To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...

jaca71 - 27-02-2012, 19:48

krzychu,
http://www.euroncap.com/t...navara/317.aspx
http://www.euroncap.com/t...2008_2/319.aspx
Szału ni ma ;)

mitsu00 - 27-02-2012, 21:11

jaca71 napisał/a:
krzychu,
http://www.euroncap.com/t...navara/317.aspx
http://www.euroncap.com/t...2008_2/319.aspx
Szału ni ma ;)
Wydaje mi sie jednak ze przy takim uderzeniu ilosc gwiazdek w testach zderzeniowych nie ma najmniejszego znaczenia. Z auta zostaly drzazgi....... Straszne.
jaca71 - 27-02-2012, 21:35

mitsu00 napisał/a:
Wydaje mi sie jednak ze przy takim uderzeniu ilosc gwiazdek w testach zderzeniowych nie ma najmniejszego znaczenia.

Napisałem to na poprzedniej stronie z lekkim rozwinięciem ;) A to co zacytowałeś, to było odnośnie wątpliwości o jakie testy chodziło...

szpala85 - 27-02-2012, 22:29

po prostu miałem małą nadzieję że jak czasami jeżdżę tą navara to mogę czuć się bezpieczny (jak się siedzi w środku to wszystko jest takie masywne ) przy koloizi ...... a tu ewidentnie widać że z navary
mitsu00 napisał/a:
Z auta zostaly drzazgi..
.....

a navara ma to do siebie że jak jedziesz te 100km/h to nie czujesz tej prędkości , czujesz jak byś jechał 50~60 km/h .....

robertdg - 28-02-2012, 08:52

Ja pamiętam jak Navary zaczęły się nagminnie pojawiac na drogach (te w nowych budach) taki przełomowy rok 2008, po jakimś czasie poszła fama, że Navara to raz, beznadzieja konstrukcyjna, dwa totalnie bezużyteczny segment pick-up (ponoć niby nie nadaje się nawet do wywożenia łajna), trzy - zapewniająca tyle bezpieczeństwa co Ford F150.

Znam kilka osób którym to podcieło nogi i dosłonie używali tego auta do wycieczek niedzielnych na msze w kościele, w zeszlym roku taki gościu co mieszka niedaleko mnie sprzedawał navare z 2007roku z przebiegiem 6 tyś km, chciał za to chore pieniądze bo auto dosłownie salonowa igła, kupił i praktycznei nie jeździł :lol:

Niektórzy za bardzo to wzieli do siebie, ale są gorsze auta pod względem testów zderzeniowych http://www.youtube.com/wa...player_embedded
W obecnych czasach auta produkcji chińskiej, azjatyckiej, etc., nie przechodzą żadnych testów, znaczy w sensie na 20 testowanych aut, jedno przejdzie z oceną słabe (to gorsze od marginalne)

Co do powyższego filmiku, niestety ale, żadne auto choćby nie wiem ile miało gwiazdek NCAP nie wyszłoby cało z bocznego uderzenia z ciężarówka jadącą ze średnią prędkością 70km/h i przy założeniu, że spięty zestaw z ładunkiem waży 30 ton (zauważcie, że to bardzo optymistyczne założenie)

mjsystem - 01-03-2012, 09:19

Znów mnie dziś szlag trafiał. :evil:
Pogoda jaka jest taka jest. Troszkę mgły, widocznośc ok 100m na spokojnie, jak nie więcej. Teren zabudowany. I co???? Znów banda oślepiających mnie czerwonych przeciwmgielnych... Jest centrum miasta. Korek. Światła na dwa, trzy przejazdy. Czekam na swoją kolej a oczy aż mnie pieką od intensywności świateł przeciwmgielnych z tyłu aut.
Czemu policja się tym nie zajmie? Bo sama tak jeździ. :mrgreen:

gzesiolek - 01-03-2012, 10:58

mjsystem, bo tu dziala psychologia tlumu... dwaj jezdza z wlaczonymi to moze lepiej ja tez wlacze...
Z drugiej strony jak patrze jak ludzie maja ustawione swiatla mijania zwlaszcza Ci chinskimi xeonami i jak oslepiaja masakrycznie to juz te przeciwmigielne tylne zaczynam zlewac... :mrgreen:

mjsystem - 01-03-2012, 11:21

gzesiolek napisał/a:
Z drugiej strony jak patrze jak ludzie maja ustawione swiatla mijania zwlaszcza Ci chinskimi xeonami i jak oslepiaja masakrycznie to juz te przeciwmigielne tylne zaczynam zlewac...


Nie wiem, czemu policja nic z tym nie robi... Pewnie jak jadą na przegląd to zmieniają na zwykłe żarówki, a potem heja na pseudoksenony znów.

JCH - 01-03-2012, 14:49

Cytat:
Nie wiem, czemu policja nic z tym nie robi
Bo mają to w :butthead:
jaca71 - 01-03-2012, 16:11

JCH napisał/a:
Cytat:
Nie wiem, czemu policja nic z tym nie robi
Bo mają to w :butthead:

Roboty kupa, dyskusji z kierowca jeszcze więcej, jak się uprze i pójdzie do grodzkiego to może się wywinąć. A kasa żadna.
lepiej w krzakach siedzieć i kasować za prędkość, to na bidę zaczyna się od 200zł ;)

elektryk - 01-03-2012, 20:28

mjsystem napisał/a:
I co???? Znów banda oślepiających mnie czerwonych przeciwmgielnych... Jest centrum miasta. Korek. Światła na dwa, trzy przejazdy. Czekam na swoją kolej a oczy aż mnie pieką od intensywności świateł przeciwmgielnych z tyłu aut.
Ja włączam wtedy długie i liczę czas zanim kierowca przede mną załapie o co chodzi.
mjsystem - 01-03-2012, 20:59

elektryk napisał/a:
Ja włączam wtedy długie i liczę czas zanim kierowca przede mną załapie o co chodzi.


Ja robię to samo ale ciiiiiiiiii :wink:

m6riano - 03-03-2012, 04:58

mjsystem napisał/a:
Znów banda oślepiających mnie czerwonych przeciwmgielnych..
mjsystem napisał/a:
Nie wiem, czemu policja nic z tym nie robi...

Kiedyś mnie zatrzymali w matizie z włączonymi PM podczas mgły..i pytali ile widze latarni...(3 lub 4=150-200m, więc kazali wyłączyć)
ps.W zeszłym tygodniu w sobote nad ranem(dokładnie 5:55) banda pijanych krawatów/bananów w tatusiowym BMW X5 "staranowała" mnie tyłem w mój przód,czego efektem jest:

Zobacz całą galerię | Darmowe galerie Allegro
Zapomniałem dodać że oczywiście po tym but w podłoge i dzida...
(zgłoszone zdarzenie telefonicznie,na drugi dzień chciałem zgłosić w WRD na Waliców ale było "za późno"(21:05)a pan "piśmienny" pracował tylko do 21)więc olałem sprawe...
(zderzak i tak jest cały połamany więc przed latem idzie do wymiany)

mjsystem - 03-03-2012, 11:08

m6riano napisał/a:
Zapomniałem dodać że oczywiście po tym but w podłoge i dzida...
(zgłoszone zdarzenie telefonicznie,na drugi dzień chciałem zgłosić w WRD na Waliców ale było "za późno"(21:05)a pan "piśmienny" pracował tylko do 21)więc olałem sprawe...
(zderzak i tak jest cały połamany więc przed latem idzie do wymiany)
_________________



Przykra sprawa... Nie szkodzi, że zderzak był juz uszkodzony. Nie podarowałbym gadom.
Gorzej z policją, bo pewnie wywinęłyby się bałwany, bo tatuś bogaty ...
Ja kilka razy razy zgłaszałem na policję takie różne zdarzenia:
1. Wjechanie mi na tył kradzionym autem i ucieczka - moje do kasacji, sprawa umorzona
2. Kradzież drogiej drabiny z dachu - sprawa umorzona
3. Wybicie przedniej szyby w nocy - sprawa umorzona
4. Kradzież auta spod bloku - sprawa umorzona
5. Spychanie mnie na pobocze i blokowanie - jedyna, która skończyła się wyrokiem wobec sprawcy.
Taka mała moja statystyka.
Niektórzy nie zgłaszają, bo uważają, ze szkoda czasu i pieniędzy. A ja uważam, że dzięki temu, że się zgłasza do policji, statystyki przestępstw i wykroczeń rosną a oni mają wiecej niewykrytych spraw i na pewno sie to odbija na wzmozonej kontroli czy wiekszym nakładzie na posterunki. To tyl;ko moje zdanie, ale coś chyba w tym musi być
Mariano, trzymam kciuki, nie daj się. :|

fergul11 - 03-03-2012, 11:37

Chcę poruszyć temat zmiany pasa ruchu na jezdni jednokierunkowej .
Oglądałem program na TVN Turbo i tam Niejaki Kuba Bielak , a może nijaki , lansował opinię że należy często zmieniać pasy ruchu nawet jadąc wciąż na wprost !!!
Czy tam w tej 100licy to już zupełnie stracili rozum?
Po co takie przetasowania na pasach , skakanie z pasa na pas , to wprowadza zamęt , daje złudzenie większej dynamiki i zwiększa ryzyko obcierek wszelakich
Inna rzecz że ja faceta nie toleruję , nie szanuje i uważam że jest cienki jak najnowszy produkt podpaski firmy Bella Panty .
Zamiast uspokoić ruch , wyciszyć agresję "dynamicznych" kierowców, to lansuje się takie propozycje w bądź co bądź opiniotwórczej dla wielu osób stacji .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group