akbi - 26-08-2010, 09:31 
Fragu - 26-08-2010, 10:14 akbi, nie wiem czemu ale ta "1" kojarzy mi się ze znaczkiem FSO ;p igi - 26-08-2010, 10:16
ja nie 
Ale trzymam kciuki żebyś był 
Efa! - 26-08-2010, 11:31 Wczoraj byłam z kotem u weterynarza dać mu coś na odrobaczenie. Wyszłam stamtąd opluta, obśliniona i z wściekłym tygrysem na rękach. Nigdy nie słyszałam takiej złości we wrzaskach Oriona, mimo że mam go 9 i pół roku. Najpierw była próba z pastą podawaną strzykawką do pyszczka. Nici z próby. Potem z tabletką wkładaną szczypczykami głęboko do gardła, zalewaną od razu wodą do popicia. Po długiej walce kot połknął może z 1/2 tabletki. Najlepsze było to, że trzymaliśmy kota w 3 osoby, w tym mnie kazali ubrać przed tą "operacją" rękawice spawalnicze. A weterynarz się śmiała, że tydzień wcześniej przy szczepieniu, jak chciała mi do domu dać leki dla kota na odrobaczenie, to mówiłam, że nie mam szans mu ich podać sama  . I ona mi wtedy nie wierzyła, naiwna, hehehe.
Fragu - 26-08-2010, 11:55 Efa!, a takie kropelki co się na kark podaje? Zdecydowanie łatwiejsze do podania
Krzyzak - 26-08-2010, 12:19 ja kupuję tabletkę u weta, rozdrabniam, wrzucam do strzykawki, dodaję z 5ml wody, mieszam, otwieram kotu puszczon i psik i po sprawie
potem dostaje jedzenie, żeby szybko zapomniał pamar - 26-08-2010, 14:40
Coś Ci się pokręciło, to nie mógł być weterynarz. akbi - 26-08-2010, 15:03 ...że za 24 h powinienem być w Wilkasach 
Fragu - 26-08-2010, 17:33 ..a ja dopiero za blisko 40 :/ akbi - 26-08-2010, 18:59 20h
stary alfer - 26-08-2010, 21:34
Takimi to można kleszcze odstraszyć. Odrobaczające są dopaszczowe 
akbi - 27-08-2010, 08:05 ... ze 7h ... a moze mniej
siwek - 27-08-2010, 08:15 A my wyruszamy za 2 godz. i na jakąś 14 (bądź wcześniej) będziemy 
Do zobaczenia w Wilkasach! sieegurd - 27-08-2010, 08:21 ...że właśnie wszsycy moi kumple z biura podziwiają zdjęcia żony enanthate
Pokazałem galerię jednemu, co się chwalił, galerią jakiś modelek, no i tak jakoś wyszło, że wszyscy Ci zazdroszczą życia erotycznego enanthate
Fragu - 27-08-2010, 09:11 stary alfer, sugerujesz, że weterynarz zrobił mnie w balona?
|
||||||||||||
