mabda - 21-08-2010, 22:16
no wlasnie nie wiem jak z wami wytrzymam... zastanawiam sie gleboko nad rezygnacja z wyjazdu...
a sudoku wciaga bardzo. griddlery mnie draznia, bo mi nie wychodza 
koszmarek - 21-08-2010, 22:19 mabda, a w łucho chcesz? Bo jak Cie koszmarkowa dorwie to zobaczysz dopiero 
mabda - 21-08-2010, 22:21 koszmarku - rezerwacja jest na mnie, powinnas to wiedziec najlepiej. musze jechac. wiec to tylko takie 'babskie' gadanie Aga - 21-08-2010, 22:30
nic nie musisz jak raz przepisaliśmy rezerwację to drugi raz też możemy... jeśli to jedyny powód Twojego wyjazdu....
zawsze możesz zostać i zaopiekować się Julkiem podczas naszej nieobecności 
mabda - 21-08-2010, 23:14 julek juz ma opiekunke. mazury zawsze chcialam zobaczyc. ale po nikim nie sprzatam!
Morfi - 21-08-2010, 23:20 A po sobie 
mabda - 21-08-2010, 23:23 tez nie
Aga - 21-08-2010, 23:36
...chyba, że porozrzucane w szale śmiechu karty "TABU"... 
mabda - 21-08-2010, 23:47 a nad tym sie zastanowie
Kaucz - 22-08-2010, 14:16 wychodzę właśnie do pracy... 1 raz po 2 tygodniach 
Efa! - 22-08-2010, 14:27 A ja mam smuta strasznego. W domu w Bydgoszczy (ja jestem wciąż u rodziców w Starogardzie) rozwalił się nasz 10-letni rzęch - komputer i wygląda na to, że doszczętnie. A w nim mieliśmy już dokupiony sprzęcik, na którym dawało się robić nagrania studyjne. Tomek pojechał od razu do marketu chcąc wziąć laptopa (bo stacjonarnego nie da się wozić, a to by jeszcze bardziej ułatwiło Tomkowi pracę) na raty i mu nie dali, bo musi mieć minimum 6 miesięcy do końca umowy o pracę, a on ma 4,5. I d*** straszna  . Tomek cały czas pracuje na komputerze, dorabia nagrywając różne rzeczy (jest lektorem) i teraz może się stać tak, że nie będzie miał na czym. A my już i tak finansowo stoimy strasznie. Czasami Tomkowi udaje się wziąć do domu laptopa z pracy, ale to nieczęsto. Łezki mi ciekną i ogólnie jestem smutna. Uciekam stąd, zanim Was pozarażam. Może wieczorkiem jeszcze wpadnę. Buziaki :*
P.S. Marcino, gratulacje! Aga - 22-08-2010, 16:44 Ewa nie płącz, bo dzidziuś w brzuszku się zasmuci
na Twój problem jest prosta rada (PW) a ja chcę powiedzieć, że o 2 w nocy wyjazd na Mazury
koszmarek - 22-08-2010, 16:46 a my zaczynamy powoli pakowanko 
rosomak1983 - 22-08-2010, 17:43
Gratulacje 
Efa!, moze pomyslcie kogo poprosic o pomoc... albo kupcie rzecha za grosze.... głowa do góry tragedii nie ma
Jassmina - 22-08-2010, 18:42 ...Marcino gratulejszyn przeogromne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Poza tym byliśmy dziś nad wodą i było tyle zgrabnych lasek z idealnymi kształtami , że z czystej zazdrości zażądałam powrotu do domu.... |
||||||||||||||||
