Nasze Miśki - Lekki Samochód Ratowniczo Gaśniczy
mkm - 02-09-2017, 23:36
Bzyk_R1, sprawdź jeszcze wszystko czego dotykałeś przy wymianie pompy - kabelki, wężyki, masy, odpowietrzenia itp.
Bzyk_R1 - 02-09-2017, 23:53
Wiecie co jeszcze przychodzi mi na myśl? Właśnie poszedłem to sprawdzić. Otóż po odkręceniu korka wlewu paliwa nie ma psssst jak wcześniej. Więc wydaje mi się że układ może mieć nieszczelność. Gdzieś czytałem że powinno zawsze psykać i w sumie tak wcześniej było. Przy konserwacji zwróciłem uwagę na rurę wlewu paliwa i jest okej.
Próbowałem gasić go na benzynie ale nie tak jak pisze Owczar. Zwyczajnie przełączyłem na Pb na chwilę przed zgaszeniem. Nic to nie dało. Ale metoda fajna, pozbędziemy się całego lpg w układzie i się okaże czy reduktor puszcza.
Jeżeli nie to szukam w kierunku Pb.
Owczar - 02-09-2017, 23:57
Samo przełączanie nie wystarczy, bo tak jak napisałeś, w układzie zostaje lpg. Gaz dostaje się do kolektora przeważnie przez wtryskiwacze.
Psst nie zawsze będzie, bo masz układ przewietrzania oparów zbiornika. Może zawór nie trzyma i całe opary lecą wprost do kolektora i dlatego się zalewa. Możesz na próbę odłączyć przewód i zobaczyć czy będzie lepiej.
Owczar - 02-09-2017, 23:58
Olivia napisał/a: | Skorzystam z tematu i się spytam. Czy nadal zalecane jest gaszenie silnika na benzynie w pojazdach posiadających LPG tak jak miało to miejsce w układach starszego typu ? |
Nie. To już zupełnie inne rozwiązania
Bzyk_R1 - 03-09-2017, 00:03
Co do drugiej części wypowiedzi to szczerze nie rozumiem. Nie wiem który przewód odłączyć? Bo ten od elektrozaworu przy butli to zrobię na pewno.
Dzisiaj wyciągnąłem fabryczny akumulator i dolalem mu wody destylowanej. Trochę brakowało. Ładuje się do rana i zrobię próbę.
Owczar - 03-09-2017, 00:25
Na stronie 2 masz układ wierzenia zbiornika :
http://japancars.ru/index...id=1&blk_id=020
Masz taki prostokątny zbiorniczek. Z niego można zdjąć przewód. Ale zacznij od lpg.
Awaria tego układu jest mało prawdopodobna.
Bzyk_R1 - 03-09-2017, 08:47
Właśnie widziałem na niektórych zdjeciach komór O1T takie zbiorniczki ale nie wiedziałem co to jest. U mnie pod maską tego nie ma. Nie wiem dlaczego ??
Hugo - 03-09-2017, 10:29
Bzyk_R1 napisał/a: | U mnie pod maską tego nie ma. Nie wiem dlaczego ?? | Bo pewnie w tym miejscu zamontowali Ci reduktor od LPG W Galancie widziałem takie rozwiązanie. Najlepsze, że po przedłużeniu wężyków filtr oparów paliwa majstry zamontowali z powrotem, ale pod akumulatorem, pomiędzy zderzakiem a nadkolem plastikowym.
Owczar - 03-09-2017, 11:12
W galancie oryginalnie jest na grodzi.
Hugo - 03-09-2017, 11:46
Owczar napisał/a: | W galancie oryginalnie jest na grodzi. | Wiem, a w O1 gdzie jest, bo ze schematu nie wynika gdzie się znajduje?
Owczar - 03-09-2017, 12:07
Właśnie ciężko stwierdzić.
Hugo - 03-09-2017, 12:15
Na 99% też na grodzi, czyli tam gdzie majstry lubią montować reduktory od LPG.
Bzyk_R1 - 03-09-2017, 12:24
Nie wydaje mi się żeby to było wcześniej w miejscu reduktora ale też nie mam zdjęć przed montażem LPG. Wiem że problem nie powstał po montażu.
Tu to w ogóle pełno dziwnych zbiorników.
Bizi78 - 03-09-2017, 12:42
Bzyk_R1 - 03-09-2017, 12:50
Rafał jak zwykle zaorał dzięki. Zajrzę tam na kanale ale najpierw próba z LPG
|
|
|