MikeSdz - 30-07-2009, 21:00
mam takie diody eee.... sflux`y. ponoć najmocniejsze. zrobiłem prowizowyczny stelażyk na te diody (12 w lampie) zrobiłem napięcie 8v na pozycyjne i 12v na stopie ogólnie dopiero po wciśnięciu stopu cokolwiek widać, ale generalnie to trochę porażka :/ wszystko przez tą wkładkę rozpraszającą światło z żarówki. mam starą uszkodzoną lampę i chciałem wyjąć tą wkładkę, ale... nie wyjmiesz jej dopóki nie potłuczesz klosza z zewnątrz 
no i smutna wiadomość, lewy tylny błotnik czeka na wymianę 
Anonymous - 31-07-2009, 12:18 Fajnie że poruszacie tenże temat, bo ja się szykuję do małego przykombinowania......choć potężnie się zastanawiam..... Pomyślałem sobie zacząć od drugiej strony......zakupić lampy i kombinować....najwyżej wyrzucę te które kupię i zepsuję.....więc stratą będzie tylko lub aż 300zł......a jak się uda to jaki zysk.....hehehehe Poza tym misio będzie ciągle jeździć, a jak się uda to tylko chwila i jeździ dalej..... MikeSdz - 31-07-2009, 12:56 a ja sobie chciałem lampy od galanta zapodać u siebie hyhyhy 
może się dogadamy 
caliber2001 - 05-08-2009, 09:20 @misiek-misiek, wczoraj w Kutnie w komisie na Kilińskiego widziałem czerwoną Carismę '98 - koszt 9300, ale pewnie do negocjacji, może warto przemyśleć temat  Mechanik ze mnie żaden, ale po wierzchu wyglądała OK, tablice polskie.
PS. obok stoi Galant kombi 2.0 '98
pamar - 05-08-2009, 10:22
Coś Ty Misiu zrobił? Czy to sprawka "obcych"? MikeSdz - 05-08-2009, 12:18
niestety moja sprawka  cofałem i mi słupek wyskoczył z ziemi :/
od ogrodzenia, taki otynkowany ałaaaa..... jak nie urok to przemarsz wojska
Anonymous - 05-08-2009, 18:06
No bo.....no bo..... bo.....biegają po podwórkach....normalnie nie wychowane słupki..... MikeSdz, ja nie widzę przymusu wymiany, to się wyklepie.... MikeSdz - 05-08-2009, 18:10
też tak myślę, tak mi się napisało. ale jestem zły na siebie to sobie nie wyobrażasz
bosz jak wyszedłem z autka i zobaczyłem co mu zrobiłem to aż zabolało. serio. byłem u lakiernika i zawołał 300zł za klepanie, szpachlę i lakier (razem ze zderzaczkiem) to dużo czy może być? :/ nie mogę przeżyć gdy przechodzę obok i widzę resztki słupka na błotnikuu...
jacek11 - 05-08-2009, 18:35
to grosze... MikeSdz - 05-08-2009, 18:46 uoeee...... :/ a powie mi ktoś ile powinien zawołać "normalny lakierniko-blacharz" ? jacek11 - 05-08-2009, 18:54
Na moje oko,to co najmniej 500zł. MikeSdz - 05-08-2009, 18:56 nie da się opisać słowami jak bradzo mnie pocieszyłeś... Anonymous - 05-08-2009, 19:10 Z tego co słyszałem to średnia stawka za zrobienie elementu to 250zł. Ty masz 2 (błotnik i zderzak) więc wszystko poniżej 500 stów należy uznać ofertę nie najgorszą. Jednak ja się tym na co dzień nie zajmuję więc piszę tylko co mi się o uszy obiło... MikeSdz - 05-08-2009, 19:14 też tak słyszałem, 250zł / element. no zobaczymy, mówił 300 ale jeszcze tego nie widział 
pamar - 05-08-2009, 21:31 czy stówy za jeden element...taka jest ogólna stawka za robotę blacharską z lakierem  ALE...kwestia lakieru (jaki) ile szpachli (ile "kilo") i czas: pucowanie tego co teoretycznie jest czyste...potem picowanie, czyli gładzenie i polerowanie (żeby nikt nie zauważył) i JAKI efekt...a raczej czego oczekiwaliśmy
U mnie sprawa jest nad zwyczaj prosta...RYSY jak Rysy i tego chcę się pozbyć Lakier...no cholera, bez ołowiu i przez to GUWNIANY (a jeśli ktoś ma ale to pogadamy) i w dodatku zarąbiście, unikatowy (perła)
Zadanie: polakierować moją Cari (całą) Pytanie: Koszt Do dzieła....czas nagli... |
||||||||||||||||||||
