Nasze Miśki - Sportowa Elegancja
Torp12 - 09-04-2012, 20:55
[quote="tomek84"] Torp12 napisał/a: |
miałem to samo w zimie
naciąganie nic nie dało, rolki wyjmowane, w celu sprawdzenia
popiszczało i tyle, na wiosnę tego nie ma
możesz spróbować nowe paski |
No ale paski sa nowe...
Torp12 - 09-04-2012, 21:30
Korzystajac z ladnej pogody, chwili przed swiatecznym obiadem oraz faktu i wyburzyli budynek w ktorym spedzilem swoje dziecinstwo wybralem sie pod jego gruzu na mala sesyjke;)
Takie tam foteczki:
No i przymiarka do tego co czeka Rekina jak tylko uporam sie ze zderzakami i zawiecha:
Dread87 - 09-04-2012, 21:56
No nie gadaj ze jak dodales gazu to tak zassalo powietrza ze budynek rozwalilo:/ gdzie Ci ta glowice robili??!!
deejay - 09-04-2012, 22:06
Torp12 napisał/a: | Korzystajac z ladnej pogody, chwili przed swiatecznym obiadem oraz faktu i wyburzyli budynek w ktorym spedzilem swoje dziecinstwo wybralem sie pod jego gruzu na mala sesyjke;) |
Mam słabość do sedana , nie mogę tego oglądać
deejay - 09-04-2012, 22:07
Torp12 napisał/a: | No ale paski sa nowe... |
Jakiej firmy i jak mocno naciągłeś ?
Torp12 - 09-04-2012, 22:11
Jakiej firmy i jak mocno naciągłeś ?[/quote]
Ten blizej grodzi jest Mitsuboshi a ten przy wspomaganiu Dayco. Jak mocno... Hmm ciezko powiedziec. Przy robocie glowicy je naciagneli. Zaczely piszczec to dwa razy lekko dociagnolem. Bylem u Marka to powiedzial ze ten przy wspomaganiu luzny i tez dociagal. Przed swietami oba lekko dociagnolem. Nie wiem ile ona sie moga wyciagac czy jak
Hugo - 09-04-2012, 22:57
Jak wiesz mam identyczne piszczenie. Po wymianie pasków na nowe piszczy jeszcze bardziej. Co ciekawe jak odpalę auto to nigdy nie piszczy, dopiero jak dodam gazu (przy schodzeniu z obrotów nie piszczy) lub jak włączę bieg i ruszam. Dobijamnie to. Wstydu już sobie tyle narobiłem, że aż strach. Z pracy wychodzę ostatni Jak raz piszczał to na drugi dzień kolega powiedział mi, że "takie auto i tak strasznie hałasuje, aż nie mógł uwierzyć"... Nigdy w żadnym aucie nawet na moment nie zapiszczał mi żaden pasek, ale słyszałem często w innych autach i w moim dźwięk jest o wiele głośniejszy i przeraźliwy.
Owczar - 09-04-2012, 23:00
Miałem takie problemy z paskiem bando w dieslu. Naciągałem go co 2 tyg. Potem kupiłem mitsuboshi i już problemu nie było.
Generalnie pasek trzeba od razu naciągnąć dobrze, bo jak się już kilka razy poślizgnie to może nic już z niego nie być.
deejay - 09-04-2012, 23:01
Torp12 jutro czekam na efekty po regulacji
Torp12 - 09-04-2012, 23:31
deejay napisał/a: | Torp12 jutro czekam na efekty po regulacji |
Tak jest Panie Generale!!
deejay - 09-04-2012, 23:37
Torp12 napisał/a: | deejay napisał/a:
Torp12 jutro czekam na efekty po regulacji
Tak jest Panie Generale!! |
Ubije
Żebyśmy sie dobrze zrozumieli , tu fotka na przykładzie rozrzadu .
Torp12 - 10-04-2012, 21:58
Bartku zczailem oco chodzi bez rysunku:)
Pozno wrocilem ale paski ponaciagalem. Wedlug schematu Deejaya byly troche za luzne. Takze je naciagnolem. Teraz 90 stopni to jest praktycznie maks co mozna obrocic. Odpalilem jak byl jeszcze cieply i nie zaswiszczal, no ale prawdziwy test bedzie rano.
Chyba nie beda za mocno naciagniete co?:]
deejay - 10-04-2012, 22:02
Torp12 napisał/a: | Bartku zczailem oco chodzi bez rysunku:)
Pozno wrocilem ale paski ponaciagalem. Wedlug schematu Deejaya byly troche za luzne. Takze je naciagnolem. Teraz 90 stopni to jest praktycznie maks co mozna obrocic. Odpalilem jak byl jeszcze cieply i nie zaswiszczal, no ale prawdziwy test bedzie rano.
Chyba nie beda za mocno naciagniete co?:] |
Jestem dobrej mysli
Hugo - 10-04-2012, 22:25
deejay, dużej siły trzeba przyłożyć żeby odgiać pasek o 90 stopni? Bo nie chcę przesadzić i rozwalić lożysk na osprzęcie albo co gorsza koła pasowego. U mnie kilka dni nie piszczy, znowu zapiszczy i znowu spokój. Nie ma żadnej reguły...
deejay - 10-04-2012, 22:33
Hugo napisał/a: | deejay, dużej siły trzeba przyłożyć żeby odgiać pasek o 90 stopni? Bo nie chcę przesadzić i rozwalić lożysk na osprzęcie albo co gorsza koła pasowego. U mnie kilka dni nie piszczy, znowu zapiszczy i znowu spokój. Nie ma żadnej reguły... |
Trudno mi to bedzie ci wytłumaczyc , naciągnij i spr. , ja kazdemu co wymienia paski w ten sposób naciągam osprzet i nie mam problemów z pompami , rolkami itp.
|
|
|