To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Chcę powiedzieć, że... cd ...

koszmarek - 19-08-2010, 12:10

Efa!, śmieszne zajście, ale smutne i żałosne jest dla mnie zachowanie większości staruch bo w autobusie nie wystoi i Ci robi uwagi a w kolejce się bić potrafi....
U mnie przy stanowisku pracy też kiedyś babka awanture mi zrobiła, że najpierw obsłużyłam panią w ciąży a nie ją- starego zgreda... ehh
przepraszam, sie uczuliłam na starych ludzi ;)

akbi - 19-08-2010, 12:12

Niestety chamstwo jest ciągle zbyt powszechne w Polsce, pół biedy jak to się objawia w kolejkach ...gorzej jak na drogach.
Aga - 19-08-2010, 12:13

rosomak1983 napisał/a:

Upraszczajac czy zbijanie wysokiej goraczki przy uzyciu smiertelnie trujacego paracetamolu jest zabiegiem niepotrzebnym ??? :wink:


oczywiście, że niepotrzebnym - w pierwszych dniach tej wysokiej gorączki
wysoka temperatura jest bowiem oznaką tego, że organizm walczy z chorobą
i nie należy mu w tym przeszkadzać podając niepotrzebnie lekarstwa
najczęściej jest tak, że organizm sam sobie poradzi z chorobą i żadne dodatkowe zabiegi nie są potrzebne

jak będziesz miał dziecko to szybko się tego nauczysz :biggrin:

z mojego doświadczenia wynika, ze z kotami jest podobnie - a nawet jeszcze lepiej
zwierzęta bowiem świetnie same sobie radzą z chorobami - to wynika z ich dzikiej natury

londolut - 19-08-2010, 12:17

Się zrobiła poradnia weterynaryjna ;) :P
Aga - 19-08-2010, 12:20

koszmarek napisał/a:
Efa!, śmieszne zajście, ale smutne i żałosne jest dla mnie zachowanie większości staruch bo w autobusie nie wystoi i Ci robi uwagi a w kolejce się bić potrafi....
U mnie przy stanowisku pracy też kiedyś babka awanture mi zrobiła, że najpierw obsłużyłam panią w ciąży a nie ją- starego zgreda... ehh
przepraszam, sie uczuliłam na starych ludzi ;)


niestety takie życie...
uważam jednak, że należy twardo egzekwować swoje "przywileje"
będąc w ciąży zawsze podchodziłam w marketach bez kolejki do kas oznaczonych rysunkiem kobiety w ciąży
i wiecie, dopiero wtedy ludzie zauważali, że to kasa uprzywilejowana
większość sądziła, że to kasa ekspresowa :)
po grzecznym zwróceniu im uwagi na oznaczenie chętnie mnie przepuszczali
autobusem nie jeździłam, więc nie mam takich doświadczeń

ale za to bardzo rozśmieszyła mnie przygoda z Panem Policjantem, który koniecznie chciał mnie ukarać za jazdę bez pasów, mimo wyraźnie widocznego Julka w brzuchu
żądał ode mnie książeczki ciążowej :badgrin:
ech... Panowie Policjanci niezmiennie mnie fascynują...

Efa! - 19-08-2010, 12:24

Ja gdy tylko mogę, korzystam z przywilejów dla ciężarówek - no w końcu za 4 dni zaczynam już 9 miesiąc ciąży. Ale czasami to aż ręce opadają, co się potrafi wtedy dziać z ludźmi :shock: Same oszołomy! Najczęściej udają, że mnie nie widzą, albo że nie wiedzą o co chodzi. W marketach do kasy pierwszeństwa to zawsze muszę się przepychać, bo jeszcze nikt nigdy samowolnie mnie nie przepuścił.

A w niektórych sytuacjach przyznam, że mnie odwaga opuszcza i w POLO zamiast prosić o przepuszczenie, kilka razy po prostu zostawiłam zakupy i wyszłam...

No ale w aucie pasy zawsze zapinam. Tym bardziej, że wciąż jeszcze zdarza mi się prowadzić. Zresztą nieważne, czy jako kierowca, czy pasażer, uważam, że ciąża, nie ciąża, a pasy jednak trzeba zapinać.

rosomak1983 - 19-08-2010, 12:27

Efa! napisał/a:
Mówię Wam, ale miałam przez to wszystko wesoły humor do końca dnia, hihi.

I to jest odpowiednie podejscie :)
Aga napisał/a:
oczywiście, że niepotrzebnym - w pierwszych dniach tej wysokiej gorączki

Medycyna ma na ten temat inne zdanie :wink:

Krzyzak - 19-08-2010, 12:32

Efa! napisał/a:
ciąża, nie ciąża, a pasy jednak trzeba zapinać

jest takie specjalne urządzonko - w sumie kilka szmatek odpowiednio pozszywanych - dla ciężarnych prowadzących auta
kładziesz na fotel, zapinasz a potem dół pasa wpinasz w to coś i zamiast naciskać na brzuch, to opasuje on nogi...
poszukaj na Allegro - jak nie teraz, to kiedyś się jeszcze przyda ;)
mi pożyczył Kibloo

sieegurd - 19-08-2010, 12:39

Efa! napisał/a:
Ja gdy tylko mogę, korzystam z przywilejów dla ciężarówek - no w końcu za 4 dni zaczynam już 9 miesiąc ciąży. Ale czasami to aż ręce opadają, co się potrafi wtedy dziać z ludźmi :shock: Same oszołomy! Najczęściej udają, że mnie nie widzą, albo że nie wiedzą o co chodzi. W marketach do kasy pierwszeństwa to zawsze muszę się przepychać, bo jeszcze nikt nigdy samowolnie mnie nie przepuścił.

Korzystaj, bo ludzie to bydlęta, więc trzeba ich uczyć pewnych dobrych manier :)

Efa! napisał/a:
A w niektórych sytuacjach przyznam, że mnie odwaga opuszcza i w POLO zamiast prosić o przepuszczenie, kilka razy po prostu zostawiłam zakupy i wyszłam...

Miałem to szczęście, że kilka razy nawinałem się, gdy jakaś nawiedzona osoba darła się na moją żonę, że nie przepuści - przepuściła, gdy na mnie spojrzała :D A największe przegiecie, to upychanie wózkiem - widzi matoł, że stoimy przy kasie dla uprzywilejowanych, a pcha się jak krowa. Ale tylko do momentu, kiedy kulturalnie wytłumaczyłem mu jak się zachować :D

W wielu wypadkach miny szkolonych BEZCENNE :D

Efa! - 19-08-2010, 12:43

Krzyzak napisał/a:
Efa! napisał/a:
ciąża, nie ciąża, a pasy jednak trzeba zapinać

jest takie specjalne urządzonko - w sumie kilka szmatek odpowiednio pozszywanych - dla ciężarnych prowadzących auta
kładziesz na fotel, zapinasz a potem dół pasa wpinasz w to coś i zamiast naciskać na brzuch, to opasuje on nogi...
poszukaj na Allegro - jak nie teraz, to kiedyś się jeszcze przyda ;)
mi pożyczył Kibloo


Dzięki za radę. No ale na tym to akurat postanowiliśmy oszczędzić, kaski za dużo nie ma. No i myślę, że i tak zapominałabym przekładać to coś z auta do auta (a jeżdżę na przemian trzema).

Aga - 19-08-2010, 12:54

rosomak1983 napisał/a:

Medycyna ma na ten temat inne zdanie :wink:


czyżby????
stwierdzasz to jako lekarz?
:mrgreen:

cns80 - 19-08-2010, 13:23

Aga napisał/a:
rosomak1983 napisał/a:

Medycyna ma na ten temat inne zdanie :wink:


czyżby????
stwierdzasz to jako lekarz?
:mrgreen:
:D :D:D:D:D:D to był cios poniżej pasa ;)
rosomak1983 - 19-08-2010, 13:58

Aga napisał/a:
czyżby????
stwierdzasz to jako lekarz?

a powiedz mi co ty masz wspolnego z medycyna oprócz wychowania dzieci i kotów?
Ja studiowałem na Akademi Medycznej a na codzien na metody leczenia farmakologicznego mam pełny podglad... :wink:

Fragu - 19-08-2010, 14:01

rosomak1983, ale co tam studiowałeś ? :D
cns80 - 19-08-2010, 14:10

Fragu napisał/a:
rosomak1983, ale co tam studiowałeś ? :D
No właśnie ? :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group