To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Jak wino...

Jackall - 05-10-2011, 14:29

sveno napisał/a:
zastanawiam się czy sprawy nie zgłosić na policję, w końcu to duże oszustwo, ale nie chcę być włóczony po sądach jako świadek
Jeśli zgłosisz to na pewno nie obędzie się bez świadkowania. Z drugiej strony pewnie ktoś go kupi i nie będzie świadomy jakie przejścia miało jego auto. Może tel do właściciela komisu coś by pomógł chociaż gdy to on mieszał z papierami to się tym nie przejmie.
sveno - 06-10-2011, 18:09

:D wczoraj odebrałem Forfitera od Leszka, wszystko zgodnie z planem wymienione, żadnych komplikacji i tak: banan miał dość duży luz na sworzniu, zabrałem stary, oddam do regeneracji bo się pewnie przyda, amortyzatory z tyłu to były fabryczne KYB i o ile lewy (na ostatniej diagnostyce 69%) był w miarę tzn. stawiał dość duży opór, ale nie podnosił się o tyle prawy (68%) to złom totalny, nie był wylany, ale właściwości tłumiących już wcale nie miał, niech to będzie przestrogą dla tych co mieli 50% na diagnostyce i myślą, że amortyzator jeszcze działa. Po wymianie amorków tył się podniósł o jakieś 2cm :shock: Na łożysku też był już znaczny luz i prawdopodobnie to było przyczyną stuków z tyłu auta, po wymianie ww części+końcówka drążka w aucie nastała błoga cisza :) powrót do Krakowa i rozczarowanie, auto cichsze sporo, także sztywniejsze, ale dupą zamiata dalej. Dzisiaj ustawiłem zbieżność:

Jak już wcześniej wspominałem zajechałem sobie opony na tyle, nie wiem co było przyczyną rozjechania się zbieżności z tyłu, ale była bardzo rozjechana:

na szczęści przy okazji oddania auta do Leszka poprosiłem go o próbę ruszenia mimośrodów z tyłu, mówił, że po całym dniu traktowania ich jakimiś specyfikami wieczorem przy pierwszej próbie ruszenia poszły, znaczy ruszyły się bez najmniejszego problemu :shock: a już się bałem, że będę musiał ciąć i inwestować w nowe śruby i tuleje na nie :) 200zł zostało w kieszeni :) Po ustawieniu tył wyglądał tak:

Kąt pochylenia koła jest nieregulowany więc musi tak zostać, ale czy to normalne, że koła idą aż tak w minusy? Widać to gołym okiem, w czym leży przyczyna? Zwrotnice?
Przód też poszedł bezproblemowo, tu odchyłka była tylko z lewej strony (bo tam wymieniłem końcówkę drążka, prawa jest ok, tak twierdzi Leszek :) ) po ustawieniu:

zielono aż miło :D
Jazda próbna i :shock: :shock: :shock: nie to auto, zamiatanie tyłem zniknęło, koleiny i nierówności już nie sprawiają na nim wrażenia, specjalnie wracałem do akademika pasami bardziej dziurawymi i porównywałem, różnica w prowadzeniu auta kolosalna, jutro serwis klimy i narazie koniec inwestycji w auto :( tylko gaz :)

Tomek - 06-10-2011, 18:56

sveno napisał/a:
Kąt pochylenia koła jest nieregulowany


fabrycznie niby nie, ale reguluje się to, są na to sposoby

sveno - 06-10-2011, 19:13

tomek84, wlasnie przeczytałem o specjalnych podkładkach pod piastę regulujące PK w zakresie +/- 1,5st tylko, że do Galanta nie ma :(
Tomek - 06-10-2011, 19:26

sveno napisał/a:
tomek84, wlasnie przeczytałem o specjalnych podkładkach pod piastę regulujące PK w zakresie +/- 1,5st tylko, że do Galanta nie ma :(


http://forum.mitsumaniaki...r=asc&start=114

sveno - 07-10-2011, 20:10

ludzie pomocy, zwariuje zaraz z tą instalacją w Galancie, :axe: czy jest na forum ktoś ko pomoże mi ogarnąć podłączenie dalekosiężnych? Przerobiłem przekaźnik tak, aby był sterowany minusem i co? Na żarówce od długich minus jest cały czas (brak świateł lub postojowe) zmienia się na plus kiedy zapalam krótkie i dopiero jak zapalam długie na jednej wsuwce jest plus a na drugiej minus :( skąd wziąć "czysty plus" lub "czysty minus" po długich?
Owczar - 07-10-2011, 20:12

Zmierz napięcie na podłączonej żarówce gdy są zapalone długie.
sveno - 07-10-2011, 20:59

spoko fałszywy alarm, pospiech złym doradcą, poszedłem do tematu nie na trzeźwo a z browarem w ręku i mnie oświeciło, dałem plus i minus cewki na żarówkę :) banalne i skuteczne, cewka dostaje napięcie jak żarówka je dostanie :) teraz muszę tylko ustawić te dalekosieżne, bo w tym momencie skierowane są do środka :)

Serwis klimy przeprowadzony, uzupełniono układ o dodatkowe 250 (mg? g? ml?) czynnika, bo było tylko 400, w sumie nie tak źle bo wedle książki serwisowej ostatni raz klima była serwisowana prawie 3 lata temu :) do tego ozonowanie. Została tylko wymiana filtra kabinowego, bo nie wiedziałem, że to jest takie drogie (w serwisie powiedzieli 70zł w IC 55zl :( )

sveno - 09-10-2011, 21:10

Dobra, mam chwile czasu to zrobię porządne fotostory. Więc tak:
na początku był chaos:

czyli kilka elementów do przygotowania i malowania, do dorobienia dokładka, której nie było, halogeny przeciwmgielne i ramki halogenów były całe zardzewiałe:

więc czyszczenie mechaniczne, a później malowanie przyniosły takie oto efekty:

brat zajął się dokładką zderzaka, planowałem wstawić tam kawałek zderzaka od Calibry, ale okazało się, że Opel dawał 2x grubszy plastik niż Mitsu więc dosztukowaliśmy zderzak z... starej miski w kształcie prostopadłościanu :biggrin: docięcie i wstępne przymierzenie:

trzeba było to jakoś połączyć więc "pospawaliśmy" aby ustalić elementy względem siebie, a potem daliśmy mate szklaną i żywicę epoksydową z obydwu stron:

połączenie bardzo trwałe i w miarę elastyczne tak, że nie pęknie przy spotkaniu z krawężnikiem, a tak to wyglądało po pierwszym szpachlowaniu:

brat wiedział co robi i warstwa szpachli jest naprawdę minimalna, potem był podkład, kolor właściwy i kilka warstw (3 albo nawet 4) bezbarwnego, tak coby było co polerować :)
Grill obył się bez szpachli, progi też chociaż było na nich kilka wgniotek ale to od spodniej strony, a tam będę zaglądał tylko ja i mechanik więc zostawiliśmy jak było, a oto efekt końcowy w zestawieniu z tym co było:

wczoraj pomalowałem kratkę grilla na czarny mat (była w kolorze, ale nie wyglądało to dobrze) to samo czeka kratkę zderzaka, ale to w przyszłości.
Na koniec zdjęcie wymienionych gratów:

banan idzie do regeneracji, bo znając życie i przykłady z forum za jakieś 20-30tys km wleci na miejsce nowego SH, ktoś potrzebuje zębatki ABSu? Stary zderzak, halogeny, grill i progi też chętnie oddam prawie za darmo :)

Jackall - 09-10-2011, 21:29

Ładnie Ci to wyszło :mrgreen: kiedy będziesz w Krk żeby na żywo obczaić?
Teraz musisz jeszcze zmienić fotki w podpisie i avatarze :P

Anonymous - 09-10-2011, 21:53

świetne porównanie ! wygląda 5 lat młodziej przy okazji widać też jak dużo daje zmiana felgi. :)
Tomek - 10-10-2011, 08:11

świetnie się prezentuje
wogóle super kolor, jak już mówiłem, ogólnie jeden z ładniejszych kolorów do większości aut
kto by pomyślał, że to brązowy

jeszcze tylko 3 diamenty wprawić w grill i będzie miodzio

jedyne co, to nadal mam wrażenie, że tył siedzi niżej niż przód
zdjecia robione przed, czy po wymianie amorków??

sveno - 10-10-2011, 08:28

Jackall napisał/a:
kiedy będziesz w Krk żeby na żywo obczaić?
już jestem i do Orawy nigdzie się nie ruszam :) wiesz gdzie mnie szukać
tomek84 napisał/a:
jeszcze tylko 3 diamenty wprawić w grill i będzie miodzio
już dawno są na swoim miejscu, kratka grilla pomalowana w czarny mat.
tomek84 napisał/a:
zdjecia robione przed, czy po wymianie amorków??

jeszcze przed, teraz jest trochę lepiej, ale i tak chyba muszę się przygotować na wymianę sprężyn z tyłu w niedalekiej przyszłości.

sveno - 18-10-2011, 11:56

kolega z akademika sprawił sobie auto i to nie byle jakie :)


na forum już jest (kolega, nie auto) werbować go na Orawę???

Tomek - 18-10-2011, 11:58

jasne


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group