Hugo - 05-01-2017, 10:38 Mam swoje zaciski polakierowane piecowo. Wyglądają jak z fabryki i nic się nie dzieje z farbą. Marcino - 11-01-2017, 11:13 Zima przyszłą i robota stanęła:) 
Zaciski pomalowane. Wczoraj się wkoncu wziałęm i poskładałem hamulce tyłu. Nowe tarcze Mintex, klocki Kashiama, reparturki zacisków, jedynie czekam na śruby prowadnic. Drogie to, zamówiłem najtaniej w 4cars po 25zł za komplet. Może przy okazji wywalę korektor siły hamowania bo i tak ukłąd muszę odpowietrzać. 
jacek11 - 11-01-2017, 13:52 Super robota. Jednak zrobienie piaskarki to dobra sprawa jest. Jeszcze piec na 200 stopni,i malowanie proszkowe też we własnym zakresie 
Marcino - 11-01-2017, 14:56
O nie... do tego już się nie dam namówić:) Co do piaskarki to kolena rzecz to wzmocnienie pod zderzak i hak bedzie piaskowany. jacek11 - 11-01-2017, 20:23 Takie małe rzeczy to by było można w kuchence wypalać.Można czasem tanio kupić używaną z piekarnikiem na prąd
Marcino - 29-01-2017, 22:25 Wczoraj w Sobote zawieszenie tył i hamulce poskładane. Jeszcze trzeba naciagnać reczny w kabinie. Dziś nic nie robiłem. Biorę się od jutra czyli po feriach. Chce postawić na koła z tyłu, skrecić zawiechę, założyć tłumik, obrócić w garażu i zrobić podwozię z przodu. Jak przyjdzie lepsza aura to polakieruje, choć kusi mnie zawieść na wiosce do magika który by mi to prysnał bo robi to codziennie i ma warunki, zeby tylko prysnął bez składania konserwoania itp... mkm - 30-01-2017, 03:42
To słuszna koncepcja jest 
areksz121 - 30-01-2017, 13:40 Marcin, mówisz o naciąganiu ręcznego- a zrobiłeś regulację na bębnach? Bo najpierw tam lepiej ustawić, w bębnie jest od tego gumowa zaślepka. Marcino - 30-01-2017, 14:25 Regulacje na bębnach zrobiłem, zaczynają przycierać..
niestety wyrzyciłem 4szt starych tarcz i wyzuciłem gumowe zaślepki.
Małżonka też tak mi mówi. Marcino - 01-02-2017, 09:04 Galant stanął na kołach!!!!! Nawet nie wiecie jak mi się humor wczoraj poprawił i znowu złapałem ochotę na grzebanie mimo lekkiego przeziębienia. Zrobiłem finalnie konserwacje z tyłu, przejechałem barankiem po rantach nadkoli. Ostatecznie muszę ułożyć jeszcze wiazkę do ABS z tyłu i przewody hamulcowe połapać. Dziś zakładam wydech, obracam samochód i zaspawam to co z przodu w podłodze jest do zrobienia. Chce też sciagnać prawy błotnik tak jak lewy i tam zakonserwować Nie chce mi się ale chyba ściągnę zderzak z przodu za jednym zamachem zrobie całość. W planach też wywalenie korektora siły hamowania.. 
Krzyzak - 01-02-2017, 09:19 I znów będzie ładniejszy od mojego... Przepalasz go tak co tydzień - prawda? - inaczej uszczelniacze stwiardnieją i zaczną się wycieki oleum. Hugo - 01-02-2017, 09:28 Piękna robota! Zderzak przedni łatwiej i szybciej się demontuje niż błotniki
Marcino - 01-02-2017, 11:56
Raz go zapaliłem na 20 sekund. Myśle ze nic sie nie stanie. Dziś wyjade.
Nie będzie, muszę też klapę tylna lakierować na dole i skleić przedni zderzak. Nie wiem jak kupne drzwi się wkomponują w resztę:). Ale ori zostanie tylko maska, zdrzaki i jeden błotnik. Marcino - 01-02-2017, 11:57
Dzięki za wsparcie i pochwały. Aż się chce więcej robić. Krzyzak - 01-02-2017, 14:14 Kielich (lewy) zrobiony? Dużo było babrania? |
||||||||||||||||||||||
