To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Czarna bestia by tomek84

Tomek - 06-03-2012, 10:11

ja edit
przepraszam, ale inaczej tego się nie da określić
sprawa mojej "kolizji" ciągnie się już 1,5 miesiąca
ostatnia akcja podjęta przez pijaną kierującą to niestawienie się na psiarni w celu przesłuchania i twierdzenie, że to nie ona jechała tym samochodem
(przypominam, że wcześniej zgodnie z mężem twierdziła, że ona jechała, ale piła dopiero później)
samochód jest firmowy, ona w tym dniu jechała innym samochodem, na dowód czego jej prawnik ma przesłać nagranie z monitoringu (jakiego/skąd? - nie wiem), a ona dopiero ma ustalić kto wtedy jechał tym samochodem (ktoś z firmy jeździł tym samochodem i przyjechał przypadkowo pod jej blok :lol: :lol: )

nie wiem na co liczy, bo mandatu i tak nie dostanie (droga prywatna), a po OC i tak im poleci


Edit: Da się inaczej określić, da się...

fj_mike - 06-03-2012, 10:46

Cierpliwości :wink:
Tomek - 07-03-2012, 13:00

nie wiem po co ta zagrywka
bo gdyby się przyznała to nic jej nie grozi, droga prywatna, 0 mandatu
teraz jak będą dalej kombinować, to za niewskazanie osoby kierującej grozi im do 500 zł

mkm napisał/a:
Edit: Da się inaczej określić, da się...


masz rację Maćku, da się, ... jeszcze "ja ....." mi przychodzi do głowy

Mare - 13-03-2012, 21:40

Jeśli to samochód firmowy, to prawdopodobnie w danym przypadku nie podejdzie jej pod AC, więc pewnie stara się to obejść i wyłudzić ubezpieczenie. Koleś od kolizji ze mną tak chciał też zrobić i wpisać koniecznie godzine wcześniejszą.

Pewnie dla tego wypiera się, że prowadziła to auto. Pewnie jeszcze w leasingu jest to już w ogóle jest w czarnej..... ;)

Tomek - 14-03-2012, 09:27

Mare napisał/a:
Pewnie jeszcze w leasingu jest to już w ogóle jest w czarnej..... ;)


chyba nie, bo tablice KR, ale wszystko mozliwe

już mi się nie chciało pisać, bo to żenujące
wczoraj dzwoniłem na psiarnie
babka dalej robi uniki, ma dzwonić, nie dzwoni, nie dostarczyła tych tajemnych taśm, z których wynika, że ona w tym dniu jechała innym autem
także wysłali jej ponowne wezwanie

Mare napisał/a:
więc pewnie stara się to obejść i wyłudzić ubezpieczenie.


no nie wiem
jakbyś zobaczył to auto ....
w dniu kiedy uszkodziła moje auto miała już lekko uszkodzony przedni zderzak, niewiele później rozwaliła zderzak całkowicie, na dole, pokleili taśmą
niedługo później nabawiła się obcierki dość solidnej na tylnym zderzaku
na estetyce auta im chyba nie zależy
także to taka menda parkingowa, która nie dba o swoje i inne auta

eeeehhh, a miała być prosta sprawa, lekka obcierka

Tomek - 19-03-2012, 11:45

w weekend pomajsterkowałem trochę przy wnętrzu
podziwiam ludzi, którym się udało włożyć angielską konsolę środkową do europejskiej deski
przymierzałem angielską którą mam w domu i nie jest to takie proste

wywaliłem CB, bo to tylko zbędne kilogramy

sveno - 19-03-2012, 17:22

tomek84 napisał/a:
wywaliłem CB, bo to tylko zbędne kilogramy
tak mój współlokator wczoraj sobie przypomniał jak potrzebne jest CB. Wracał z domu i ze zwyczajnego lenistwa nie chciało mu się wystawić anteny na dach i dostał 200zł. To już nie te czasy, kiedy przed kontrolą radarową wszyscy Ci mrugali zajączkiem.
Tomek - 19-03-2012, 17:48

sveno napisał/a:
i dostał 200zł.


od kogo? też bym chciał dostać kasę

sveno napisał/a:
tak mój współlokator wczoraj sobie przypomniał jak potrzebne jest CB. Wracał z domu i ze zwyczajnego lenistwa nie chciało mu się wystawić anteny na dach i dostał 200zł. To już nie te czasy, kiedy przed kontrolą radarową wszyscy Ci mrugali zajączkiem.


biorąc pod uwagę to gdzie i ile jeżdżę i kiedy użyłem ostatnio CB, to jednak mnie nie przekonasz, a CB już znalazło szczęśliwego nabywcę

poza tym nie Galantem mało się jeździ gdzieś dalej
a za CB dostałem prawie tyle co za niego dałem (po prawie 2 latach użytkowania), także zawsze mogę kupić nowe, jak trzeba będzie

w sobote byłem w kazimierzu, no i w jedną i drugą stronę mi pare osób mrugnęło światłami, ale przyznaje, że to już nie lata 90-siąte, gdzie było prawie obowiązkiem mrugnąć

Tomek - 20-03-2012, 14:06

wyrwałem się na chwile z pracy, żeby podskoczyć na pocztę
wróciłem, wysiadłem z auta, zrobiłem kilka kroków, obracam się - obdarty przedni zderzak i lewy błotnik
wiem, że to się stało pod pocztą, mam nadzieje, że mają tam monitoring, ale nie mogę się tam dodzwonić

błotnik pół biedy, bo mam, choć nie wiem w jakim
ale zderzak do malowania

normalnie mnie trzepie

danino88 - 20-03-2012, 14:34

no widzisz Tomciu nic nie zrobisz. Tacy ludzie zdają prawo jazdy i im nie zależy. Raz w życiu zdarzyło mi się usłyszeć o zostawieniu kartki pod wycieraczkami reszta przypadków to jak najszybciej uciec z miejsca zdarzenia :?
luckyluck - 20-03-2012, 17:10

Niewiele jest osób, które reagują. Jeszcze mniej, które są sprawcami i nie uciekają. Bydło.
Tomek - 20-03-2012, 17:45

zgłosiłem to na psiarni, bo mam 95% pewności, że było to pod pocztą
5%, że było to pod biurem
w obu miejscach jest monitoring, dlatego jest cień szansy
niestety pod pocztą, słaby - ze sklepu, niestety nie było kierowniczki, która to jako jedyna umie to obsłużyć
gdyby to jednak się zdarzyło pod biurem to miodzio
niestety jednak wróżę lipę, że cokolwiek się stanie w tej sprawie

jutro z ciekawości podejdę do ochrony budynku, gdzie pracuje, żeby mi sprawdzili, czy w ogóle to miejsce jest monitorowane
potem zostaje prześledzić tylko 6 godzin filmu :)

fj_mike - 20-03-2012, 22:31

Szkoda słów Tomek. Posiadanie auta w PL to ryzyko :?
mkm - 21-03-2012, 02:06

tomek84 napisał/a:
obdarty przedni zderzak i lewy błotnik

Wrzuć foty. Moze zaradzimy :wink:

Krzyzak - 21-03-2012, 06:52

fj_mike napisał/a:
Posiadanie auta w PL to ryzyko

zapraszam do Francji czy Hiszpanii - jeśli wiesz, co mam na myśli



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group