Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...
mjsystem - 25-02-2012, 16:34
| Cichanos napisał/a: | | Co to za ciekawa wypowiedź ? Jedzie lewym pasem ponieważ wyprzedza lub ma zamiar skręcić w lewo czy wymija. |
Chodzi o to, ze nie wyprzedza, nie skręca w lewo i nie wymija.
Anonymous - 25-02-2012, 21:45
| Cytat: | | Chodzi o kulturę niestety widac że niektórym wiele jeszcze brakuje |
Czyli należysz do grupy osób które za zły stan dróg obwiniają pojazdy ciężarowe a nie osoby które te drogi zamawiają ?
Bismarck - 26-02-2012, 08:54
| Cytat: | | Czyli należysz do grupy osób które za zły stan dróg obwiniają pojazdy ciężarowe |
- za stan dróg odpowiadaja gminy,i nie staraj sie teraz zmieniac kierunku i tuszowac swoich wczesniejszych wypowiedzi
- pomijajac przepisy powiedz mi gdzie tu kultura gdy lewym pasem z uporem manniaka jedzie kierwowca ciezarówki
który wychodzi z załozenia że:
Co to mnie obchodzi że coś się niszczy ! W końcu płacę podatek na drogi trzykrotnie - to Twoje słowa
i zamiast naprawic jeden pas to trzeba naprawiac całosc i nie tylko Ty płacisz podatki ja rowniez wiec dlaczego kierowca ciezarówki niszczy innych wkład?
Niestety prawda jest taka dużo nam brakuje do cywilizacji po zachodniej stronie Odry jeżeli chodzi o kulturę
dla mnie dalsza dyskusja jest tylko biciem piany nic nie wnoszaca do tematu
Anonymous - 26-02-2012, 21:15
Uprałeś się na jedno zdanie to z kim mam dyskutować ? Odnieś się do całej mojej wypowiedzi. Jadąc samochodem osobowym, autobusem, ciężarówką czy nawet wozem drabiniastym mam prawo jechać lewym pasem jeżeli mam ku temu powody w postaci skrętu w lewo, omijaniu na prawym pasie nisko wiszących kabli, konarów etc. i nikt ani nic mi tego nie zabroni.
Od kiedy jeżdżę samochodem nie widziałem aby bez powodu autobus czy ciężarówka jechała lewym pasem. Ale najwidoczniej ja jeżdżę innymi drogami ponieważ mnie takie sytuacje omijają a bardzo chętnie chciałbym taką sytuacje oglądnąć i sam osobiście ocenić.
mjsystem - 26-02-2012, 21:26
| Cichanos napisał/a: | Uprałeś się na jedno zdanie to z kim mam dyskutować ? Odnieś się do całej mojej wypowiedzi. Jadąc samochodem osobowym, autobusem, ciężarówką czy nawet wozem drabiniastym mam prawo jechać lewym pasem jeżeli mam ku temu powody w postaci skrętu w lewo, omijaniu na prawym pasie nisko wiszących kabli, konarów etc. i nikt ani nic mi tego nie zabroni.
Od kiedy jeżdżę samochodem nie widziałem aby bez powodu autobus czy ciężarówka jechała lewym pasem. Ale najwidoczniej ja jeżdżę innymi drogami ponieważ mnie takie sytuacje omijają a bardzo chętnie chciałbym taką sytuacje oglądnąć i sam osobiście ocenić. |
Cichanos, przeciez cała dyskusja oparta jest o "uciążliwe" jeżdzenie lewym pasem, nie dotyczy to ciężarówek czy osobówek, tylko o charakter człowieka.
Od początku dyskusji sprawa ma ton zarzutów i niepotrzebnie. Nie bierz tego do siebie, nikt nie zarzuca przecież, że jeździsz źle jako kierowca, czy źle, bo ciężarówką
Taki był zaczątek tej rozmowy:
| Pieraś napisał/a: | Mnie irtytuja na drodze kierowcy jak ich zwe "slow motion" ... jedzie taki na lewym pasie powoli mimo, ze prawy pas ma wolny. Od jazdy jest zawsze prawy pas, chyba ze jest zajety.
Albo jada dwa auta w odleglosci 50m od siebie na prawym pasie, a miedzy nimi jakis edit tylko, ze lewym pasem. |
JCH - 26-02-2012, 21:33
Cichanos... Nawiązując do Twojej pierwszej wypowiedzi... generalnie masz rację jednak:
| Cichanos napisał/a: | | Od kiedy jeżdżę samochodem nie widziałem aby bez powodu autobus czy ciężarówka jechała lewym pasem. | Bardzo często wracając z pracy napotykam autobusy firmy Zawadzkie, które to pół drogi pomiędzy Katowicami a Bytomiem jadą lewym pasem
Nie powiem - nie jadą wolno ale mimo wszystko osobówka szybciej się zbiera ze świateł, krócej wyprzedza, itp.
Jest jeszcze druga linia ale nie pamiętam teraz nazwy. Tak więc widzisz - w moich rejonach to nagminne.
Ale żeby nie było - osobówki też nie są święte.
PS. Szanowni kierowcy.... Mitsumaniaki sprawdźcie na czym polega manewr wymijania
Anonymous - 26-02-2012, 21:56
Jasne, ja to wszystko rozumiem.
Tylko czasami zdarza się tak że ktoś jedzie drogą którą nie zna. Jedzie według wskazań pasażera, opisu z kartki, GPS-u itd. i zdarza się że chce skręcić gdzieś w lewo. Każdy ma prawo się pomylić.
Co do kierowców autobusów. Szczególnie tych dalekobieżnych wypowiedziałem się wcześniej. Taka specyficzna grupa kierowców. Ale to nie ważne.
Może jest taka sytuacja na tej drodze którą opisujesz że prawy pas często jest wykorzystywany do skrętu w drogi zjazdowe do osiedli, centrów handlowych itp. Więc często prawy pas idzie wolniej. A oni wiedząc o tym korzystają z lewego szybszego. Zresztą we Wrocławiu jest analogiczna sytuacja na wlocie z A4 na ulicy Karkonoskiej. Prawy pas często skręca na nowe osiedla - idzie bardzo wolno. Autobusy, nawet komunikacji miejskiej tną lewym. Tym którym szybciej przejadą przez pierwsze światła we Wrocku. A dalekobieżne autobusy to idą na żyletę szybciej niż nie jedna osobówka na dworzec. Może wolniej się zbiera. Ale jak się rozpędzi to drogowe i kierunki idą w ruch.
Mi to nie przeszkadza. Jestem wyrozumiały
robertdg - 27-02-2012, 08:06
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
mystek - 27-02-2012, 15:11
Daje do myślenia :/
http://www.youtube.com/watch?v=7n5zHxvKZF0
mitsu00 - 27-02-2012, 15:53
O matkooo.....
mjsystem - 27-02-2012, 16:10
| Cichanos napisał/a: | Jasne, ja to wszystko rozumiem.
Tylko czasami zdarza się tak że ktoś jedzie drogą którą nie zna. Jedzie według wskazań pasażera, opisu z kartki, GPS-u itd. i zdarza się że chce skręcić gdzieś w lewo. Każdy ma prawo się pomylić. |
Ale nie na drodze ekspresowej czy autostradzie. A to są nagminne przypadki
krzychu - 27-02-2012, 16:13
Ojojojo czyżby ktoś w nawarce zapiął 4x4, a zapomniał, że niema między-osiowego mechanizmu różnicowego?
szpala85 - 27-02-2012, 17:47
już nigdy nie pożyczę od mojego taty Navary ..... wiedziałem że kiepsko wychodzi w testach ale że aż tak to ..... nieciekawie
jaca71 - 27-02-2012, 19:25
szpala85, Pokaz mi pięciogwiazdkowca, który zachowa się lepiej od navary, to raz.
A dwa większość samochodów na ramie będzie powodować większe obrażenia u osób w samochodzie niż konstrukcje samonośne - większe przeciążenia. Ale... W ogólnym rozrachunku ramowce są bezpieczniejsze i żadne gwiazdki tego nie zmienią. Po prostu tam gdzie samonośnym skończą się strefy i zacznie się mielenie osób w środku to w ramiaku ludzie będą jeszcze w jednym kawałku. przy testach NCAP - górą konstrukcje samonośne, realu przy prędkościach powyżej testowych wolałbym być w Navarze niż pięciogwiazdkowym Lancerze.
krzychu - 27-02-2012, 19:38
jaca71 - teraz nie wiem co szpala85 miał na myśli, ale mi wydawało się, że chodziło o testy prowadzenia... Przecież to się stało na prostej drodze! Umówmy się w kontakcie z taką ciężarówką nic nie ma szans.
|
|
|