To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - Opony zimowe, jazda w okresie zimowym itp

sampler - 05-01-2011, 22:04

Takie pytanie. Czy u Was tez tak sypia sie drogi? Na dolnym slasku w niektorych rejonach asfalt po prostu stal sie twardym zwirem a jazda noca powyzej 80 km/h jest igraniem losu bo mozna zlapac niezla dziure pod kolo.
fj_mike - 05-01-2011, 22:46

sampler, na obwodnicy Trójmiasta pojawiły się niespodzianki :D
Jadąc 1 stycznia nadziałbym się nie raz :|

mitsu00 - 06-01-2011, 05:31

fj_mike napisał/a:
sampler, na obwodnicy Trójmiasta pojawiły się niespodzianki :D
Jadąc 1 stycznia nadziałbym się nie raz :|

Standard co zimę. Woda i wilgoć zamarza w szczelinach i potem rozsadza asfalt. Jakby nie łatali dziur, tylko wylewali nowa nawierzchnię, to takie kwiatki rzadziej by występowały.

JCH - 06-01-2011, 09:15

mitsu00 napisał/a:
Jakby nie łatali dziur...
Gdyby nie sypali tego świństwa to nie byłoby dziur :roll: A na pewno byłoby ich mniej :)
bastek - 06-01-2011, 10:06

w lublinie 2-pasmówka lublin-piaski na całej drodze (ok 20 km)ograniczenie do 50 km/godz - z powodu dziur..... i w powietrzy latają całe kilogramy - resztek asfaltu, zwiru, czort go wie czego jescze. zawieszenie, opony, szyby - loteria czy bedą całe. i tak pewnie do wiosny :( . i trening slalomu-gigantu....
swoją drogą, w zeszłym roku było to samo. położyli "coś" w niektórych miejscach - i to "coś" się teraz kruszy....
i to za m.in. moje pieniądze......

romero - 06-01-2011, 10:26

bastek1 napisał/a:
w zeszłym roku było to samo. położyli "coś" w niektórych miejscach - i to "coś" się teraz kruszy....
i to za m.in. moje pieniądze......


Za mało zapłaciłeś :lol: :lol: :P

mitsu00 - 06-01-2011, 12:24

JCH napisał/a:
Gdyby nie sypali tego świństwa to nie byłoby dziur A na pewno byłoby ich mniej
Ne do konca zgadzam sie z tobą, ponewaz nie tylko w Polsce sypia solą zima, ale tylko tu zawsze są takie problemy z nawierzchniami. Naprawiają nawierzchnie prowizorycznie i dlatego jest jak jest. Swego czasu jakies 4 lata temu na Gierkówce przez Częstochowę było tyle dziur na każdym pasie dwupasmówki, ze nie dało sie wogóle jechać. Jak wyminęło się 1 dziursko to wpadalo się w 2-gie :evil: A na tym odcinku obąwiązuje 80km/h. Wieczorami i nocą pobocza były notorycznie uslane autami z przebitymi oponami.....

[ Dodano: 06-01-2011, 12:29 ]
bastek1 napisał/a:
swoją drogą, w zeszłym roku było to samo. położyli "coś" w niektórych miejscach - i to "coś" się teraz kruszy....
i to za m.in. moje pieniądze......
Dokładnie to mam na myśli. Zrobić jak najtaniej żeby tylko za rok znowu kontrakt dostac na następne łatanie. Szlag mnie trafia że zawsze tutaj musi być inaczej :axe:
JCH - 06-01-2011, 13:15

mitsu00 napisał/a:
Ne do konca zgadzam sie z tobą, ponewaz nie tylko w Polsce sypia solą zima
No dobra, jak to jest np. w Szwecji bo nie miałem okazji być w zimie - które drogi (w sensie kategorii) utrzymywane są na czarno a które na biało?
jaca71 - 06-01-2011, 13:35

JCH napisał/a:
No dobra, jak to jest np. w Szwecji

W krajach, w których przejścia przez zero w ciągu jednej zimy są rzadkością zdecydowanie rzadziej występują kłopoty z dziurami.
Z drugiej strony nasi sąsiedzi z południa i zachodu z problemem przejścia przez zero sobie poradzili.

Ja widzę to tak że głównym problemem nie jest łatanie/niełatanie lub sypanie/niesypanie tylko jakość wykonania dróg. Można z dużym prawdopodobieństwem zakładać (po ostatnich aferach autostradowych) że duża część nowo budowanych a także starszych dróg nie spełnia żadnych norm :(

JCH - 06-01-2011, 13:41

jaca71 napisał/a:
głównym problemem nie jest łatanie/niełatanie lub sypanie/niesypanie tylko jakość wykonania dróg.
Nie sposób się nie zgodzić - kryterium najniższej ceny się kłania :?
Przez rok pracowałem w takiej firmie, która buduje drogi i za niedługo to już masę na krowim łajnie trzeba by robić, żeby się w cenie zmieścić :roll:

mitsu00 - 06-01-2011, 14:12

JCH napisał/a:

No dobra, jak to jest np. w Szwecji bo nie miałem okazji być w zimie - które drogi (w sensie kategorii) utrzymywane są na czarno a które na biało?

Jeśli mam być zupełnie szczery, to fenomen utrzymania dróg na czarno zima występuje tylko w nielicznych krajach w Europie, m.in w Polsce. Obecnie w centralnej Szwecji od 1,5 miesiąca sypie prawie codziennie i temperatury oscylują w granicach -15 -20 st C w dzień. Noca czasami bywało awet -35st C. W takich warunkach niemozliwością jest utrzymanie dróg na czarno bo sól juz nie działa. Nawet autostrady sa białe. Mimo wszystko słuzby daja radę i odśnieżaja na bieżąco i wywożą hałdy śniegu z centrów miast, tak więc miejsca parkingowe są. Niemniej jednak obecna zima uwazana jest za zimę stulecia, bo w okresie świątecznym w 3 dni wrejonie Sztokholm, Uppsala, gdzie mieszkam, spadło prawie metr śniegu :shock: Jaja były niesamowite. Stanęła kolej w całym kraju na 2 dni. Wojsko dowoziło lekarstwa pancerwagenami gąsienicowymi na wsiach. Warszawa staje juz po opadzie 15cm, a co by było jakby popadało jak tutaj? Az strach pomyslec :evil:

[ Dodano: 06-01-2011, 14:14 ]
JCH napisał/a:
jaca71 napisał/a:
głównym problemem nie jest łatanie/niełatanie lub sypanie/niesypanie tylko jakość wykonania dróg.
Nie sposób się nie zgodzić - kryterium najniższej ceny się kłania :?
Przez rok pracowałem w takiej firmie, która buduje drogi i za niedługo to już masę na krowim łajnie trzeba by robić, żeby się w cenie zmieścić :roll:
Prawda, podpisuje sie pod tym obyma ręcami. Syndrom najniższej ceny jest plagą w Polsce. Wstyd i żenada żeby np taka A2 od Poznania do Nowego Tomyśla po 1,5 roku eksploatacji nadawała się do rozbiorki z powodu spękań nawierzchni jak po jakims trzęsieniu ziemi......
robertdg - 06-01-2011, 14:19

mitsu00, to taka chyba podstawowa róznica, jedni zadzieraja rękawy i biora sie do roboty, a drudzy tylko glosza ile to pieniedzy wydali na utrzymanie stanu dróg i jakie to kosztowne
krzychu - 06-01-2011, 14:44

Jak w was tyle negatywnych emocji co do posypywania solą. To zróbmy jakiś ruch na rzecz większej ilości pługów, a mniejszej ilości solarek...? Wydaje mi się że będzie taniej i lepiej.
JCH - 06-01-2011, 18:21

krzychu napisał/a:
Jak w was tyle negatywnych emocji co do posypywania solą. To zróbmy jakiś ruch na rzecz większej ilości pługów, a mniejszej ilości solarek...?
W ub. roku prosiłem/sugerowałem pani i panu, którzy odśnieżają u mnie na osiedlu aby nie sypali tyle piasku, soli bo wszystko się nosi potem do mieszkań, na wiosnę ten piach hula po osiedlu aż miło (bo oczywiście nikt tego nie sprząta), że wystarczy odśnieżać.... - to mnie wzrokiem chcieli zabić.

W sumie nie wiem.... może gdzieś to zgłosić, że Spółdzielnia zaśmieca piaskiem i solą chodniki :?: ;) :roll: 8)

jaca71 - 06-01-2011, 18:29

Dokładnie, o co chodzi z tym utrzymaniem na czarno chodników? Może mi to ktoś wytłumaczyć? Szczególnie na osiedlach w miastach. Chodniki czarne lub czerwone jak z kostki brukowej, a drogi osiedlowe białe lub lodowe. Żeby dziecko na sankach przewieść (bo w zimie dzieci się na sankach wozi nie w wózkach jakby kto nie wiedział) to je zawsze ciągnąłem po uliczkach osiedlowych uciekając przed "szalonymi samochodami" :evil:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group