[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Twój pierwszy problem z nowym lancerem.
lukas1 - 20-03-2009, 00:29
Rece jak witki przy 126kg wagi
a co do problemu z rozruchem to juz k........a nie wiem co to jest
Wydaje mi sie ze jak tak zasysa to znaczy ze powstaje podcisnienie i pompa w pewnym momencie nie ma siły zaciagnac paliwa.
Kiedys czytalem na forum ze ktos mial podobny problem i przyczyna był wlasnie ten zawor.
Ostanio byłem w ASO w Kopenhadze i powiedzilem o tym panu z obslugi klienta ale podejrzewam ze on tego nie przekazal mechanikowi- ten podlaczyl pod kompa i nie wykazalo zadnych bledow( zepsutego zaworu raczej nie pokaze)
Hubeeert - 20-03-2009, 00:52
lukas1, zadam może głupie pytanie ale czy wciskasz gaz przy odpalaniu?
Radassss - 20-03-2009, 08:34
z tym zasysaniem to tez racja, tzn zawsze troch jest podcisnienia, ale nie tak zeby rece zasusalo na stacji... prosta fizyka to jest przeciez, otworzcie karton mleka zrobcie mala dziurke i sprobojcie to nalac, a pozniej zrobcie druga po prezeciwnej stronie bedzie o niebo szybciej lecialo... tak samo jest z bezyna w baku, jak sie nie dostaje powietrze to wolno plynie, z tym ze chyba ciagle by cos bylo, a niie tylko przy odpalaniu...
lukas1 - 20-03-2009, 15:18
Co do dodawaniu gazu to nir robie tego, Tak czy siak w poniedzialek jade do ASO ale tym razem wbije sie na warsztat i wyasnie to mechanikowi bezposrednio.
shalafi - 04-04-2009, 21:03
lukas1 napisał/a: | Co do dodawaniu gazu to nir robie tego, Tak czy siak w poniedzialek jade do ASO ale tym razem wbije sie na warsztat i wyasnie to mechanikowi bezposrednio. |
to moze spróbuj lekko musnac pedal gazu przy odpalaniu..
a tak tylko od siebie dodam, ze po tygodniu od odbioru auta i pierwszym myciu...
potwierdzam ze lakier jest beznadziejny (czarny) już mam dwie całkiem duże rysy ...ehh
Anonymous - 04-04-2009, 22:42
Co do mycia nowego auta, sprzedawca w salonie mówił , żeby przez pierwsze miesiące nie myć za często co by lakier się odpowiednio utwardził, może jest w tym metoda, ja po myciu nie mam żadnych rys, prócz tych od drzwi jakiegoś k.....a co przywalił w moje cacko
filippoz - 04-04-2009, 22:56
Bastek77 napisał/a: | żeby przez pierwsze miesiące nie myć za często co by lakier się odpowiednio utwardził, może jest w tym metoda, | może i jest ale jak dla mnie takie coś jest nie do zaakceptowania.
Pociesza mnie tylko to, że widząc inne auta z czarnym lakierem i po rejestracji widzę że rejestrowane w styczniu ich lakiery są jeszcze bardziej miękkie, mogę przywołać tutaj toyotę auris, audi a3 i seata leona. Widziałem wszystkie te auta pod Leroy Merlin w Pń w zeszły weekend i każdy miał blachy po mnie (widać że auta leasingowe że tak to ujmę ) i także było widać że ktoś już je mył i autentycznie mój o niebo lepiej, może przez to że już zabezpieczyłem ten lakier. No mniejsza z tym lakierem, nie będę się rozwodził bo dam do pomalowania olejnicą hehe.
A co do hamulców, są ok ale mam wrażenie jakby lewe przednie koło hamowało mocniej niż prawe przednie hmmmm
mazin - 04-04-2009, 23:01
filippoz napisał/a: | Bastek77 napisał/a: | żeby przez pierwsze miesiące nie myć za często co by lakier się odpowiednio utwardził, może jest w tym metoda, | może i jest ale jak dla mnie takie coś jest nie do zaakceptowania.
Pociesza mnie tylko to, że widząc inne auta z czarnym lakierem i po rejestracji widzę że rejestrowane w styczniu ich lakiery są jeszcze bardziej miękkie, mogę przywołać tutaj toyotę auris, audi a3 i seata leona. Widziałem wszystkie te auta pod Leroy Merlin w Pń w zeszły weekend i każdy miał blachy po mnie (widać że auta leasingowe że tak to ujmę ) i także było widać że ktoś już je mył i autentycznie mój o niebo lepiej, może przez to że już zabezpieczyłem ten lakier. No mniejsza z tym lakierem, nie będę się rozwodził bo dam do pomalowania olejnicą hehe.
A co do hamulców, są ok ale mam wrażenie jakby lewe przednie koło hamowało mocniej niż prawe przednie hmmmm |
A jak zabezpieczyłeś? Ja swój myję na ręcznej myjni (samoobsługowa) i nie mam rys od mycia, ale rysy od kamyczków owszem, pojawiły się. nie jest to jakaś specjalna tragedia, bo auto służy do jeżdżenia, nie oglądania (no dobra, troszkę do oglądania też) ale jeśli można miękki lakier zabezpieczyć, to chętnie to zrobię.
filippoz - 04-04-2009, 23:17
mazin napisał/a: | A jak zabezpieczyłeś? | Tutaj cała masa info http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=34221
W skrócie, ja myje pod domem myjką ciśnieniową i od tego czasu brak jakichkolwiek rysek od mycia, wszystkie które mam to kamyczki, kamienie i inne cuda które są rzucane zimą na drogę, podnoszone przez TIRy i rzucane na maskę i całe auto, boczki drzwi wiadomo - piaskowanie przez przednie koła pomimo chlapaczy.
Teraz jedyną rzeczą którą robię jest dokładne spłukanie auta i wytarcie ściereczką z mikrofibry, brak nowych rys itp itd auto świeci się jak ta lala
jaca71 - 04-04-2009, 23:43
filippoz napisał/a: | A co do hamulców, są ok ale mam wrażenie jakby lewe przednie koło hamowało mocniej niż prawe przednie hmmmm |
Nie wiem na jakiej zasadzie to określasz ale...
Z tego co pamiętam to masz 4 kanałowy ABS z EBD - jesli jeździsz sam to jest to jak najbardziej normalne że najbardziej obciążone koło dostaje największą siłę hamującą.
filippoz - 05-04-2009, 00:05
No spoko spoko, tylko takie odnoszę wrażenie, no 95% czasu jeżdżę sam więc skoro tak mówisz to spoko looz
andbic - 05-04-2009, 10:20
Witam Wszystkich,
Po trzech miesiącach oczekiwania, kilka dni temu odebrałem mojego czerwonego CY2A Invite (jeden z pierwszych kilkunastu wyprodukowanych w 2009 na indywidualne zamówienie - zatem pospieszyłem się - zamawiając w marcu lub kwietniu zostało by mi 4000 w kieszeni). Niestety moje zadowolenie z zakupu znacznie się zmniejszyło kiedy zauważyłem, że mój misiek podczas jazdy na wprost musi mieć kierownicę lekko przekrzywioną w lewo - czyli „ściąga” go na prawo. Prawdopodobnie jest to żle ustawiona geometria-zbieżność - albo „krzywa kierownica”, moją opinię potwierdził serwisant, który wczoraj przejechał się ze mną moim nabytkiem. Tak czy inaczej zostałem zapisany na środę w ASO na „poprawienie fabryki”. Na tym forum nie spotkałem się z takim problemem nowego Lancera - zatem chętnie zapoznam się z opiniami i radami Mitsumaniaków?
Przy okazji zgłosiłem w ASO kilka rysek (w tym jedną mała ale dość głęboką na progu)nie zauważonych przy odbiorze. Przyjęli moją wersję - może mieli jakiś udział w tych zadrapaniach podczas montażu alarmu, czujników i chlapaczy (tak poza tematem, to oryginalne chlapacze(p i t) i czujniki p. na czerwonym sedanie wyglądają znakomicie). Zatem lakiernik z ASO ma wypolerować ryski a jedną zaprawić oryginalnym kolorem - stwierdził, że kredka lub wosk koloryzujący się nie sprawdzą. Jak sądzicie, czy można zaufać lakiernikowi ASO?
Anonymous - 05-04-2009, 10:35
andbic napisał/a: | Przy okazji zgłosiłem w ASO kilka rysek (w tym jedną mała ale dość głęboką na progu)nie zauważonych przy odbiorze. |
Ja odbierając w Lublinie miałem powazniejszy problem ale panowie od razu się przyznali i wymienili część na adekwatną (nie chcę się rozpisywać co i dla czego bo zachowali się fair). Teraz ta część lakierowana niczym się nie różni od fabrycznych. także IMHO możesz lubelskiemu ASO zaufać. U mnie z prowadzeniem wszystko w porządku.
filippoz - 05-04-2009, 13:29
andbic napisał/a: | Niestety moje zadowolenie z zakupu znacznie się zmniejszyło kiedy zauważyłem, że mój misiek podczas jazdy na wprost musi mieć kierownicę lekko przekrzywioną w lewo - czyli „ściąga” go na prawo. Prawdopodobnie jest to żle ustawiona geometria-zbieżność - albo „krzywa kierownica” | dziwi mnie to bo auto MUSI przejść przegląd zerowy gdzie geometria kół wyważenie itp itd jest sprawdzana, ustawienie świateł, ja przed odbiorem zapytałem specjalnie o to i muszę przyznać że mucha nie siada, jadąc na prostym odcinku autostrady mogę spokojnie otworzyć butelkę lub opakowanie batonika/wafelka a auto nie ucieknie nawet o 1cm w żadną stronę, 0 stresu więc pewnie coś na końcówkach pokombinują i jak nowe
Radassss - 05-04-2009, 13:44
Filip mam nadzieje ze nie butelke z piwem ... a tak serio to faktycznie dziwne jest z tym sciagniem, ale przyczyn moze byc wiele, najlatwiejsza do stwierdzenia to nierowne cisnienie w oponach, moze byc tez tak ze ktoras z opon jest zdeformowana ze wzgledu na jej niewlasciwe skladowanie... przyczyn "sciaganmia" moze byc mnustwo, lacznie z ta ze krzywa droga
|
|
|