igi - 15-09-2010, 21:06
i wystarczy! Fajeczkę?  bo ja właśnie idę zapalić 
Anonymous - 15-09-2010, 21:11
Podziękuję.  Obliczyłem, że na papierosy idzie 500 zł miesięcznie, więc...
Hubeeert - 15-09-2010, 21:17
Dobrze mi z tym
Polecam ta metode - brak głodu, tycia i wydawania kasy na substytuty papierosów. robertdg - 15-09-2010, 21:17
vendetta - 15-09-2010, 21:21
Proszę mi tu nic nie imputować  (e-palę od roku)
Poza tym to pogoda jest do bani i w październiku ma już podobno padać śnieg 
Anonymous - 15-09-2010, 21:24
Substytuty są niezłe. Kupujesz je i... nie masz kasy na normalne fajki. To jest ta tajemnicza metoda.
Liczę wszystko razy dwa. Żona także rzuca palenie.
Madzia stwierdziła, że Legnum będzie więcej palił od 'zwykłego' EA5W i że trzeba będzie zrezygnować z jakiejś przyjemności..., to jej pokazuję już drugi dzień na czym można przyoszczędzić.
Aga - 15-09-2010, 21:36
nie żebym coś komuś imputowała, ale... to całe e-palenie jest moim zdaniem bez sensu miałam koleżankę, która nabyła sobie takiego eleganckiego srebrnego e-papierosa i wyciągała go dosłownie wszędzie! wśród ludzi - w restauracji, w sklepie nawet w Małpim Gaju wśród dzieci! powiem szczerze, że nieładnie to wyglądało i wstyd mi było za nią efekt był taki, że prawdziwego papierosa paliła znacznie rzadziej a e-papierosa częściej bo wszędzie przy czym używała kartridża o zawartości nikotyny MED 14 mg co odpowiadało 20 papierosom czyli 0,7 mg/papieros ja bardzo przepraszam ale moje slimy waniliowe (które palę od czasu do czasu) mają 0,5 mg/papieros słowem: te e-pqpierosy służą oszukiwaniu samego siebie - w większości przypadków vendetta - 15-09-2010, 21:45 Aga to zależy kto, co, gdzie i dlaczego Ja palę 0 i 6 mg od roku na różnych e-papierosach. Wiem, że wdycham nikotynę, ale przynajmniej nie wnika we mnie tysiące substancji smolistych, które mają zwykłe fajki. Teraz powoli rzucam i to. Temat o e-p jest na forum o tutaj. I już nie mam parcia na namawianie na to Mi pomogło - wyniki, wydolność, samopoczucie.
Aga - 15-09-2010, 21:52
gratuluję, Agatko! mnie się zdaje, że jak ktoś ma silną wolę i samozaparcie to poradzi sobie bez substytutów a jak ktoś chce oszukiwać samego siebie to papieroski zastępcze tylko mu w tym pomogą sieegurd - 15-09-2010, 22:05
A ja nie palę od 30.06.2008r i też mi z tym dobrze
[ Dodano: 15-09-2010, 22:06 ]
Najgorszy 3 dzień, 3 tydzień i 3 miesiąc bez fajki Potem Ci jakoś zleci
londolut - 15-09-2010, 23:08
? Może w końcu będzie tam jakiś kompetentny pracownik
pawliku - 15-09-2010, 23:53
ale tylko na miesiąc ... 
Krzyzak - 16-09-2010, 07:05
pracuj pilnie w tej nowej firmie, to też sobie autobus kupisz
igi - 16-09-2010, 07:44
no jak się tak wszyscy chwalą to i ja się pochwalę
Nie pale od 7:20 a jest 7:43 A poważnie to i ja zaczynam myśleć o rzuceniu ale na razie nie nerwowo 
Yoshiko - 16-09-2010, 07:53
Ja nie palę od 01-06-2009 - od dnia dziecka ale - aleeeee przybyło 8 kg więc się zastanów wybierz mniejsze zło 
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
