To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Kultura jazdy na drogach itp itd ...poraz któryś tam ...

Owczar - 12-07-2012, 12:27

No ale dlaczego mamy robić wyjątki? Często się tak zdarza, że wszyscy pchają się na jeden pas za wszelką cenę, a zwęża się dop za 500m. Czy w tych konkretnych sytuacjach mam zapominać o logicznym myśleniu?
Tomek - 12-07-2012, 12:27

JCH napisał/a:
Ok, tego nie popieramy ale zadaj sobie pytanie dlaczego skoro są dwa pasy wszyscy stoją na jednym :?:


a bo tak, właśnie sobie ustalili sami niepisaną zasadę

RalfPi napisał/a:

I w dodatku nie czytacie tego co piszę - jeżeli oba pasy są zajęte - to jak najbardziej obowiązuje metoda zamka - jeżeli wszyscy toczą się 10km/h a koleś "leci" 60km/h to z pewnością go nie przepuszczę. I system tego nie ogarnia !


ogarnia, ogarnia
na to jest paragraf i nazywa się "jazda w sposób utrudniający ruch"
i uwierz mi, jak pisałem wcześniej juz kilka mandatów za to widziałem, bo na trasie TRN-KRK to dość popularny obrazek, ale na szczęście zaczęli z tym walczyć w newralgicznych miejscach


podam przykład: zjeżdżając z autostrady w Targowisku, jadąc dalej na TRN standardem jest korek aż do łapczycy, w zależności od ruchu może być różnej długości
w między czasie jest podjazd pod górę i tam 2 pasy, ma to długość ok 500 metrów
i teraz jak jakiś yntelygent wymyśli "niepisaną zasadę", że jedziemy jednym pasem, a do tego kolejny debil blokuje lewy pas, to bywa, że korek promieniuje na kolejne 500 metrów w tył, blokując 2 kolejne światła, i skręt w lewo z drogi, która prowadzi do autostrady
automatycznie, jeśli jest jazda dwoma pasami, to korek za tym podjazdem jest 500 metrów krótszy, bo te 500 metrów aut stoi na lewym pasie, a nie z tyłu

2 pasy nie są po to, żeby kogoś oszukać, a po prostu dla rozładowania ruchu, niektórzy tego nie zrozumieją

[ Dodano: 12-07-2012, 12:29 ]
RalfPi napisał/a:

Ale tutaj to nic nie zmiania, bo dwa pasy schodzą się w jeden i tak się ciągnie do świateł kolejne 500m.


ale z tyłu masz to co napisałem wcześniej

[ Dodano: 12-07-2012, 12:30 ]
RalfPi napisał/a:

OKJCH - masz rację, że głupie jest to, że wszyscy stoją na jednym pasie - ale skoro już tak jest.. to niech i tak zostanie (w tej konkretnej sytuacji na drodze) - ktoś nie respektuje tej zasady - mi to przeszkadza.


pokaż mi paragraf regulujący tą zasadę
od razu dodam, że w polskim prawodawstwie "co nie jest zakazane jest dozwolone"

[ Dodano: 12-07-2012, 12:31 ]
RalfPi napisał/a:

I jeszcze jedno Krzychu - następnym razem jak ktoś zatrzyma się na pasach, to ja przejadę obok - bo przecież się zmieszczę - wtedy jak ktoś zwróci mi uwagę, że mogłem rozjechać kogoś na pasach - to ja nazwę to "obywatekską postawą" - z nutką sarkazmu oczywiście...


to jest regulowane paragrafem

[ Dodano: 12-07-2012, 12:31 ]
RalfPi napisał/a:

Bo to jest konkretna sytuacja na drodze.. nie mówię ogólnie o zasadach panujących na drodze..


każda sytuacja podpada pod ogólne zasady RD

RalfPi - 12-07-2012, 12:32

tomek84 napisał/a:
JCH napisał/a:
Ok, tego nie popieramy ale zadaj sobie pytanie dlaczego skoro są dwa pasy wszyscy stoją na jednym :?:


a bo tak, właśnie sobie ustalili sami niepisaną zasadę

RalfPi napisał/a:

I w dodatku nie czytacie tego co piszę - jeżeli oba pasy są zajęte - to jak najbardziej obowiązuje metoda zamka - jeżeli wszyscy toczą się 10km/h a koleś "leci" 60km/h to z pewnością go nie przepuszczę. I system tego nie ogarnia !


ogarnia, ogarnia
na to jest paragraf i nazywa się "jazda w sposób utrudniający ruch"
i uwierz mi, jak pisałem wcześniej juz kilka mandatów za to widziałem, bo na trasie TRN-KRK to dość popularny obrazek, ale na szczęście zaczęli z tym walczyć w newralgicznych miejscach


podam przykład: zjeżdżając z autostrady w Targowisku, jadąc dalej na TRN standardem jest korek aż do łapczycy, w zależności od ruchu może być różnej długości
w między czasie jest podjazd pod górę i tam 2 pasy, ma to długość ok 500 metrów
i teraz jak jakiś yntelygent wymyśli "niepisaną zasadę", że jedziemy jednym pasem, a do tego kolejny debil blokuje lewy pas, to bywa, że korek promieniuje na kolejne 500 metrów w tył, blokując 2 kolejne światła, i skręt w lewo z drogi, która prowadzi do autostrady
automatycznie, jeśli jest jazda dwoma pasami, to korek za tym podjazdem jest 500 metrów krótszy, bo te 500 metrów aut stoi na lewym pasie, a nie z tyłu

2 pasy nie są po to, żeby kogoś oszukać, a po prostu dla rozładowania ruchu, niektórzy tego nie zrozumieją

[ Dodano: 12-07-2012, 12:29 ]
RalfPi napisał/a:

Ale tutaj to nic nie zmiania, bo dwa pasy schodzą się w jeden i tak się ciągnie do świateł kolejne 500m.


ale z tyłu masz to co napisałem wcześniej


To jest właśnie Tomek sedno! W tej sytuacji, którą ja przedstawiłem nie jest uzasadniona (oprócz ekonomii) jazda oboma pasami - tam taka sytuacja nie występowała..
Zapomniałem tylko wspomnieć o sytuacji, że mnie gość zbluzgał (ok - mógł to zrobić) a później aaa - teraz sobie przypomniałem - splunął mi na maskę i rzucił w Miśka butelką - i to było to chamstwo największe!

[ Dodano: 12-07-2012, 12:34 ]
tomek84 napisał/a:

RalfPi napisał/a:

I jeszcze jedno Krzychu - następnym razem jak ktoś zatrzyma się na pasach, to ja przejadę obok - bo przecież się zmieszczę - wtedy jak ktoś zwróci mi uwagę, że mogłem rozjechać kogoś na pasach - to ja nazwę to "obywatekską postawą" - z nutką sarkazmu oczywiście...


to jest regulowane paragrafem


Tak jak przekraczanie prędkości, o którym wspomniał Krzychu...

[ Dodano: 12-07-2012, 12:35 ]
Czyli uważasz Tomek, że jak ktoś postąpił w taki sposób, jak chłopaki z Audi - wyprzedzanie wszystkich samochodów, to jest to wporządku - i jeszcze trzeba ich wpuścić?? tak?

Tomek - 12-07-2012, 12:38

RalfPi napisał/a:
Czyli uważasz Tomek, że jak ktoś postąpił w taki sposób, jak chłopaki z Audi - wyprzedzanie wszystkich samochodów, to jest to wporządku - i jeszcze trzeba ich wpuścić?? tak?


nie trzeba ich wpuścić
ale nikt nie ma prawa zamieniać się nagle w kontrolera ruchu
i nie masz prawa blokować pasa ruchu
i nie uważam, żeby zrobili coś nie tak
pas był wolny to sobie jadę wolnym pasem

pomijam chamstwo, bo tego już KRD nie reguluje

krzychu - 12-07-2012, 12:40

RalfPi napisał/a:

I jeszcze jedno Krzychu - następnym razem jak ktoś zatrzyma się na pasach, to ja przejadę obok - bo przecież się zmieszczę - wtedy jak ktoś zwróci mi uwagę, że mogłem rozjechać kogoś na pasach - to ja nazwę to "obywatekską postawą"


Nie rozumiem do czego pijesz... Czy ja nakłaniam kogoś do łamania przepisów? Za to Ty nakłaniasz do nauczania na drodze żelastwem niepisanych zasad... Czujesz różnicę?

RalfPi - 12-07-2012, 12:40

tomek84 napisał/a:
RalfPi napisał/a:
Czyli uważasz Tomek, że jak ktoś postąpił w taki sposób, jak chłopaki z Audi - wyprzedzanie wszystkich samochodów, to jest to wporządku - i jeszcze trzeba ich wpuścić?? tak?

...
ale nikt nie ma prawa zamieniać się nagle w kontrolera ruchu
..

To akurat przemyślę - tak jak kiedyś wspomniałem - tylko krowa nie zmienia poglądów.

Tomek - 12-07-2012, 12:42

RalfPi, pamiętaj "zło dobrem zwyciężaj", nie inaczej
RalfPi - 12-07-2012, 12:42

krzychu napisał/a:
RalfPi napisał/a:

I jeszcze jedno Krzychu - następnym razem jak ktoś zatrzyma się na pasach, to ja przejadę obok - bo przecież się zmieszczę - wtedy jak ktoś zwróci mi uwagę, że mogłem rozjechać kogoś na pasach - to ja nazwę to "obywatekską postawą"


Nie rozumiem do czego pijesz... Czy ja nakłaniam kogoś do łamania przepisów? Za to Ty nakłaniasz do nauczania na drodze żelastwem niepisanych zasad... Czujesz różnicę?

do tego:
krzychu napisał/a:
tomek84 - tak abstrahując od tematu to w tym UNO na pewno koleś miał :butthead: radar prędkości... Po prostu za szybko jechałeś... To taka nowa obywatelska postawa bo "system tego nie ogarnia"... :cry:

Nie nakłaniasz - tego nie powiedziałem, ale zarówno przekraczanie prędkości jak i wyprzedzanie na pasach są chyba łamaniem przepisów RD??

krzychu - 12-07-2012, 12:44

RalfPi - jakby ktoś nie zrozumiał, że to wielki sarkazm to dodatkowo dopisałem "abstrahując od tematu". Oczywiście, że zachowanie gościa jeśli tym spowodowane co napisałem jest tak samo nieodpowiedzialne i godne pożałowania jak Twoje.
RalfPi - 12-07-2012, 12:46

tomek84 napisał/a:
RalfPi, pamiętaj "zło dobrem zwyciężaj", nie inaczej

Złota zasada - wielokrotnie stosowana.
Warto też pamiętać, że sprawiedliwość bez siły jest niczym, a siła bez sprawiedliwości tylko przemocą..

krzychu - 12-07-2012, 12:46

RalfPi napisał/a:
ale zarówno przekraczanie prędkości jak i wyprzedzanie na pasach są chyba łamaniem przepisów RD??


:( Ale ja jakby chciałem poruszyć fakt zajechania drogi, a nie tego czy tomek84 przekraczał wtedy prędkość czy nie....

RalfPi - 12-07-2012, 12:47

krzychu napisał/a:
RalfPi napisał/a:
ale zarówno przekraczanie prędkości jak i wyprzedzanie na pasach są chyba łamaniem przepisów RD??


:( Ale ja jakby chciałem poruszyć fakt zajechania drogi, a nie tego czy tomek84 przekraczał wtedy prędkość czy nie....

Ok - naprawdę Krzychu szkoda i Twojego i mojego czasu na słowne potyczki :)
Obyśmy się z chamstwem spotkali jak najrzadziej :)
Pozdrowienia!

Morfi - 12-07-2012, 12:52

RalfPi, nie chciałbym cie spotkać na drodze. W opisanej wyżej sytuacji to ty okazałes sie chamem, ktory nie zna przepisów.
Nie wie co to jest jazda na zamek.

RalfPi - 12-07-2012, 12:58

Morfi napisał/a:
RalfPi, nie chciałbym cie spotkać na drodze. W opisanej wyżej sytuacji to ty okazałes sie chamem, ktory nie zna przepisów.
Nie wie co to jest jazda na zamek.

Bzdura totalna! Zmieniałem pas jak goście z Audi mieli do mnie jakieś 200 m...
Do zwężenia było jakieś 100m - powoli sobie jechałem - koleś mnie najeżdża z tyłu trąbi jak wariat.. potem kiedy chcę wjechać "na zamek" gość mnie wyprzedza, bluzga, pluje i w dodatku rzuca we mnie buteką - damn... Coś jest z Wami nie tak, jeżeli nie widzicie tego, że to goście, których na hasło - "dzwoń na Policję" uciekli w las.. są na równi stawiani z praworządnym obywatelem - czyli i ja i oni to chamy...
Uważam, że moja postawa była słuszna - spokojna jazda lewym pasem - to, że ktoś chce jechać szybciej wcale nie upoważnia go do trąbienia ani nie obowiązuje mnie do zmiany pasa -tym bardziej, że już nie miałem jak.. Czytajcie następnym razem uważnie, a nie wyciągacie wnioski takie jakie Wam pasują.
Pozdrowienia!

gzesiolek - 12-07-2012, 13:19

RalfPi, nic nikogo nie nauczyles, spowodowales zagrozenie, wspomogles wzrost agresji na drodze i to do tego wg opisu w zupelnie nieslusznej sprawie...
Aha i Twoje podejscie na drodze powoduje generalnie, ze w jednej chwili podwaja sie liczba chamstwa na drodze... :roll:
Takie podejście prowadzi do wojny na drodze... to ja dziekuje za takie podrozowanie...
A do zjezdzajacych na lewy aby blokowac mam bardzo negatywny stosunek... po tym jak kiedys jeden idiota-nauczyciel, zajechal droge drugiemu idiotowi-chamowi-spieszacemu sie ktory pedzil grubo za duzo... generalnie skonczylo sie na poslizgu, wyprzedzaniu na czwartego i tylko urwanym lusterku auta z naprzeciwka... ale wtedy mialem ochote wysiasc i obydwu dac po pysku... zwlaszcza ze ja moglbym tez zle skonczyc bo jechalem za tym idiota zajezdzajacym...
Tutaj zrobiles to zapewne w bezpieczny sposob, ale tak czy siak moim zdaniem niepotrzebny...

Ale temat zamka przewija sie w tym temacie juz po raz 1001... wiec nie bede go przywolywal ponownie...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group