To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Biały Avance kombi EA5W 2001r. w manualu aka "Biały Miś

robertdg - 05-02-2013, 19:07

Skoro alternator był po regeneracji to co z jego gwarancją :?:
Owczar - 05-02-2013, 20:39

Lepiej napisz gdzie był regenerowany coby omijać szerokim łukiem :)
MKV - 05-02-2013, 21:37

robertdg napisał/a:
Skoro alternator był po regeneracji to co z jego gwarancją :?:


Jak się okazało nie był po pełnej regeneracji tylko wymienione chyba szczotki i sprawdzony czy reszta działa... to był Miska alternator więc nie ja decydowałem co ma być zrobione...

No cóż - stało się, tak wyszło - to nie wina chłopaków przecież- po prostu zwykły pech. Oby ten ode mnie u Miśka dobrze działał w V6 bo tam trudno go będzie wyciągnąć ;)

robertdg - 05-02-2013, 22:15

W takim razie nie ma co mówic o regeneracji tylko ogólnym przeglądzie, przeważnie na towar regenerowany firmy dają od 6miesięcy do roku czasu gwarancji. Niestety z używkami to zawsze loteria, niejednokrotnie lepiej zajnwestować we własnego grata niż pchac się w demobil gdyż później wychodzą wielokrotne koszty. Dobra firma regenerująca i jeszcze będziesz na długo zadowolony z alternatora ;-)
m6riano - 05-02-2013, 22:59

517-879-388 długa 19,blizne części do galanta
519-671-465 Michałowice ----[]---------

MKV - 15-02-2013, 16:53

Biały Miś po przeglądzie przy 242tys km w Serwisie MitsuManiaków:
- wymieniona przednia prawa piasta (kompletna)
- kolejny alternator + prewencyjnie wymiana łożysk
- nowe tarcze przód
- filtr oleju + olej Motul 300V 5W-40 (jak narazie bardzo dobre wrażenia :) )
- filtr kabinowy
- wymieniony centralny zamek kierowcy bo ten od czasu kupna samochodu od Derpina nie zamykał drzwi (co najwyżej po kilku próbach się zamykały ale przestały) - chyba wyłamane zęby
- nowa uszczelka pod przedni dekiel Victor Reinz
- ogólny przegląd


Dodatkowo po wyjeździe z SMM kilka kilometrów dalej o dziwo pojawiło się jakieś pęknięcie na ryrce od wspomagania kierownicy co najpierw było słyszalne jakby padający na szyby deszcz/szumiące radio ale dźwięk dochodził spod deski rozdzielczej - później wspomaganie praktycznie przestało działać.

Maretzky na szczęście stanął na wysokości zadania i wymienił rurkę :)
Dla Miśka :) i danino88 podziękowania za części zapasowe ;)

Anonymous - 15-02-2013, 18:17

MKV napisał/a:
- nowe tarcze przód


:shock: znowu ?? co z było z tymi które wymieniłeś wcześniej ?

z ciekawości jak łożyska w skrzyni kiedy robisz ?

MKV - 15-02-2013, 18:25

Derpin napisał/a:
MKV napisał/a:
- nowe tarcze przód


:shock: znowu ?? co z było z tymi które wymieniłeś wcześniej ?

z ciekawości jak łożyska w skrzyni kiedy robisz ?


No tamte do przeszlifowania się nadawały (z powodu luzów piasty) co też swoje kosztuje więc zostały wymienione - tu Maretzky więcej może powiedzieć o piaście co tam było.

Skrzynię... nie wiem - nic a nic się z nią nie dzieje.
Jeśli już to muszę zrobić na wiosnę nadkola oba oraz kielichami się zając - jeden ma ten rdzawy punkcik który miał jak go kupowałem oraz na drugim kielichu rdzawy nalot w miejscu łączenia - lepiej się zawczasu temu dokładnie przyjrzeć, żeby mieć spokój :)

A potem muszę mu wymienić tłumik końcowy na jakiś fajnie brzmiący bo dziś Swiftem się przejechałem z uchylonym oknem i chciałbym, żeby Biały Miś też brzmiał co najmniej tak fajnie (a V6 powinno teoretycznie brzmieć lepiej ;) )

MKV - 22-02-2013, 21:28

Po ostatnim przeglądzie w SMM co kilka odpaleń silnika nie gasną ikonki niskiego poziomu oleju i akumulatora. I faktycznie nie ma ładowania - po minucie jazdy nagle zaskakuje i ikonka gaśnie (i zaczyna się ładowanie) wraz z tą od niskiego poziomu oleju...
Oleju oczywiście dużo jest.


O co tutaj kurcze chodzi ?? Jakieś zwarcie gdzieś czy może znowu coś w alternatorze ie tak może być??

Owczar - 22-02-2013, 22:29

Sprawdź kostkę przy alternatorze. Wygląda na to, że coś nie styka.
robertdg - 22-02-2013, 22:32

Dla pewności mozna sprawdzić kabelki, nie uniknione jednak, że ponownie zakupiony alternator ma jakąs wadę - niestety z takimi rzeczami trzeba sie liczyć przy używkach (elektryczne rzeczy są wrażliwe na sposób magazynowania), niedługo to będziecie urządzac konkursy w wymianie altka w V6 na czas.
MKV - 22-02-2013, 22:45

Owczar napisał/a:
Sprawdź kostkę przy alternatorze. Wygląda na to, że coś nie styka.


Maretzky ją sprawdzał - tzn rozpiął i popsikał czymś do połączeń elektrycznych typu Elektrosolu.

MKV - 22-02-2013, 22:46

robertdg napisał/a:
Dla pewności mozna sprawdzić kabelki, nie uniknione jednak, że ponownie zakupiony alternator ma jakąs wadę - niestety z takimi rzeczami trzeba sie liczyć przy używkach (elektryczne rzeczy są wrażliwe na sposób magazynowania), niedługo to będziecie urządzac konkursy w wymianie altka w V6 na czas.


Był sprawdzany w zakładzie regenerującym alternatory i na wszelki wypadek zostały wymienione łożyska - wszystko inne podobno doskonale działało...

Owczar - 22-02-2013, 22:49

W takim razie albo coś jest z samym altkiem, albo gdzieś w wiązce nie styka. Ciężko diagnozować problemy które nie są permanentne...
MKV - 22-02-2013, 23:00

Owczar napisał/a:
W takim razie albo coś jest z samym altkiem, albo gdzieś w wiązce nie styka. Ciężko diagnozować problemy które nie są permanentne...


Hmm... może sama kostka od alternatora ma jakąś wadę?? W poprzednim alternatorze ten problem nie występował...
No i o co chodzi z tym co mi derpin pisał, że tak się zdarza jak się użyje alternatora od wersji bez zegarów High Contrast do wersji z takimi zegarami??



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group