To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - czarny sedan w tiptroniku ;)

Anonymous - 18-01-2012, 13:39

Miałem wymienić tylko jeden wahacz z prawej strony, a skończyło się na tym że rozpięliśmy obie i do regeneracji poszły:
- oba banany, wymiana sworzni i cukierków na Yamato,
- oba proste, wymiana sworzni i tulei przy widelcu, gdyby ktoś poszukiwał tulei to pasują o wymiarze 50x40x12mm indeks yamato J45014AYMT, (nie jestem pewien czy tuleja wewnętrzna przy sankach jest ta sam czy ma może 55mm szerokości)
- w wahaczach górnych wymiana sworzni też na yamato,

i o ile górne jeszcze by pojeździły to pozostała reszta była raczej w średnim stanie a prawa w kiepskim, cukierek na lewym bananie też jeszcze wyglądał ok, ale jak już robię to wolę mieć komplet nowy niż za chwilę znowu to rozbierać, z zapieczonych śrub to do cięcia poszły tylko 2 te mocujące wahacze proste do widelca, pozostałe poszły bardzo ładnie, wybicie sworzni też bez dużego problemu, za to spod gumek prawych sworzni wyleciała masa wody, smaru brak. Być może dziś uda się to wszystko odebrać i poskładać do kupy razem z wymianą tylnych wahaczy do ustawienia geometrii, tutaj wskoczą srl od Malika. Dobrze że człowiek zna trochę ludzi bo inaczej to 1,5 kawałka pękło by luzem, no ale za to teraz zawieszenie jest na cacy :) oby jak najdłużej :P

Hugo - 18-01-2012, 14:38

Dlaczego wymieniacz części na YAMATO?
Derpin napisał/a:
cukierków na Yamato
U mnie płaskownik w tulei banana YAMATO całkowicie odspoił się od gumy po 2,5 roku. Sworzeń jak nowy, bez żadnego luzu.
rosomak1983 - 18-01-2012, 14:43

hmmm ze tak spytam czy eksploatacja rekina to ciagła walka z zawieszeniem ??? :roll:
Rafal_Szczecin - 18-01-2012, 14:45

Derpin napisał/a:
Dobrze że człowiek zna trochę ludzi

dobrze,ze czlowiek ma brata :twisted:



ps. za to przewieziesz mi blat 3,37 :ANAL:

Anonymous - 18-01-2012, 14:53

Hugo napisał/a:
Dlaczego wymieniacz części na YAMATO?


sworznie regeneruje, pozostałe graty to co było do wymiany albo mogło by być w niedługim czasie wymieniłem na yamato ze względu że jest to najlepsze co mogłem dostać, 4max, kager i inne pierdoły mnie nie interesują, a jeżeli ten cukierek pożyje 2 lata to będę zadowolony bo zrobię przez ten czas 80kkm i zarobi na siebie :P skoro u Ciebie yamato wytrzymuje 2,5 roku a masz obniżonego sporta którego używasz jak terenówkę :P , to na mojej serii + mega delikatne traktowane i objeżdżanie w koło każdej dziury zapewni mu że będzie dobrze :)

na końcówki delphi też ktoś narzekał, że padły po 500km, a ja zrobiłem już na nich 30 tysi i nadal są w idealnym stanie, więc mogę polecić.


rosomak1983 napisał/a:
hmmm ze tak spytam czy eksploatacja rekina to ciagła walka z zawieszeniem ??? :roll:


nie do końca :P ale to kwestia tego że to zawieszenie nie jest dostosowane do naszych dróg, w Niemczech jeździł byś i nawet nic nie wymienił a tutaj co chwila coś się wysypie, niestety taka przypadłość wielowahaczowych zawieszeń i dotyczy się to nie tylko galanta, w pozostałych markach rzadziej o tym słyszysz bo po prostu można dostać w zamienniku wahacz trw, czy sachs i jest spokój na długo, póki nie powstanie dobry zamiennik pozostaje sprawdzona regeneracja.

areksz121 - 18-01-2012, 16:15

Derpin napisał/a:
to kwestia tego że to zawieszenie nie jest dostosowane do naszych dróg, w Niemczech jeździł byś i nawet nic nie wymienił a tutaj co chwila coś się wysypie, niestety taka przypadłość wielowahaczowych zawieszeń i dotyczy się to nie tylko galanta, w pozostałych markach rzadziej o tym słyszysz bo po prostu można dostać w zamienniku wahacz trw, czy sachs i jest spokój na długo, póki nie powstanie dobry zamiennik pozostaje sprawdzona regeneracja.


Tu pewnie bym sie zgodzil :P Wiekszosc km robie w Holandii... W Galu przez 1,5 roku wymienilem tuleje prostych (nieudolny montaz za czasow poprzedniego wlasciciela na uniesionym aucie), gorne sworznie z przodu i koncowki drazkow Delphi+ drazki Yamato bodajze, gumki i laczniki stabilizatora (chyba byly jeszcze ori) :) skontrolowane banany i proste pod wzgledem gumek, uzupelniony smar i caly czas jazda :twisted:

fj_mike - 18-01-2012, 20:32

Derpin, tuleje Yamato są strasznie słabe. Moje też już mają dosyć i będę się ich pozbywał.
Krzyzak - 18-01-2012, 21:08

fj_mike napisał/a:
tuleje Yamato są strasznie słabe
dokładnie
u Kibloo tuleja padła po 3 miechach (w bananie) a po roku guma sworznia

już lepiej wziąć SLR i zmienić gumę - jakość :) ta sama a cena 2.5x niższa

Hugo - 18-01-2012, 22:01

Derpin napisał/a:
sworznie regeneruje, pozostałe graty to co było do wymiany albo mogło by być w niedługim czasie wymieniłem na yamato ze względu że jest to najlepsze co mogłem dostać, 4max, kager i inne pierdoły mnie nie interesują,
Poliuretany z Olkusza mogłeś wsadzić.
rosomak1983 napisał/a:
hmmm ze tak spytam czy eksploatacja rekina to ciagła walka z zawieszeniem ???
Zależy.
deejay - 18-01-2012, 22:14

Hugo napisał/a:
rosomak1983 napisał/a:
hmmm ze tak spytam czy eksploatacja rekina to ciagła walka z zawieszeniem ???

Zależy.


Takie sa nasze drogi :evil: , po niemcowni auto by śmigało latami :)

sveno - 18-01-2012, 23:14

rosomak1983 napisał/a:
hmmm ze tak spytam czy eksploatacja rekina to ciagła walka z zawieszeniem ??? :roll:

nie :) mój staruszek póki co dzielnie znosi polskie wertepy i to już 30kkm.

Hugo - 19-01-2012, 08:09

deejay napisał/a:
po niemcowni auto by śmigało latami
Powiem Ci coś śmiesznego i ciekawego zarazem. Jak go kupowałem to latałem trochę nim po Berlinie, też były zapadniete studzienki i wysokie krawężniki i w zawieszeniu cisza jak makiem zasiał. Powaznie. Jak pod domem zjechałem z lawety i ruszyłem to myślałem, ze mi przednie koła poodpadają :shock: Tak waliło! Okazało się, ze oba sworznie "bananów" już prawie wypadły z miseczki :? tak były wybite.
Tomek - 19-01-2012, 09:04

sveno napisał/a:
rosomak1983 napisał/a:
hmmm ze tak spytam czy eksploatacja rekina to ciagła walka z zawieszeniem ??? :roll:

nie :) mój staruszek póki co dzielnie znosi polskie wertepy i to już 30kkm.


to samo u mnie
prawie wszystkie wachacze są ori
jakies 42 tyś temu były wymienione proste z przodu
auto jeździ w polsce ponad 40 tyś km

Anonymous - 19-01-2012, 12:09

Hugo napisał/a:

Poliuretany z Olkusza mogłeś wsadzić.


wolę uniknąć skrzypienia ;) :P

Krzyzak napisał/a:
fj_mike napisał/a:
tuleje Yamato są strasznie słabe
dokładnie
u Kibloo tuleja padła po 3 miechach (w bananie) a po roku guma sworznia

już lepiej wziąć SLR i zmienić gumę - jakość :) ta sama a cena 2.5x niższa


Panowie, to powiem wam niespodziankę, polecane przez was wahacze srl produjuje SH jak wszyscy wiemy, gumy w nich również, a kto produkuje tuleje pakowane w worki yamato ? również SH. :finga:
bynajmniej na obu tulejach do prostych pakowanych fabrycznie w worki yamato są widoczne na gumie wyraźne 2 literki SH. mam tylko nadzieję że dla yamato dają lepszy sort ;) :P

więc jakim cudem pada guma SH pakowana w worek yamato i wprasowana w org wahacz, a nie pada guma tego samego producenta w wahaczu zamienniku ?

prosty srl, bez wymiany gumki padł Matejce po niecałych 8 tys, co najciekawsze gumka nie pękła !!

jak padnie to ok trudno, zastanowimy się nad czymś innym, ale póki co jest pięknie i baaaardzo sztywno, pomijając już sztywność nowych sworzni przez co kierownica rzeczywiście ciężej odbija :P ale regenerację mogę z czystym sumieniem polecić, szkoda tylko, że skoro gościu wahacze z galanta robi już prawie seryjnie (jak wczoraj oddawałem to miał na stole jeszcze 2 komplety gdzieś z polski) to nie ma na stanie tulei żeby to od razu wymienić w razie potrzeby, w końcu jak ktoś chwali się że regeneruje zawieszenie to powinien robić to od A do Z, to tylko taka moja mała uwaga do firmy vacom.

natomiast co do yamato mam jedną uwagę sworzeń górnego wahacza nie pasuje w miejsce org, u Rafała podobno było identycznie, i pasowały 555, zobaczymy.

ps, ktoś tam szukał moich chińskich felg, pojawiły się pod nowym producentem, i chyba lepszą ceną bo ostatnio widziałem je za jakieś +300zł wiecej:

http://moto.allegro.pl/no...2063787412.html

Rafal_Szczecin - 19-01-2012, 12:48

Derpin napisał/a:
natomiast co do yamato mam jedną uwagę sworzeń górnego wahacza nie pasuje w miejsce org, u Rafała podobno było identycznie, i pasowały 555, zobaczymy.


u mnie nie pasowaly sworznie z CTR ( maja za mala srednice ), natomiast 555 byly ok .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group