WreX - 11-04-2014, 15:39
Ja sobie doskonale z tego zdaje sprawę... Żona czekała aż 3 dni w deszczu zmoknięta na promyki słońca, żeby dokończyć... oczywiście znów najpierw trzeba było ją umyć... no ale "skończyliśmy" powiedzmy. Niestety zdjęć z "w trakcie" nie mam bo usunąłem przypadkiem 
Ale są po: ;> 
Od zderzaka się odwalcie 
A no i na koniec... zbiera się na deszcz, żeby nie było że nasza praca się na coś zda ;d Fragu - 11-04-2014, 15:54 No to jeszcze jutro się nacieszysz czystym autem:P http://www.twojapogoda.pl...wielun/16dniowa ps. zderzak masz obtarty 
WreX - 11-04-2014, 16:14
Po prostu głupio Ci przyznać że moja się świeci i oślepia blaskiem swojego majestatu i się wszystko odbija jak w lusterku ... a Twója nie
sveno - 11-04-2014, 16:30
WreX - 11-04-2014, 18:17
jedni mają przytarty zderzak, a inni blizny po walce ze słupami
Fragu - 11-04-2014, 19:27 Ale to zawsze blizny..a ten zderzak 
sveno - 11-04-2014, 19:44
WreX - 11-04-2014, 20:07
I to ja myślałem, że jestem okropny ;p Spoko, trafiacie na szarą listę, spodziewajcie się niespodziewanego
Fragu - 11-04-2014, 20:13 Ja już zdjęć swojego nie wstawiam
WreX - 12-04-2014, 17:34
Mhm ciekawe ile wytrzymasz ;d Dobra, dzisiaj Żonie wyszorowałem z moim pomagierem futro wewnątrz i kokpit wraz z kierownicą, no i pozbyłem się z każdego otworu do zamykania drzwi i pstryczka do szyb tej badziewnej marmurowej wklejki która tak lubi pękać. Raz że dużo lepiej dla mnie wygląda w czerni a dwa dużo lepsze jest uczucie zamykania drzwi bez uczucia czegoś co się rusza czy jest popękane. Jeszcze tylko carbonowa konsola i będzie wsio ;p No i zagadka do Was... Żona napięcie traci podczas jazdy... ładowanie spada a właściwie w ogóle go nie ma UKP pokazuje 11,8v i spada do 11,3 albo nawet niżej... na włączonym silniku, to już nie pierwszy raz, kiedyś to było rzadko i zaraz przechodziło, teraz jest ciągle prawie... nie jeżdze teraz bo się trochę boje, że stane w polu i będzie kaput. Mierzyłem też woltomierzem wskazywał dokładnie to samo napięcie co UKP bo Bartek mówił żebym też pomierzył... Więc co to ? regulator napięcia czy skończył się alternator ? No i co mam robić do kogo jechać czy sam to zrobię ? bo na dobra sprawe nawet nie wiem gdzie jest ten regulator napięcia i co miałbym z nim zrobić... robertdg - 12-04-2014, 20:12 Na poczatku zawsze warto sprawdzic połaczenia kablowe silnik - karoseria, przekaźni,, bezpiecznik w sprawie alternatora auto najlepiej oddac do zakładu zajmującego się elektromechaniką, naprawa alternatorów, wszystko związane jest z fajnym urzadzeniem zwanym alternatorem, które to jest umieszczone pod prawym bankiem w całkiem fajnej dziupli
WreX - 13-04-2014, 12:22
A te kabelki gdzie są dokładnie? jeden widziałem do grodzi niedaleko kolektora dolotowego a reszty nie kojarze ; / Tomii - 13-04-2014, 14:46 aleś podciągnął te zdjęcia no łaaadny 
tylko czemu ten tylny zderzak taki pofalowany
WreX - 13-04-2014, 14:54
E tam, standardowo rawy wywołałem ;p JAK TYLNY ? Tak btw, wziąłem WD-40 w dłoń te uziemienia spryskałem dokręciłem, wtyczke od altka i jakiś kabelek na śrubce tam przy przekaźnikach też i na razie ładowanie wróciło... ciekawe na jak długo. Tomii - 13-04-2014, 15:00 no tu
http://zapodaj.net/9c184658c8683.jpg.html a oponki czemu nie nabłyszczone
|
||||||||||||||||||||||||||||
