[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Tłoczek zacisku hamulcowego, zapiekający się hamulec
Maślak - 20-05-2016, 17:29
robertdg napisał/a: | Maślak napisał/a: | Od jakiegoś czasu mam problem z tylnym prawym hamulcem. Podczas jazdy hałasuje, jakby coś obcierało, a przy hamowaniu dźwięk, pisk nasila się. | Mogą sie kończyć klocki, na nich jest sygnalizator akustyczny |
Klocki są okej, zacząłem od sprawdzenia ich ;p. Niestety na 99% to osłona tarczy ponieważ kawałka już nie ma i się rozsypuje w rekach . Przez to pewnie od czasu do czasu coś się dostanie miedzy tarcze a klocek i obciera (pewnie nawet same kawałki tej osłony).
Orientuje się ktoś gdzie można taką osłonę dostać? Na allegro znalazłem tylko wersje na przód a na szrocie sa w takim samym stanie co moja.
JayChyl - 22-05-2016, 15:35
Ok problem rozwiązany, obeszło się bez rzeźbienia w otworach jarzma. Problemem był zbyt duży luz w jarzmie i to klocki obijały/powodowały te wszystkie problemy. Wystarczyło troszkę pokombinować z klockiem (lekkie spawanie z obu stron mocowań, dokładne oszlifowanie, dokładnie dopasowanie do jarzma). Najlepsze jest to, że zniknęły też piski klocków (zapewne odgłosy dobiegały właśnie z tego koła) podczas hamowania przy niskich prędkościach rzędu 1-10km/h. Niedługo przegląd, więc będę mógł sprawdzić jaka jest teraz siła hamowania na przednich kołach i czy taki "mod" również pomógł w tej kwestii. (rozbieżność wynosiła ok 13%). Przy następnej wymianie klocków warto będzie wymienić też te blaszki trzymające klocek - też potrafią się wyrobić.
Krzyzak - 22-05-2016, 20:53
Przewertuj sobie strony - ja zawsze piszę, że piszczenie pochodzi od wibracji (wiadomo: dźwięk = fala) a wibracje powstają w efekcie drgań jednego lub więcej elementów układu hamulcowego właśnie przez luzy.
JayChyl - 22-05-2016, 21:26
Krzyzak napisał/a: | Przewertuj sobie strony - ja zawsze piszę, że piszczenie pochodzi od wibracji (wiadomo: dźwięk = fala) a wibracje powstają w efekcie drgań jednego lub więcej elementów układu hamulcowego właśnie przez luzy. |
Dokładnie o tym samym napisałem - będzie dla przypomnienia
Klocki muszą mieć trochę luzu, żeby mogły się sprawnie poruszać po jarzmach, jednak luz nie może być zbyt duży, bo spowoduje to takie problemy, jakie chociażby miałem ja.
Hugo - 22-05-2016, 22:01
Krzyzak napisał/a: | piszczenie pochodzi od wibracji (wiadomo: dźwięk = fala) a wibracje powstają w efekcie drgań jednego lub więcej elementów układu hamulcowego właśnie przez luzy. | Dokładnie. A wszyscy myślą, że jak piszczą hamulce to na styku klocka z tarczą.
adm78 - 21-06-2016, 13:26
Witam
W galancie z listopad 99 rok, mam do wymiany jarzmo w przednim, prawym zacisku hamulcowym, ponieważ strasznie stuka na nierównościach prowadnica w wyrobionym otworze. Wymiana na nową prowadnice plus smar pomogło na dwie godziny. Co robić? można jarzmo regenerować? lub może ktoś podpowie gdzie znaleźć uzywke bo na allegro samego jarzma ciężko znaleźć. Albo może ktoś ma namiary na cały prawy hamulec w dobrym stanie?
W lewym zacisku na przodzie z kolei coś skrzypi przy hamowaniu jak drzwi od starej szafy, i to pulsacyjnie, jakby klocek lekko chodził, czy może być do wymiany zestaw montażowy klocka czyli te blaszki?
Link do zestawu: LINK
znalazłem jarzmo na allegro, podejdzie takie?
jarzmo
Hugo - 21-06-2016, 14:07
adm78 napisał/a: | znalazłem jarzmo na allegro, podejdzie takie?
jarzmo | Po zdjęciach ciężko określić, ale wygląda na przedliftowe jarzmo od jednotłoczkowego zacisku. Zapytaj sprzedawcę o rocznik auta, z którego zostało zdjęte. adm78 napisał/a: | Co robić? można jarzmo regenerować? | Oddać do tokarza/ślusarza, rozwierci otwory na prowadnice w jarzmach, dorobi i wciśnie nowe tulejki pod wymiar prowadnic i będzie lux. adm78 napisał/a: | W lewym zacisku na przodzie z kolei coś skrzypi przy hamowaniu jak drzwi od starej szafy, i to pulsacyjnie, jakby klocek lekko chodził | Zaciski dwutłoczkowe w Galancie wymagają sporo troski. Należy wyjąć zacisk z jarzmem, DOKŁADNIE oczyścić z rdzy, otwory na prowadnice i same prowadnice wypolerować na błysk, sprawdzić jak pracują tłoczki hamulcowe (oba muszą pracować bardzo lekko i stawiać taki sam opór przy wciskaniu), podgiąć lub wymienić na nowe blaszki mocujące klocki, oczyścić z korozji klocki hamulcowe w miejscu styku z w/w blaszkami i będzie cisza. Najlepiej jednak kupić zestaw naprawczy zacisku (gumki) i wymienić.
W swoim Galu przeszedłem z jednotłoczkowych zacisków po II lifcie na dwutłoczkowe, które dałem do piaskowania i lakierowania proszkowego + nowe zestawy naprawcze, czyli kompleksowa regeneracja. Po traumatycznych przejściach z dwutłoczkowymi zaciskami w poprzednim Galu byłem pełen obaw czy dobrze robię, ale jeżdżę na nich już trochę czasu i sprawują się świetnie.
muscle_car - 21-06-2016, 16:57
Hugo, ma rację trzeba rozkręcić i sprawdzić. Mogę Ci powiedzieć bo przez to już przeszedłem co zauważyłem.
We wszystkich 3 generacjach hamulców na przód w galancie (podstawowy, 1 lift, 2 lift) na pewno w każdym różne są tłoczki i na to trzeba zwrócić uwagę.
Też mi brzęczały jarzma. zamiennika nie ma tylko serwis (ok 380 zł sztuka), ale zauważyłem, że prowadnica z pierwszych hamulców jest mniejsza o bodajże 0,3 mm względem pierwszego liftu.
Ja regenerowałem całe hamulce i kupiłem w nowy zestaw ale firma miała bałagan a ja byłem chyba ślepy:) Efektem tego były walące jarzma.
Kolejnym problemem może być brak gumki na górnej prowadnicy. Zły smar lub jego za mała ilość.
Na blaszki musisz też zwracać uwagę przy wymianie bo też są inne przy okazji hamulców
Cokolwiek zrobisz (np wymiana blaszek) rób od razu na 2 stronach.
P.S. blaszki z linku nie są do Twojego auta.
Hugo - 21-06-2016, 21:43
muscle_car napisał/a: | prowadnica z pierwszych hamulców jest mniejsza o bodajże 0,3 mm względem pierwszego liftu | Na średnicy, tak?
muscle_car - 21-06-2016, 21:45
Hugo napisał/a: | Na średnicy, tak? |
Tak zapomniałem dopisać.
Powiedz mi Hugo, czy Ty masz za sobą już taką akcję jak opisywałeś ? Hugo napisał/a: | Oddać do tokarza/ślusarza, rozwierci otwory na prowadnice w jarzmach, dorobi i wciśnie nowe tulejki pod wymiar prowadnic i będzie lux. |
Hugo - 21-06-2016, 22:51
muscle_car napisał/a: | Powiedz mi Hugo, czy Ty masz za sobą już taką akcję jak opisywałeś ? | Nie, nie miałem takiej potrzeby.
adm78 - 21-06-2016, 23:42
Dzieki za wiele dobrych rad. Zgłebiam wiec temat i umówiłem sie do dobrego speca od regeneracji hamulcow. Przekaźe mu Wasze spostrzezenia. Dam znać po wszystkim bo aktualnie jest tragedia a z kolei autko chodzi wzorowo opócz jeszcze poduszek do wymiany, szkoda wysiadać.
Mandrake - 22-06-2016, 10:22
muscle_car napisał/a: | Hugo napisał/a: | Na średnicy, tak? |
Tak zapomniałem dopisać.
Powiedz mi Hugo, czy Ty masz za sobą już taką akcję jak opisywałeś ? Hugo napisał/a: | Oddać do tokarza/ślusarza, rozwierci otwory na prowadnice w jarzmach, dorobi i wciśnie nowe tulejki pod wymiar prowadnic i będzie lux. |
|
Ja robiłem i jest ok
muscle_car - 22-06-2016, 10:44
Mandrake napisał/a: | Ja robiłem i jest ok |
Jak długo już tak jeździsz?
Mandrake - 23-06-2016, 10:01
Jakoś od października. Drugie jarzmo mam nowe z aso i nie widzę żadnych różnic.
|
|
|