niezły, brakuje tylko nawiewu z klimy. |
Jest nawiew z klimy pod siedzeniami, u mnie tak jest przynajmniej. | Tak, ten to oczywista oczywistość, chodzi mi o te kratki między przednimi fotelami. No ale nawet w Accordzie występuje wyłącznie w najwyższej wersji.
mjsystem - 16-07-2015, 10:06
Bart2001 napisał/a: | wszystkie modele VW Seat i Skoda są z turbo. | ...których żywotność jest obliczona na 150000 kilometrów...
Bart2001 - 16-07-2015, 11:23
Cytat: | ...których żywotność jest obliczona na 150000 kilometrów... |
i nie mam zamiaru więcej nim przejechać
Ponadto problem ten dotyczy głównie małych silników 1.2 TSI i 1.4 TSI.
Mój 1.8 TSI powinien dłużej pożyć...
Problemy te dotyczą głównie silników produkowanych do 2011. Ciekawe jak będą zachowywać się te po modernizacji i jakie będą ich przebiegi - stawiam na 200-250 tys. km.
RalfPi - 16-07-2015, 21:05
mjsystem napisał/a: | Bart2001 napisał/a: | wszystkie modele VW Seat i Skoda są z turbo. | ...których żywotność jest obliczona na 150000 kilometrów... |
Nie demonizowałbym.. ale faktycznie większość benzyn z turbo (tych 3-4 letnich) przy sprzedaży mają nieduże przebiegi (maksymalnie 150-200kkm), a turbo diesle mają przebiegi do 400kkm... Wolnossaki też potrafią mieć przebiegi do 300kkm (piszę oczywiście o samochodach z Niemiec).
Krótko mówiąc - wolałbym wolnossaka - ale te uturbione benzyny zrywają kurcze asfalt
mjsystem - 16-07-2015, 21:20
Bart2001 napisał/a: | Problemy te dotyczą głównie silników produkowanych do 2011. Ciekawe jak będą zachowywać się te po modernizacji i jakie będą ich przebiegi - stawiam na 200-250 tys. km | Podobno odwrotnie. Nowe auta mają taki zakres przebiegu. Ile wtym prawdy pewnie przekonamy się za rok, dwa.
[ Dodano: 16-07-2015, 21:22 ]
RalfPi napisał/a: | Krótko mówiąc - wolałbym wolnossaka - ale te uturbione benzyny zrywają kurcze asfalt | Dziś zrywają asfalt, jutro będą zrywać asfalt na szrocie .
Jak turbo, to diesel, albo odpręzony silnk, którego żywotność jest wprost proporcjonalna do dbania o stan, a nie obliczona przez ekonomów...
lobuzek - 18-07-2015, 13:44
Nawet jeśli coś modernizują (np. rozrząd), to raczej nikt nie robi silników z bardziej wytrzymałych materiałów, a tak naprawdę tu jest pies pogrzebany. Słyszeliście o typowych awariach np. silnika Hondy 2,4 z "kutym dołem"? Wysilenie takiego silnika TSI jest znacznie większe niż wolnossącej jednostki. Zauważcie, że przebieg graniczny (kiedy ma się rozlecieć) nie ma wiele wspólnego z przebiegiem, przy którym pojawiają się coraz poważniejsze awarie. Jak nie rozrząd, to pierścienie i pobór oleju jak w dwusuwie, itp. Jak dla mnie to dyskwalifikacja, jak można robić wielkoseryjnie silniki, które po prostu mają w planie szybko się rozlecieć i wciskać ciemnotę ludziom, że tak ma być. Choćby nie wiem co, to auta z takim silnikiem po prostu nie kupię.
Mój mechanik jest jednocześnie bliskim kolegą - silniki TSI/TDI to chleb powszedni, praktycznie 50% całego przerobu. I to nie są zwykłe czynności obsługowe, tylko poważne remonty.
mjsystem - 18-07-2015, 19:34
lobuzek napisał/a: | silniki TSI/TDI to chleb powszedni, praktycznie 50% całego przerobu. I to nie są zwykłe czynności obsługowe, tylko poważne remonty. | Zgadza się. Niestety historyczna niezawodność co niektórych marek, modeli silników przestała istnieć. A ja narzekam, że muszę wymienić uszczelniacze w Galu
lobuzek - 18-07-2015, 21:56
Mam alergię na grupę VW (może niektórym się narażę), ale po niezawodności 1,9 TDI została już tylko legenda, umiejętnie podsycana przez marketingowców i ciemny lud to kupuje.
Chłopaki z serwisu Mitsu w Tarnowie narzekali na brak roboty, bo po prostu nic poważnego się nie dzieje.
mjsystem - 19-07-2015, 14:40
lobuzek napisał/a: | Mam alergię na grupę VW |
lobuzek napisał/a: | może niektórym się narażę |
Rozważając inne auto, na pewno nie będzie to zakup grupy VW, ale wolnossące czy zaturbione w dieslu audi bym rozważył. Jakoś zawsze odstawało in plus od całej grupy produkcyjnej.
lobuzek - 19-07-2015, 15:18
Jeżeli chodzi o Audi, to nec Hercules contra pugilares
Ostatnio z 10 letnią córką - fanką motoryzacji łazimy na jazdy próbne i macanie samochodów i szczerze powiedziawszy najlepsze wrażenie zrobili na mnie Koreańczycy z Hyundaia i Kii (w sumie to samo). Bardzo przyzwoity montaż, materiały, normalne silniki, naprawdę świetne auta i do tego - niewiele tam się dzieje. Kolega ma Kię Ceed II SW w wersji L z dołożoną nawigacją i kamerą cofania i samochód robi naprawdę świetne wrażenie. W promocji udało się go wyrwać za 68 k, katalogowo coś około 80. Uważam, że naprawdę wart tych pieniędzy.
Tak czy inaczej - na razie nie zamierzam zmieniać Lancera, ale w przyszłości zostaję przy dalekowschodnich autach. Może Civic kombi?
mjsystem - 19-07-2015, 15:26
lobuzek napisał/a: | najlepsze wrażenie zrobili na mnie Koreańczycy z Hyundaia i Kii | Zgadza się Szczególnie duże modele. lobuzek napisał/a: | w przyszłości zostaję przy dalekowschodnich autach. Może Civic kombi? | Ładny jest, fakt.
piomic - 19-07-2015, 15:52
I funkcjonalny. Tylko te wyłupiaste światła z przodu... Tylne chowają się w bryle (w hatchbacku okropne) ale przód to wytrzeszcz jak przy Hashimoto.
lobuzek - 19-07-2015, 16:07
Coś widać przesadzili z hormonami
Z dużych sedanów najbardziej podoba mi się Kia Optima (niestety nie jeździłem, a szkoda), z kombi Hyundai I40 i gdyby budżet pozwalał, to pewnie taka Optima dzisiaj by u mnie stała, a ja pisałbym na innym forum.
mjsystem - 19-07-2015, 16:14
Fakt, że to auta klasy Galanta a stosunek ceny do lancera to 1:1.5, więc szału nie ma. Za te pieniądze jest tez całkiem ładny Mondeo.
|
|
|