Nasze Miśki - Lancer CB4A mój drugi japończyk
idas - 18-05-2010, 13:19
| stary alfer napisał/a: | Góra zawsze spada wolniej |
Może w pierwszym od góry zakresie, później lawinowo w dół by znowu na ostatnim zakresie na dole zatrzymać się na dłużej:] I tak z obserwacji wcześniejszego zachowania wskaźnika mogę powiedzieć że spalanie będzie niskie. W końcu zalało się ten olej oszczędzający paliwo:]hehe
stary alfer - 18-05-2010, 20:02
| idas napisał/a: | | I tak z obserwacji wcześniejszego zachowania wskaźnika mogę powiedzieć że spalanie będzie niskie. |
Szczerze Ci tego życzę
Andrew - 18-05-2010, 20:57
| j-rules napisał/a: | | z tymi rekordami Adam to poczekaj, ja tez przezywalem ekstaze (na gornej kresce przejechalem 120 km) a pozniej lecialo w dol oj lecialo | Ja też mam tak w colcie. Jak do pełna zatankowany to pierwsze 120 km wskazówka ani drgnie... W galu tak samo Później zaczyna spadać coraz szybciej
idas - 18-05-2010, 21:08
No dobra panowie, ale piszecie do mnie jak bym miał auto od kilku tygodni:] Trochę je już zdążyłem poznać:] A ostatnio sporo przy nim zrobiłem w kwestii poprawnej pracy silnika, dlatego liczę na rezultaty:P Ale ok nie zapeszam:P
j-rules - 18-05-2010, 21:26
po prostu nas zawstydzasz i wszyscy Ci zazdroscimy
idas - 25-05-2010, 09:44
| j-rules napisał/a: | po prostu nas zawstydzasz i wszyscy Ci zazdroscimy |
taaaaaaaaaaa...
Ostatnio mało jeżdżę i póki co udało mi się przejechać około 300 km i wskazówka zatrzymała się na okolicach połowy baku, myślę że będzie przyzwoicie:)
Z innych "ciekawostek" rzeźnicy w warsztacie mechanicznym Radox założyli mi wahacze krótkie odwrotnie!!! Tzn górą do dołu, co w następstwie doprowadziło do tego:
Jak widać rant i kawałek wahacza uległy uszkodzeniu o blachę nadwozia (ta też wyżłobiona:/)
Oczywiście poprawią, zastanawia mnie tylko czy nie powinni również kupić mi nowych wahaczy:P
Przy okazji zamontowałem w weekend długi wahacz poprzeczny o ten:
Była to chyba najłatwiejsza robota jakiej dokonałem przy aucie. Śruby puściły bez większych problemów i tą w tulei udało się wybić również bezproblemowo.
Z bardziej przykrych spraw odkryłem, że przed sondą lambda, a za plecionką mam rurę o średnicy zewnętrznej 42mm!!!!! Dziwi mnie ten fakt gdyż wygląda na oryginał, a przecież ta z 4G13 nie podeszłaby (bo ma jedną rurę zbiorczą na portkach, a 4G92 ma 2).
Zamierzam kupić ten element od Browara jak tylko wpadnie jakaś kaska, przy okazji wyleci stary tłumik bo już chyba nie jest z nim za dobrze, poza tym rury łączące środkową z tłumikiem są sztukowane i również zawierają w sobie takie o średnicy 42mm:/
Coś czuję, że auto mam przez to przymulone:/
idas - 29-05-2010, 21:59
Dzisiaj mechanicy poprawili spartolone wahacze, żadnego przepraszam oczywiście nie było:P No ale nich im będzie. Sporo się dzisiaj napracowałem, przede wszystkim zrobiłem sekcję zwłok staremu silnikowi, ale wyniki sekcji opublikuję w innym poście. Ten przeznaczę nowym zdjęciom lancelota:) Jako, że spisuje się ostatnio świetnie został dzisiaj maksymalnie wypucowany (zabrakło tylko czernidła do opon:/) i nawoskowany:) Tym razem zdjęcia bez żadnych filtrów - lancer eu naturelle:
Oby tylko nie padał deszcz i niech te diabelne pyłki przestaną pylić:)
Rafal_Szczecin - 29-05-2010, 22:04
| idas napisał/a: |
Oby tylko nie padał deszcz i niech te diabelne pyłki przestaną pylić:) |
cos wiem na ten temat
misio caly zolto/zielony pomimo tego, ze dwa dni temu byl pucowany
idas - 29-05-2010, 22:29
Ja dzisiaj tego zielonego dziadostwa nie widziałem, dlatego łudzę się nadzieją że się już skończyło:] Najgorzej jest jak osiądzie, a później deszcz popada...no to już tragedia murowana:D Wiosna mimo że najbardziej optymistyczna pora roku (jak dla mnie:)) to drażni takimi pierdółkami:] P.S. Spalanie miśka kształtuje się na poziomie 7.5l/100 w cyklu mieszanym. Uważam to za niezły wynik, gdyż "trasa" jaką pokonuję to nie do końca trasa-ruch wahadłowy, ciągle hamowanie i przyspieszanie...prawie jak w mieście:/
j-rules - 29-05-2010, 22:30
bardzo ładny. Jaki wosk?
idas - 29-05-2010, 22:33
| j-rules napisał/a: | | Jaki wosk? |
A jakiś T-Cut classic chyba, jutro sprawdzę, w każdym bądź razie majątku nie kosztował (chyba 15zł) i nie jest koloryzujący:]
| j-rules napisał/a: | | bardzo ładny |
a dziękuję pięknie:)
Hugo - 30-05-2010, 08:39
| idas napisał/a: | | niech te diabelne pyłki przestaną pylić:) |
| Rafal_Szczecin napisał/a: | | misio caly zolto/zielony | Sosna kwitnie Panowie. Jak co roku Na szczęście już kończy.
mkm - 30-05-2010, 12:25
idas, ja parkuje pod jakimis drzewami, ktore pokrywaja cale auto lepkim sokiem, a to cholerstwo nawet z szyb ciezko usunac... wiec troche Wam tych pylkow zazdroszcze
robertdg - 30-05-2010, 12:32
| mkm napisał/a: | | ja parkuje pod jakimis drzewami, ktore pokrywaja cale auto lepkim sokiem | jednymi słowy konserwujesz fure żywicą
londolut - 30-05-2010, 12:41
idas, powiem ci, że robi wrażenie ten twój Lansio
|
|
|