Mare - 07-05-2012, 15:35 Dzisiaj podjechalem do mechaniora na dociągnięcie trochę zawieszenia i smarowania skrzypiącej gumy wahacza wleczonego.... Dokręciliśmy sobie ładnie wszystkie śruby, po czym nowy mimośród na lewym kole..... urwał się >.> edit=co jest grane i say! i to z ASO... na szczęście miałem jeszcze jeden stary, którego nie trzeba było ciąć podczas wymiany, więc dostał nową nakrętkę i podkładkę i wrócił na swoje miejsce... ale... aby się do niego dostać musiałem po niego jechać do domu takim grzechotnikiem jakiego w życiu nie prowadziłem xD na 4 biegu rozwijał zawrotną prędkość 70 km/h ;P ale jakoś te 20 km pokonał. ech, te cieniasy ;p Edit: Ten skrót także zaliczam do wulgaryzmów. sveno - 15-07-2012, 13:24 Mare, dzieje się coś w temacie? Coś się nie odzywasz... Łaciaty - 04-08-2012, 00:56 Piekna furmanka, jeden z ładniejszych. Mam teraz lekki odnosnik co można jeszcze ogarnąc 
fj_mike - 05-08-2012, 21:39
Pjotor jakiś zajęty chyba jest, albo nie ma powiadomień na maila 
Mare - 05-08-2012, 22:28 Ano dzieje się kilka rzeczy... Wymieniłem dwa łączniki na tyle, oraz w końcu przód doczekał się nowego prostego w prawym kole... 
przy okazji MagikMarian wykminił, że przednie łączniki też już błagają o litość... to jeszcze fabryczne są 
Poprosiłem go też, żeby zajrzał do rozrządu, bo świeżo płukane popychacze nagle nie wiadomo dla czego zaczęły grać jak na symfonii..... wsiadałem do auta i szlag mnie trafiał.... w momencie gdy podjechałem do MagikaMariana grały dosłownie wszystkie i to tak głośno, że przy włączonym radiu i klimie na maksa dało się je słyszeć dość mocno...... A więc zajrzał.... złapał sie za głowę... popuścił napinacz hydro o 3/4 skali .... 3/4!!! Pasek był napięty do granic możliwości! Chryste nie wiedziałem, że można tak spartolić wymianę rozrządu.... Odradzam Premio na witomińskiej. nawet dmuchnąć w oponę bym im nie dał. No ale.... niby, okazało się, że pasek był nastawiony dobrze.... niemniej jednak, popychacze zaczynają cichnąć stopniowo po akcji z Marianem, więc myślę, że coś było na rzeczy tylko skromność mechanika nakazała milczeć na temat konkurencji
Tak czy siak... trzeba będzie wymienić tą drugą dwunastkę. Bo całkiem już nie ucichną, jak podejrzewam. Z dobrych rzeczy, to komplementy na temat blachy sypią się jak z rękawa.... Nawet mój kierownik, który traktuje auta użytkowo i mówił, że za dużo siorbie... teraz jakoś tak zaczął chwalić miśka, więc musi naprawdę być dobrze :D:D
Mare - 10-08-2012, 16:51 W środe wykonałem pomiar i regulację geometrii całego zawieszenia.. Odchyły były dość spore ale to z powodu wymiany wahadeł itp... Niestety nieoczekiwanie wykryty luz na prawym drążku kierowniczym uniemożliwił dokładne ustawienie kierownicy na prosto... wykryto tez luz na lewym łączniku stabilizatora jak i prawym.... o lewym wiedziałem. Tak że, kolejne koszty z eksploatacji do zrobienia przed wyjazdem na zlot.
Ale na szczęście dość drobne 
Mare - 03-09-2012, 13:41 No i pierwsza wizyta miśka na zlocie zaliczona. Przy okazji, po drodze dowiedziałem się, że tylne sprężyny przestają być powoli sprężynami... po załadowaniu bagaznika oraz 4 osób na pokład, koła schowały się w nadkola, a że et 38 17" to mi spiłowało trochę rantu błotnika 
A więc wizyta u lakiernika celem poprawy oraz kupno nowych sprężyn na tył. Póki co chyba zwykłe bo nieoczekiwanie... a nie stać mnie teraz na eibachy. Może ma ktoś tylne sprężyny w dobrym stanie co leżą i się kurzą gdzieś w piwnicy odstąpić w symbolicznej cenie? ;P Tak więc plan przed świętami: gumki na przegubach, łączniki z przodu, prawy drążek i tylne sprężyny. Mam nadzieję, że się uda. Mare - 03-09-2012, 22:47 
fj_mike - 03-09-2012, 23:22 
robertdg - 03-09-2012, 23:27 Cukierkowo Brakuje jeszcze Avancowego zadka, Twin turbo, 4WD, ale pomimo tego przyciąga uwagę
Owczar - 04-09-2012, 00:00 Klasa
Tylko weź tu Panie zachowaj spokój jak jakiś cham Ci zarysuje :/ Mare - 04-09-2012, 07:52 No ja zachowuje spokój i wożę dwie pałki oraz saperkę w bagażniku, tak w razie gdybym złapał podczas ucieczki heheh ;p No znaków bytności bydła na parkingach właśnie ma kilka, niestety i to nawet na świeżo malowanych elementach
ale nie przejmuję się, bo właśnie chcę skompletować tył od avance, dokłądki i lotkę na klapę oraz duży garb na nos i machnąć go całego w ten sam kolor, żeby nie było 5 odcieni :D ale to dalekie plany, póki co ogarniam mechanicznie
W międzyczasie pochwalę się, że misiek na całą wyprawę Gdynia - Łódż - Brzeziny - Wawrzka - Gdynia + kilka wypraw do bełchatowa itp ... która pochłonęła łącznie 1109 km spalił dokładnie 94l benzynki ^^ co daje całkiem niezły wynik jak na 15sto latka :D Jestem z niego dumny
Tomii - 04-09-2012, 17:48 no kurcze ta czerwień robi wrażenie
danino88 - 04-09-2012, 21:07
to nie masz jeszcze LPG? Hugo - 04-09-2012, 21:27 Kolor marzenie... |
||||||||||
