Marcino - 10-03-2020, 23:45
Bym uwazał mimo wszytko bo moze rozsiewać joujoujou - 11-03-2020, 00:01 Uważanie to nie panika. 
Bizi78 - 11-03-2020, 07:37 Bry kawosze  .
Po prostu zrobią Wam dodatkowy dwutygodniowy urlop i tyle  .
Marcino - 11-03-2020, 09:30
Potencjalnie mogła coś przywieść na tą waszą wyspę. joujoujou - 11-03-2020, 14:39 Potencjalnie to każdy może przywieźć. 
Realnie nic nie przywiozła bo jeszcze jest we Włoszech. A tak naprawdę to w całej tej sytuacji (patrząc globalnie) pytanie nie brzmi "czy" tylko "kiedy". jacek11 - 11-03-2020, 16:45 Bry 13 stopni na plusie. Klimatyzacja się włączyła w aucie, więc to już nie przelewki. Trzeba chyba na poważnie myśleć o zmianie kół na letnie. Tylko dwie felgi okazały się podbite, i zostały u wulkanizatora na prostowanie.
Wszędzie gatka tylko o wirusie. Ludzie sami się w to wkręcają. A przecież jest wiele przyjemniejszych tematów
pamar - 11-03-2020, 19:03 Takiego spowolnienia nie zanotowałem od 1995r Leci wszystko na łeb na szyję - masakra!!! [ Dodano: 11-03-2020, 19:05 ] Waśnie poszły wszystkie moje oszczędności!!!! Bzyk_R1 - 11-03-2020, 20:54 pamar, co to się podziało? joujoujou - 11-03-2020, 22:33 Dobry wieczór. Chociaż zastosowanie słowa "dobry" to raczej dzisiaj nadużycie. mkm - 11-03-2020, 23:04 Masakra... Nie wiem co ludzi opętało, ale tego nie przejedzą... Dzisiaj nawet 5litrowe słoje oliwek targali, a ceny rosną po złotóweczce dziennie 
joujoujou - 11-03-2020, 23:17 Panikę pięknie nakręcają media, a bydło idzie ślepo za TVprzewodnikiem stada. Ile jest zachorowań? Mniej więcej 110 tysięcy - wszyscy wiedzą, bo media grzmią. Ile zgonów? Trochę ponad 4 tysiące - wszyscy wiedzą, bo media biją na alarm i dmą w trąby jerychońskie. Ile wyzdrowień? Ponad 66 tysięcy - mało kto zauważył, bo media albo o tym nie wspominają, albo tylko napomkną. Ile w takim razie jest w tej chwili ludzi FAKTYCZNIE chorych (zdiagnozowanych)? Łatwo policzyć - około 40 tysięcy. mkm - 11-03-2020, 23:50 Ja nie wiem co to jest (sami wiecie ile już jest teorii spiskowych), ale jeżeli to okaże się rozdmuchany katar to ktoś powinien za to beknąć. Jak się napędza panikę dzisiaj widziałem w sklepie. Zawsze, ale to zawsze bez względu na porę roku lub czas dnia jak sie wchodzi wita wystawka okolicznościowa - coś ładnego ułożonego z "czegoś". Co witało dzisiaj? Porozwalane puste pudełka i palety - i nie nie była to zmiana dekoracji... Ludzi zbyt wiele nie było, a na regałach pusto. Obsługi też niewiele, a ludzie w coraz większej panice, że "zaczyna brakować" łapiący co się da z zapleśniałą papryką włącznie... a wietrzenie magazynów idzie pełną parą... Oliwki już mnie zszokowały... Psychologia tłumu i przekaz podprogowy to się chyba nazywa. Jak tak dalej pójdzie to się wreszcie niektórzy doczekają i zobaczymy "piękną katastrofę". Hitem dnia był natomiast gość w skarbówce. Na oko 25-30lat popijający ze stylowej piersiówki napar z czosnku, miodu i cebuli... Zwariowałem 
Bizi78 - 12-03-2020, 05:35 Bry kawosze .
Marcino - 12-03-2020, 14:14
Ja tego też nie roumiem,przecież zawsze trzeba coś jesć... a teraz co.... zastawa jak na świeta tylko ze 2 tyg? Zpaełnia lodówki i zapasy i bedzie się to wszytko kisic. Normalnie u nas w Lidlu wieczorem miesa zadnego nie było. teraz się sprzeda wszytko tylko co na to obsługa sklepów jak im taki tłum wpada...:) jacek11 - 12-03-2020, 16:52 Nie straszcie, bo mi się mleko kończy, i jak tu kawę wypić będzie ? |
||||||||||||||
