To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Sedan czy Sportback

mkrawcz1 - 02-09-2010, 13:34

sla napisał/a:
Czary kolor tylko ze względu na ten niefortunnie przyczepiony nos, który jest mniej widoczny jako ciało obce. Pod wzgledem uzytkowo-pielęgnacyjnym też już nie kupię samochodu w tym kolorze.


To jest nas co najmniej dwóch :-)

waldinio - 02-09-2010, 14:24

przesadzacie :P ja mam czarny i jestem zadowolony, niezadowolony jestem tylko z jakości materiału :P
Anonymous - 02-09-2010, 19:47

Ja też jestem zadowolony z sedana, kolor czarny najładniejszy, ale wymaga pracy:)
Trzeba też zauważyć, że nasze auta jak na razie są naprawdę bezawaryjne, mimo kilku drobnych mankamentów jest super, czego nie mogą powiedzieć użytkownicy innych marek:)
Co do Skody Superb II to uważam, że jest to ciekawe auto, jeszcze bardziej w wersji kombi, mega limuzyna, tam pewnie wejdą dwa wózki i jeszcze będzie luz 8)

svalbard - 02-09-2010, 20:08

jaca71 napisał/a:
Hehe... Dlaczego i dla mnie jedyne obecnie produkowane "małe sedany" ładniejsze od Lancera to IS i S40?

To jest nas jeszcze więcej...gdybym miał trochę więcej, to byłoby to volvo, a jeszcze więcej to byłby to lexus :)

Anonymous - 02-09-2010, 21:51

Przecież S40 można kupić za nieco ponad 60tys??? Trzeba było dołożyć parę tysięcy i kupić Volvo, które z kolei jest fajne , ale awaryjne.........a poza tym to ładniejszy Focus:)no Lexus to już extra klasa, ale nie za te pieniądze:)
sla - 02-09-2010, 22:02

Najtańsze S40 kosztuje ok70 tys. Dlatego różnica w cenie do Lancera 1,5 to nie kilka tysięcy a prawie 40% Ciekawe czy o awaryjnści tego modelu wiesz z autopsji czy z opowieści tych którzy go nie mieli. Może tak mówił szwagier wujka ze strony cioci? A Mazda to nie Ford? I pewnie też awaryjna?
jac - 02-09-2010, 23:09

Bastek77 napisał/a:
Przecież S40 można kupić za nieco ponad 60tys??? Trzeba było dołożyć parę tysięcy i kupić Volvo, które z kolei jest fajne , ale awaryjne.........a poza tym to ładniejszy Focus:)no Lexus to już extra klasa, ale nie za te pieniądze:)


pamietacie wypowiedz jednego z prezenterow Top Gear nt wlascicieli Volvo: "Volvo jezdza jedynie podstarzali jegomoscie z obsesja bezpieczenstwa i nietrzymajacy moczu" :mrgreen:

a tak na powaznie, moj kolega powaznie zachorowal na ta chorobe i posiada juz trzecie volvo, tym razem funkiel nowka v50 w versji topowej tzn nawet z pieknymi kremowymi skorami. Samochod wygodny, oszczedny (chyba 1,6 w "dizelku"), przyspiesza do setki jak duzy fiat ale co mnie zdziwilo to to ze w radyjku brak mozliwosci odtwarzania mp3, ale za to ma usb i wejscie pod IPod-a......dziwne. Jest jednak w tej chorobie powazniejsza wada, tzn serwis. Z tego co kolega sie zalil to kazdy normalny serwis nalezy przemnozyc przez dwa a nawet trzy, przy Volvo nawet serwisowanie Toyoty jest tanie, a to juz komplement dla Toyki - wiem to z autopsji.
Zatem Panowie: "chwalcie szefa swego bo mozecie miec gorszego; - tylko slowo szefa zamiencie na lancerka ;-)

el_diablo - 03-09-2010, 07:42

jaca71 napisał/a:
Co do nosa? Hmmm... tu jest ból - żona jak zobaczyła pierwszy raz gumę między maska a zderzakiem to do dilera stwierdziła że muszą to poprawić


No patrz... nowy Jaguar też tak ma: http://www.wnp.pl/foto/n41582.html :D

jaca71 - 03-09-2010, 08:29

No popatrz :) Camry ma tak samo: Camry Ale jednak potrafili to zrobić "ładniej". Mam porównanie bo patrzę na obydwa nosy praktycznie codziennie :P
sla - 04-09-2010, 11:21

jac napisał/a:
Z tego co kolega sie zalil to kazdy normalny serwis nalezy przemnozyc przez dwa a nawet trzy, przy Volvo nawet serwisowanie Toyoty jest tanie,

Trochę mnie dziwią takie żale, to nie wiedział przed zakupem, że serwisowanie samochodów z segmentu premium jest drogie? Co do cen w Toyocie to nie odbiegają one od Mitsubishi. Wiem z autopsji.

jac - 04-09-2010, 14:19

sla napisał/a:

Trochę mnie dziwią takie żale, to nie wiedział przed zakupem, że serwisowanie samochodów z segmentu premium jest drogie? Co do cen w Toyocie to nie odbiegają one od Mitsubishi. Wiem z autopsji.


To nie do konca jest tak, przeciez chyba nikt, no prawie nikt przy zakupie samochodu nie pyta o cene serwisu, niestety.... Kazdy mysli zeby miec samochod z jak najwyzszej półki a nie z najtanszym serwisem bo wowczas kazdy kupowalby .....fiata, zreszta sprawa poruszana w temacie "prowokacyjne pytanie....".
Wracajac do serwiesu to w Toyocie Gdynia-Chwaszczyno tzw maly serwis kosztowal mnie okolo 1000pln a duzy 1900!! - mowie o Toyce Avensis ktora "ujezdzalem " przez ostatnie 6 lat.
Serwisu Mitsu jeszcze nie sprawdzalem osobiscie, ale pytalem kierownika Plichty w Gdyni i dostalem cene za pierwszy czyli tzw maly przeglad 600pln - zatem roznica jest. Mam nadzieje ze poza przegladami nie bede tam (w serwisie) gosciem ;)

sla - 04-09-2010, 14:34

Nie porównuj cen przeglądów aut z różnych segmentów. Przegląd Lancera jest cenowo podobny do Toyoty Corolli lub Aurisa a nawet drozszy. Wiem to, ponieważ w czasie gdy jeździłem Lancerem moi rodzice mieli Corollę. Zawsze uważałem , że kupić samochód to nie problem, schody zaczynają się z utrzymaniem auta, czytaj przeglądy, ubezpieczenia, naprawy, koszty eksploatacyjne. Przecież każdy kto kupuje samochód zdaje sobie z tego sprawę.
Luk - 04-09-2010, 15:04

Ja nie wiem, o co Wam chodzi z tymi cenami przeglądów... 400 zł za przegląd i robociznę (w tym mycie i sprzątanie wnętrza za które na myjni płacę ok. 70 zł) to nie jest dużo. Wysokie to są ceny części "oryginalnych", ale przecież nikt Wam nie każe kupować ich w ASO! (albo wymieniać filtra powietrza po 10000 km - jak to komuś z forum zrobili).

A co do tematu (żeby nie było OT), to ja świadomie wybrałem Sportbacka, bo: łatwiej przewozić "gabaryty", co mi się zdarza, a poza tym sedan dla mnie jakiś taki nijaki i za spokojny... :) Czyli odwrotnie niż u niektórych z tego wątku :) Aha, i wziąłem na firmę, ale bez kratki, bo kratka, to zaprzeczenie wszelkiej funkcjonalności...

jaca71 - 04-09-2010, 15:55

Luk napisał/a:
Ja nie wiem, o co Wam chodzi z tymi cenami przeglądów... 400 zł za przegląd i robociznę (w tym mycie i sprzątanie wnętrza za które na myjni płacę ok. 70 zł) to nie jest dużo.

Przecież to jest o 400zł za dużo. Pamiętam jak z teściem dochodziliśmy się o przeglądy gwarancyjne i za pierona nie chciał zrozumieć za co się płaci. Ja go za pierona nie mogłem zrozumieć dlaczego twierdzi że przeglądy mają być za darmo (według niego płaci się tylko za materiały) :D
Zrozumiałem gdy kupiłem samochód w USA - pierwszy przegląd gwarancyjny za darmo. Znaczy żony zapytali czy wymieniać olej (u nich drogo jak diabli 36$) - odmówiła po perswazji szwagra, który stwierdził że zmieni za 24$. Zrobili wszystko z dziwną rotacją kół ;) i dolara nie wzięli.

jac - 04-09-2010, 16:19

Luk napisał/a:
Ja nie wiem, o co Wam chodzi z tymi cenami przeglądów... 400 zł za przegląd i robociznę (w tym mycie i sprzątanie wnętrza za które na myjni płacę ok. 70 zł) to nie jest dużo. Wysokie to są ceny części "oryginalnych", ale przecież nikt Wam nie każe kupować ich w ASO! (albo wymieniać filtra powietrza po 10000 km - jak to komuś z forum zrobili).

A co do tematu (żeby nie było OT), to ja świadomie wybrałem Sportbacka, bo: łatwiej przewozić "gabaryty", co mi się zdarza, a poza tym sedan dla mnie jakiś taki nijaki i za spokojny... :) Czyli odwrotnie niż u niektórych z tego wątku :) Aha, i wziąłem na firmę, ale bez kratki, bo kratka, to zaprzeczenie wszelkiej funkcjonalności...


oj chyba nie zrozumiales naszych tzn mojej i sla wypowiedzi ;(
1. rozmawialismy o przegladach w volvo i toyce
2. mowilem ze w mitsu jest stosunkowo niedrogo.

natomiast nawiazujac do tego co mowil jaca71 - kiedys gdzies czytalem ze firmy produkujace samochody moglyby dawac je za darmo tylko pod jednym warunkiem ze uzytkownik podpisalby zobowiazanie ze bedzie je np przez 10 lat serwisowal w salonie - i nie chodzi tutaj o gwarancje. Wtedy firmy bylyby bardziej zarobione niz teraz. Niestety to torszke utopijne poglady.

Jezeli zas chodzi o pojemnosc bagaznika SB a Sedan to Sedan ma wiekszy kuferek o 56l, jedynie w SB mozna latiwj dostac sie do niego bo od gory. Podejrzewam ze w SB jak w wiekszosci samochodow tego typu jest troszke glosniej w kabinie, poniewaz slyszymy caly tyl - mowie podejrzewam poniewaz nie mialem przyjemnosci nim jezdzic, ale tak bylo w octavce i fordzie ktorymi troche podrozowalem.

aha i jeszcze jedno, sla mowiles o roznych klasach aut i im podporzadkowane ceny przegladow, logiczne i zgadzam sie z Toba ze tak byc powinno jednak....... w mitsu w Gdyni podali mi ta sama cene przegladu do colta zonki z silnikiem 1,4 - czemu? ;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group