mat777 - 10-01-2011, 22:20 A ja zapytam w kontekście powyższego wątku dot. odzysku energii. Może ktoś z posiadaczy ASXa napisać jakiej pojemności zastosowano akumulator? Zarówno w wersji 1.8 jak i w benzynowej wersji 1.6 eMBe - 11-01-2011, 09:55 Przyłączam się do powyższego pytania, ale chciałbym poznać więcej szczegółów - nie pojemność jest tu najważniejsza, ale to, czy jest to akumulator przystosowany do systemu stop&go oraz do odzyskiwania energii hamowania. Nie wiem, czy na akumulatorach na pierwsze wyposażenie jest jakieś oznaczenie - powinno być: 1) dla samego systemu start - stop bez odzysku energii - oznaczenie "start-stop" 2) dla systemu z odzyskiem energii hamowania - oznaczenie "start-stop plus" Oczywiście zależnie jaki jest producent może to mieć różną formę, ale powinien jakiś znak być, że jest to specjalny akumulator. Jeżeli jest zwykły tylko np. większa pojemność (nie o to tu chodzi) to zastosowanie zwykłego akumulatora w systemie stop&go spowoduje, że jego zywotność radykalnie spadnie (wg testów konwencjonalny akumulator użyty w pojeździe z systemem start&stop traci 7-16% pojemności ładowania w ciągu tygodnia) Uwex - 11-01-2011, 10:26 Standardem jest stosowanie w samochodach z systemem S&G odpowiednio do tego opracowanych akumulatorów - wątpię , aby Mitsu tego nie zrobiło . wlodeks - 11-01-2011, 10:53 eMBe - gdyby Mitsubishi, chwaląc się systemem AS&G, nie wstawiało do samochodów, akumulatorów przystosowanych do tego systemu to byłby to już nawet nie "strzał w kolano" ale chyba sabotaż  ze strony osoby podejmującej taką decyzję. Sprawa jest oczywista, że są to akumulatory specjalizowane.
Co to jest "pojemność ładowania"? Student - 11-01-2011, 11:21 Proszę o sprecyzowanie co to znaczy :" Specjalistyczny akumulator"
eMBe - 11-01-2011, 11:22 Pojemność ładowania - użyte jako pojemność akumulatora mierzona w Ah. Wiadomo, że częstsze rozruchy silnika prowadzą do szybszego rozładowania akumulatora. Wystarczy (w zależności od rodzaju akumulatora, prądu rozruchu itd.) ok 300 rozruchów bez ponownego ładowania - czyli kilka minut jazdy i stop - wówczas alternator nie zdąży naładować ponownie akumulatora i akumulator jest całkowicie rozładowany (sprawdzone na samochodzie mojej żony, która robi krótkie trasy po mieście). Następuje nie wdając się w zawiłości techniczne tzw. opad masy na płytach akumulatora, co notabene nie podlega gwarancji. Akumulatory przystosowane do stop&go mają inną technologię "wzmocnienia" masy czynnej, chroniącej przed właśnie tym opadem masy (upraszczając). Nie twierdzę, że Mitsubishi nie stosuje takich akumulatorów, pytam przez ciekowość poniekąd zawodową przy okazji, ponieważ nie pojadę do salonu oglądać pod maską akumulatora. Więc jeśli ktoś może mi podać jak najwięcej informacji nt stosowanych tam akumulatorów będę wdzięczny. wlodeks - 11-01-2011, 11:33
Napisałem "specjalizowany" a nie specjalistyczny. Specjalizowany to znaczy przeznaczony do danego systemu (ew. celu), w tym przypadku AS&G. eMBe - za dużo to z tego akumulatora odczytać się nie da (bez wyjęcia go) bo osłonięty jest rodzajem "pudełka" z tworzywa komorowego więc dobrze widać tylko górną powierzchnię na której nic nie napisali. Przed nadmiernym rozładowaniem akumulator jest chroniony i po zejściu napięcia do jakiejś tam ustalonej wartości, system AS&G nie wyłączy silnika. I tu jest chyba dość ciekawy moment w rozważaniach, bo napięcie jest zdejmowane klasycznie czyli z głównych klem a nie w sposób stosowany np w akumulatorach LiPo gdzie występuje złącze serwisowe umożliwiające pomiar napięć na poszczególnych celach. Tak więc musieli popracować nad utrzymaniem w miarę sztywnej charakterystyki pojemność/napięcie a to, jak wiadomo, w akumulatorach kwasowych, szczególnie, w funkcji temperatury, ale również i obciążenia, nie jest takie banalne. Student - 11-01-2011, 11:55 Nawet specjalizowany. Nie ma czegoś takiego, jest to czysty marketing. Jak wużej są akumulatory wykonane w trochę nowszej technologi i tyle. np. aku Centra CA. Swego czasu miałem właśnie taki specjalizowany aku i różnicy nie zauważyłem , poza ceną 
Jak sa krótkie odcinki to nie mam mowy żaden nie wytrzyma, alternator nie naładuje bo też ma określoną wydajność, przy systemie diodowym trochę lepiej to wychodzi ale pięknie nie jest. tmp - 11-01-2011, 11:59 Dane akumulatorów i alternatorów wg instrukcji:
eMBe - 11-01-2011, 12:31 Żeby nie przedłużac offtopa, krótko:
Nie do końca się zgodzę. Zapewne w przypadku Centry CA chodzi jedynie o akumulator "wapniowy" czyli można powiedzieć jak zauważyłeś nieco wyższą półkę cenową. Jeśli chodzi o akumulatory przystosowane do stop&go to technologicznie akumulator przy tym zastosowaniu musi mieć nieco inną charakterystykę, więc jest specjalizowany. Objawia się to nawet nieco inną technologią pewnej części procesu produkcyjnego. I nie uprawiam marketingu, bo na rynku wtórnym póki co takich akumulatorów jest niewiele. Ale to perspektywa kilku kolejnych lat. Pozostaje mieć nadzieję, że stosowane w Mitsu i innych markach akumulatory są przystosowane do stop&go jeśli nie całkowicie, to przynajmniej w jakimś większym stopniu niż konwencjonalne i nie wysiądą po roku, czy dwóch. Uwex - 11-01-2011, 13:33
dodałbym , że to samo tyczy układu rozruchowego ( chociażby rozrusznika) czy zapłonowego - z S&G są one o wiele bardziej obciążane i też są specjalnie projektowane do współpracy z nim . Student - 12-01-2011, 07:17 Czas pokaże jak są specjalnie projektowane .
Panowie pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, jak zaczniecie ładować aku zbyt dużym prądem to macie opad i wyginanie materiału w celach w skrajnych przypadkach wybuch akumulatora. Podstawowa analizka: Aku standard 55Ah - 300zł, nie markowy jeszcze taniej i powiem szczerze że miałem kiedyś aku Budget czy coś takiego , był nie do zajechania łącznie z tym że przestawiałem samochód rozrusznikiem na biegu bez odpalania. Specjalizowany min. 600zł
Gwarantuje że standard wytrzyma 3-5 lat. gdzie tu oszczędność? W układzie rozruchowym zaczną siadać tuleje , szczotki i elektromagnes , tego sie nie da przeskoczyć , za 3-4 lata właściciel samochodu zapłaci za nowy rozrusznik min. 2tyś. i skończą się oszczędności.
Nie jestem laikiem i siana do głowy nie dam sobie wcisnać. Niech wam w salonie pokażą wiazki, rozruszniki (tutaj zastosowano twardsze tuleje co będzie skutkowało wycinaniem ośki na wirniku ) itd. ciekawe czy są większe różnice. A teraz merketing:... " Koncepcja Start-Stop firmy Bosch, montowanego seryjnie m.in. w nowym BMW serii 1, opiera się na specjalnym rozruszniku o nazwie Smart Starter Motor. Potrzeby adaptacji układu napędowego i pracy silnika uniknięto dzięki zastosowaniu elektronicznego czujnika stanu akumulatora EBS (Electronic Battery Sensor), informującego o aktualnej pojemności akumulatora i przekazującego tę informację dalej za pośrednictwem systemu zarządzania energią. EBS składa się z chipa zawierającego cały układ elektroniczny oraz opornika do pomiaru prądu. Obydwa te elementy wraz z klemą tworzą jeden moduł, który można podłączyć bezpośrednio do akumulatora i który pasuje do wnęki biegunowej większości akumulatorów. Czujnik rejestruje temperaturę, napięcie i natężenie prądu w akumulatorze i na podstawie tych danych oblicza pojemność i stan naładowania, jak również jego aktualną i przyszłą wydajność. Poprzez złącze LIN czujnik udostępnia te informacje systemowi zarządzania energią w pojeździe, który z kolei ma możliwość optymalizacji procesu ładowania akumulatora, aby zapewnić mu niezawodny rozruch, nawet po dłuższym okresie postoju lub w sytuacji, gdy podczas ostatniej jazdy duża liczba odbiorników prądu osłabiła akumulator. System Start-Stop Konieczność częstego uruchamiania silnika w systemie Start-Stop wymusiła zastosowanie rozwiązań wydłużających żywotność rozrusznika. Wydajny silnik elektryczny rozrusznika oraz cichy, ulepszony, mechanizm zębnika gwarantują dodatkowo niezawodny, szybki i cichy rozruch. Pomimo rozszerzonego zakresu funkcji rozrusznik odznacza się kompaktową konstrukcją oraz możliwością łatwej i szybkiej integracji w pojeździe. ...." Idąc dalej za autorem artykułu jeżeli czujnik naładowania aku powie że jest za mało napięcia i prądu do ponownego rozruchu to AS&G nie powinien wyłączyć silnika... Manuela - 12-01-2011, 10:26 Wszystko fajnie, ale jak to się ma do zapisów na ASX? Czy mi się wydaje, czy ten temat to jeden wielki OFF TOP?
wlodeks - 12-01-2011, 13:32
Jaki tam off top? Przecież żeby się zapisać, trzeba wiedzieć jaki ma akumulator i czy system AS&G warto kupić czy nie?
eMBe - 12-01-2011, 13:55 Proponuję wydzielić temat do działu ASX techniczne - dywagacja nt akumulatorów i systemu star&stop, bądź jak zwał tak zwał Student nie wiem skąd bierzesz informację, że akumulator specjalizowany jest 2 razy droższy od standardu, zapewniam, że zastosowanie technologi do stop&go czy stop&go plus (z odzyskiem energii) to zwiększenie kosztu produkcji akumulatora o rząd kilkunastu - do kilkudziesięciu %, na pewno nie 100. Po drugie, to co nazywasz akumulatorem specjalizowanym nie musi dotyczyć stop&go, gdyż jest to sprawa naprawdę nowa, a na rynku wtórnym akumulatorów tego typu akumulatorów na razie albo nie ma, albo ich ilość jest tzw. błędem statystycznym. To, że sprzedawcy akumulatorów w sklepie, czy hurtownii polecą Ci 2 razy droższy akumulator gdy spytasz się o stop&go to nie znaczy, że w ogóle słyszeli o potrzebie stosowania innego akumulatora. Polecą Ci jakąś specjalną serię, żeby wyglądało profesjonalnie i zeby nie wydało się, że są niezorientowani, o co nie można mieć do nich pretensji, gdyż rynek w tym zakresie raczkuje. |
||||||||||||||||||
