Frost - 20-03-2010, 20:01 normalne E5xA ze śmietnikami zamiast zderzaków. Pisze że ma twinturbo ale obrazków nie ma. Ogólnie po pierwszych zdaniach można wyczytać ze SKŁADAK jakich mało, niby E88A, ale silnik 2,0V6, coś tam sklepane, pomotane, z trzech zrobiony jeden. Za 14kzł to bym swojego lepiej zrobił, a za tego 5kzł nie dał jacek11 - 20-03-2010, 20:47 Zderzaki to faktycznie tragedia.Dziwne ma ktoś poczucie piękna 
Wszyc - 20-03-2010, 23:35 może komuś się pomyliło z tym E88A mało osób wie że on się tak na prawdę nazywa E84A i właśnie E84A ma 2.0 silnik twin turbo z 4x4 co do zderzaków tragedii nie ma za oceanem mają brzydsze hehe 
Albo to było E88A i jest po swapie silnika 2.0 twin turbo z E84A 
mc - 21-03-2010, 12:14 To jak już sprowadzał silnik z Japoni to niemógł po prostu sobie sprowadzić całego E84A?? To chyba by było prostsze rozwązanie. I miał by pełnego oryginała a nie jakiś składak. A zderzaki to na polskich ulicach gorsze widuję. Wszyc - 21-03-2010, 12:35 jak taniej silnik mu wyszło to na cholerę całe auto? składak a oryginał hmm ja nie widzę różnicy jak dobrze zrobiony  w USA bardzo popularne mało tam E88A wszyscy je przerabiają na E84A lub wsadzają silniki 4G63T bo samo E88A dużo nie oferuje niestety w kwestii tuningu
Anonymous - 21-03-2010, 19:31 tak, to prawda że ten Gal ze Szwecji ma okrutne zderzaki, a w opisie jest napisane że są pomalowane na inny kolor. To faktycznie nie jest zachęcające. Jednak nieprawdą jest co napisał Frost, że: "Ogólnie po pierwszych zdaniach można wyczytać ze SKŁADAK jakich mało, niby E88A, ale silnik 2,0V6, coś tam sklepane, pomotane, z trzech zrobiony jeden." Po pierwszych zdaniach można wyczytać, że pierwotnie był to Galant E88A kupiony w szwedzkim salonie, a obecnie jest po swapie na 2.0 twin turbo, że oryginał ma 240 KM, a tu ciut więcej dzięki nowemu trzy calowemu wydechowi. Dalej piszę, że silnik, skrzynia, zawieszenie i hamulce są z japońskiego vr4, samochód po przeróbce przejechał ok. 100000 km, buda ma 220000. Później jest o częściach które zostały po przeróbce: silnik 2.5 v6 i skrzynia do niego, wydechy i dużo innych gratów - wszystko w cenie. Minusy jakie wymienia to świece do wymiany, trochę rdzy na błotnikach i słabe opony letnie na 16' felgach OZ. Na koniec dowiadujemy się że samochód jest w dobrym stanie, idealny dla tych, którzy chcą Evolution VI, ale nie mają tyle kasy lub szukają Evo 1-3, ale nie chcą kierownicy po złej stronie (bo w Szwecji można rejestrować auta z kierownicą po prawej). Zdjęć silnika nie ma bo szwedzi nie wrzucają po 15 fotek do ogłoszenia: napisał, że dla zainteresowanych chętnie wyśle paczkę zdjęć na maila. Tak więc kończąc ten przydługi post, stwierdzam że to prawdziwe vr4 z kierą po lewej. Frost - 21-03-2010, 21:13
Ja osobiście takiego bym nie chciał, nie tylko ze wzgledu na wygląd zew. ale na to że ja jakbym miał juz modzic to na 3,0 Vr-4 - koszty były by mniejsze bo nie trzeba było by targać silnika z japoni. Mam nadzieje że poza samym silnikiem sciągnął również kompy
i zrobił tylko przekładke konsolety i paru pierdułek
Ps. E88A to jest vr-4, ponieważ ta nazwa oznacza co innego niż moc - chodzi o napęd
mitsu_pl - 21-03-2010, 23:59 Frost, nie zgodzę się do końca z tym VR-4 w E88A, ponieważ to mniej więcej oznacza, że masz aktywne dyfry, a przynajmniej tylny... a czegoś takiego nie ma w E88A. Tak przynajmniej tłumaczyli to koledzy którzy mają VR-4 w budach EX Choć z drugiej strony w E39A tez nie było żadnego dyfra z elektroniką... Chcąc nie chcąc Japońce nie wrzucili na E88A znaczka VR-4. Na mój gust, oprócz napędu ma to jednak duuuuży związek z mocą... Frost - 22-03-2010, 12:18 Myślisz Michał, że gość aż tak zmodził Gala żeby przekładać wszytkie wiązki, kompy, sterowniki itp. ?? to praktycznie zostały się za oceanem same blachy w takim razie ;P Właśnie z tym vr-4 to cięzka sprawa do wyjaśnienia - Audi czy VW nie ma takich kłopotów bo RS czy vr6 zawsze oznaczało moc. Ktoś kiedyś na naszym forum przetłumaczył i określił że Japońcom chodziło właśnie o napęd a nie sam silnik - było tam coś w stylu cyt."przyklejony do drogi w rzeczywistości" czy jakoś tak, z pewnością dodatkowo ładowali mocniejszy silnik, ponieważ wtedy vr dla normalnego ludka z innej cześci świata było łatwiejsze do zrozumienia - vr="reacing" a i inne marki sporotwe wersje określają zawsze jakimiś skrótami i kolorkiem czerwonym
Wszyc - 22-03-2010, 13:51 prawdziwe VR4 to właśnie E84A najmocniejsza wersja Galanta z tego okresu. Napęd mówisz frost toż przecież E84A to 4x4, jak najlepszą wersją jest dla Ciebie VR4 no to prosta sprawa E84A nim jest napęd 4x4, 4ws twin turbo z 240 kucami a E88A to jak E38A prawie że VR4 "prawie"
E88A nie jest pod żadnym względem lepszy
mc - 23-03-2010, 00:08 Znalazłem kiedyś podział galantów na "modyfikacje" tych produkowanych na Japonię więc E88A tam nie ma. I tak np. E84A to "modyfikacja" o nazwie vr4 ale już E74A 4wd z silnikiem 6A12 ale bez turbin (który miał 170 KM) to już "modyfikacja" viento-4. Tak samo jest odnośnie E3xA jak i EA. Więc trudno nie zauważyć że mianem vr4 nazywane były tylko auta z uturbionymi silnikami i napędem na cztery koła. Więc E88A do vr-4 raczej się nie zalicza ale jakoś sie za bardzo tym nie przejmuję... Frost - 23-03-2010, 13:37
Nie twierdze że E88A to vr - ale można powiedzieć ze koło vr stał na taśmie tylko zapomniał stanąć w dobrej kolejce do rozdawania silników hehe mitsu_pl - 24-03-2010, 02:02 hehehe, masz racje Frost, szkoda tylko, że też nie ten silnik co trzeba uturbili, myślę, że nasze 6G73 by było o wiele lepszym rozwiązaniem, i przede wszystkim mocniejszym, bo dam sobie rękę uciąć, że spokojnie mogłoby wyciągać ze 280KM i tym samym konkurować z VR-4 w budzie EA, o ile by go nawet z tyłu nie zostawiało (w końcu mniej elektroniki, lżejszy itp.) Przemawiałaby za tym również konstrukcja silnika jaką jest 24V DOHC, w końcu w późniejszych modelach wsadzali owszem też 24V ale już SOHC... Zastanawiam się tylko mocno nad tym, co mi powiedział Krzysiek (Wszyc) czy jednostki 6G72 DOHC (np. z 3000GT) i 6G73 to nie są te same silniki różnicą się tylko delikatnie bebechami (długości korbowodów, skok tłoków...) ?!? Wszyc - 24-03-2010, 12:26 Niestety  zbadałem temat średnica tłoka GTO 91,9mm E88A 83,5mm skok ten sam 76mm więc lipa
Frost - 25-03-2010, 10:40 czyli poprostu rozwiercili blok i dali większe tłoki, tym samym zwiększając poj. silnika i pewnie w głowicy też siedzi jakaś różnica niewielka |
||||||||||||
