Nasze Miśki - Galicjusz V6 i 163 kucyki
danino88 - 03-03-2013, 12:50
Poczekaj na telefon, jeśli się nie uda zgłoś na policję. Postaraj się spisać oświadczenie, bo później z sąsiadami możesz mieć nie przyjemności
Mare - 03-03-2013, 13:27
1: Nie będzie problemu ze stwierdzeniem "pan już tak miał w tym złomie" (fota powyżej)
2: wnętrze mojego auta oraz reszta lakieru wygląda 2 razy lepiej niż u niego.
Tak jak wiadomo, to jest polska, wolę się dogadać i spać spokojnie, nie martwić się, że auto wzbogaci się o fresk artystyczny.
Wciąż czekam, kartka jeszcze fruwa za wycieraczką, co znaczy, że nie schodzili do auta.
Hugo - 03-03-2013, 13:27
Tanpit napisał/a: | Pewnie usłyszysz - "Pan już tak miał w tym złomie..." | Mare napisał/a: | Gość ma też naklejkę z a4club.pl | Dokładnie! Jak ma ałdi to przecież mu wszystko wolno. To najbardziej kozackie fury na świecie i nie waż się tykać ich właścicieli
Krzyzak - 03-03-2013, 18:31
Mare napisał/a: | naklejkę z a4club.pl | pomyślałem to samo co Hubert - mieszkam na kaszubach i tu właśnie poznałem dlaczego "audi drivers are all the same":
http://www.youtube.com/watch?v=qXcADbZbReY
Owczar - 03-03-2013, 23:37
Mi sąsiadka też wjechała pod blokiem, ale sama do mnie przyszła, przeprosiła i napisała oświadczenie. Tak czy inaczej powodzenia z tym gościem.
danino88 - 04-03-2013, 08:11
tym bardziej że jeśli napiszecie oświadczenie to on zwyżek ubezpieczenia prawie nie odczuje
Tomek - 04-03-2013, 10:29
danino88 napisał/a: |
tym bardziej że jeśli napiszecie oświadczenie to on zwyżek ubezpieczenia prawie nie odczuje |
czamu
danino88 - 05-03-2013, 09:26
tomek84 napisał/a: | danino88 napisał/a: |
tym bardziej że jeśli napiszecie oświadczenie to on zwyżek ubezpieczenia prawie nie odczuje |
czamu |
bo zwyżki za taką szkodę są znikome, ale to też zależy od ubezpieczyciela
Tomek - 05-03-2013, 09:32
danino88 napisał/a: | to też zależy od ubezpieczyciela |
to jest słowo klucz
nie żyjemy już w czasach, gdzie było tylko PZU i Warta, była jedna stawka zależna od kodu pocztowego, jasne zwyżki za wiek, jasne zniżki za bezszkodwość itp
teraz każde TU ma swój kalkulator, w których składka jest loterią
i tak jak owczar podaje poniżej
nie ma znaczenia czy duża czy mała szkoda, w kalkulatorach podajesz liczbę szkód
Owczar - 05-03-2013, 09:33
Nie ma znaczenia czy duża czy mała szkoda. Z reguły zabierają standardowo tyle samo procent. Chyba że jakieś towarzystwo ma inne zasady.
Mare - 05-03-2013, 17:10
Noew wieści, gość zadzwonił, porozmawialiśmy, przebadaliśmy oba pojazdy wizualnie, sprawdziliśmy wysokości i..... nie zgadza się... facet nie był sprawcą, chyba, że wsadził 3 płyty chodnikowe do bagażnika, żeby obniżyć fure... ale raczej nie ;P
Tak więc, zgłosiłem dzisiaj niebieskim szkodę, niech szukają, ja nie mam na to czasu i nerwów. Poszukam jeszcze informacji na temat tego państwowego funduszu gwarancyjnego, może pod to się kwalifikuje.
sveno - 05-03-2013, 18:01
Mare napisał/a: | facet nie był sprawcą | jesteś pewien?
Mare napisał/a: | chyba, że wsadził 3 płyty chodnikowe do bagażnika, żeby obniżyć fure | jaki w tym problem? Jak ma zmęczone sprężyny to wystarczą 2 osoby z tyłu na kanapie i dupa siedzi, wiem bo tak miałem
Mare - 05-03-2013, 20:16
tak..ale to mój błotnik jest uszkodzony 2 razy wyżej. W momencie gdy porównywaliśmy oba elementy do siebie auto było puste, bagażnik pusty, a i tak było za nisko o 20 cm
Tomek - 05-03-2013, 20:23
Mare napisał/a: | Poszukam jeszcze informacji na temat tego państwowego funduszu gwarancyjnego, może pod to się kwalifikuje. |
niestety się nie kwalifikuje, sam sprawdzałem to na swoim przypadku, gdzie na filmie było widać nawet moment uszkodzenia, ale nr rej. brak
dwie opcje na UFG:
- sprawca znaleziony, OC brak
- sprawca nieustalony, ale UFG pokrywa tylko szkody na osobach, nie ma mieniu
Mare - 05-03-2013, 20:54
tomek84 napisał/a: | - sprawca nieustalony, ale UFG pokrywa tylko szkody na osobach, nie ma mieniu |
aha... no to będę musiał wykazać, że cała sytuacja z uszkodzeniem ukochanego auta wywołała u mnie tak potworną depresję..... to się zakwalifikuje ;p;p;p
|
|
|